Sukces BP może spocząć na dnie zatoki meksykańskiej. Głęboko pod wodą. Koncern nadal walczy, aby zatrzymać wyciek ropy po katastrofie platformy wiertniczej. Do tej pory firma wydała miliard dolarów, ale wymiernego i potwierdzonego sukcesu na razie nie ma. Czy kilkanaście miliardów dolarów, które być może spółka będzie musiała wydać chociażby na odszkodowania zachwieją jej dotychczasową pozycją na światowym rynku? Patrycjusz Wyżga.
Sukces BP może spocząć na dnie zatoki meksykańskiej. Głęboko pod wodą. Koncern nadal walczy, aby zatrzymać wyciek ropy po katastrofie platformy wiertniczej. Do tej pory firma wydała miliard dolarów, ale wymiernego i potwierdzonego sukcesu na razie nie ma. Czy kilkanaście miliardów dolarów, które być może spółka będzie musiała wydać chociażby na odszkodowania zachwieją jej dotychczasową pozycją na światowym rynku? Patrycjusz Wyżga.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn