Kiełbasa, sznycel czy szynka, to ... bezmięsna oferta znanych niemieckich producentów mięsa. Wkrótce dołączą do nich Polacy, zapowiada "Puls Biznesu".
Zdaniem dziennika nic tak dobrze nie uzupełni mięsnego biznesu, jak biznes bezmięsny, bazujący na soi. Euromonitor szacuje, że na sojowe sznycle, parówki, szynkę, do złudzenia przypominające ich mięsne odpowiedniki, Niemcy wydadzą w tym roku 122 mln euro.
Okazuje się, że polskie firmy, np. Zakłady Mięsne Silesia, też się przymierzają do takiej produkcji. Mają wprawdzie obawy jak dość konserwatywni polscy konsumenci zareagują na tę nowinkę, ale przykład Niemiec działa zachęcająco.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu