24 listopada spotkam się z przedstawicielem Facebooka, ekspertem na Europę od polityk społecznościowych z Dublina - zapowiedziała minister cyfryzacji Anna Streżyńska w piątek w Sejmie. Rozmowy mają dotyczyć m.in. zasad blokowania kont na tym portalu.
Streżyńska odpowiadała w Sejmie na pytanie Andrzeja Halickiego (PO) w sprawie zadeklarowanej interwencji wobec zablokowanych kont oraz wydarzeń na portalu Facebook.com.
Naruszenie standardów
Działacze ruchów narodowych informowali, że w ostatnich dniach z Facebooka zniknęły profile m.in. Marszu Niepodległości, Ruchu Narodowego, Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej. W środę Richard Allan, odpowiedzialny za politykę publiczną Facebooka, oświadczył, że strona Marszu Niepodległości - usunięta z tego serwisu po publikacji szeregu postów naruszających Standardy Społeczności w zakresie mowy nienawiści - została przywrócona. Podkreślił, że decyzja o usunięciu wynikała, z tego, że na plakatach promujących na Facebooku Marsz Niepodległości umieszczono symbol Falangi, który jest zakazany "na naszej platformie z powodu historycznych odniesień do mowy nienawiści". Ponieważ jednak - jak wskazał - Marsz Niepodległości jest legalnym, zarejestrowanym wydarzeniem, "zdecydowaliśmy się zezwolić" na udostępnianie plakatów mimo tego, że zawierały symbol Falangi.
Długie negocjacje
- W temacie samego raportowania i blokowania mam spotkanie 24 listopada br. z przedstawicielem Facebooka, ekspertem na Europę od polityk społecznościowych z Dublina. Czyli z osobą, która za te czynności odpowiada, żeby w szczegółach poznać jak te standardy społecznościowe i raportowanie na Facebooku przebiegają - powiedziała Streżyńska. Minister poinformowała, że rozmowy z przedstawicielami portalu prowadzone są od dłuższego czasu. - Rozmawiamy także o stosowaniu polskiego i europejskiego prawa do takich eksterytorialnych serwisów. Rozmawiamy o tym, czy w ogóle jest prawo, które możemy zastosować i czy to są typowe mass media. O zasadach, jakimi się kieruje zlokalizowany poza Polską zespół blokujący te profile, możliwościach odwoławczych. Zasadach odblokowania konta zablokowanego, przechowywania pozyskanych danych osobowych np. danych z kopii dowodu osobistego, zasad usuwania własnego konta i wielu innych kwestiach - mówiła.
Bez uprawnień
Minister poinformowała, że na bieżąco jest w kontakcie z "polską częścią" Facebooka, która - jak wskazała - nie podejmuje żadnych decyzji dotyczących blokowania. - Ale jeśli chodzi o udzielanie mi wyjaśnień, ma pełny mandat swoich mocodawców z Dublina. I od dłuższego czasu współpracuje w ramach tych rozmów - mówiła. Streżyńska zaznaczyła też: - Nigdzie nie powiedziałam, że będę interweniować. Powiedziałam tylko, że rozmawiamy (...) nie określę stanowiska ministra cyfryzacji ws. blokad na Facebooku (...)minister cyfryzacji nie jest uprawniony do regulowania treści ani działań serwisów internetowych - mówiła Streżyńska. - Rozmawiamy, mediujemy, nie interweniujemy - dodała. Podkreśliła, że, mimo iż Facebook jest medium prywatnym, podlega m.in. prawu antymonopolowemu. - Podlega przede wszystkim prawu kontraktowemu. Ponieważ ten regulamin, który podpisujemy, jest umową i obie strony mogą tę umowę złamać i obie mają do siebie wtedy roszczenia - wyjaśniła.
Facebook blokuje narodowców:
Autor: PMB//ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock