Arkusz zleceń z pierwszych minut handlu pokazywał, że inwestorzy indywidualni pozbywali się swoich pakietów od razu i to w całości. Większość zleceń sprzedaży tuż po debiucie opiewało na dokładnie 30 akcji - czyli tyle, ile maksymalnie indywidualni inwestorzy mogli kupić w ofercie publicznej. Tysiąc złotych zysku w ciągu dwudziestu dwóch dni - licząc od początku zapisów - z kapitału w wysokości 9 400 zł - to całkiem niezły zysk. Będą kolejne takie okazje - obiecywał gość programu "Dzień na rynkach" minister skarbu państwa Aleksander Grad.
Arkusz zleceń z pierwszych minut handlu pokazywał, że inwestorzy indywidualni pozbywali się swoich pakietów od razu i to w całości. Większość zleceń sprzedaży tuż po debiucie opiewało na dokładnie 30 akcji - czyli tyle, ile maksymalnie indywidualni inwestorzy mogli kupić w ofercie publicznej. Tysiąc złotych zysku w ciągu dwudziestu dwóch dni - licząc od początku zapisów - z kapitału w wysokości 9 400 zł - to całkiem niezły zysk. Będą kolejne takie okazje - obiecywał gość programu "Dzień na rynkach" minister skarbu państwa Aleksander Grad.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn