Sprzedaż detaliczna wzrosła w styczniu o 3,4 procent, licząc rok do roku - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dla porównania wzrost w grudniu wyniósł 5,7 procent.
Ekonomiści ankietowani przez PAP spodziewali się wzrostu sprzedaży detalicznej w cenach stałych w styczniu rok do roku o 4,5 proc.
Komentarze ekonomistów
"Słabszy wzrost sprzedaży detalicznej miał szeroki zakres – w niemal wszystkich ugrupowaniach odnotowano dynamikę niższą niż przed miesiącem" - napisali w komentarzu ekonomiści Banku Millennium.
Jak dodali, wyraźnie obniżył się wzrost sprzedaży w grupie meble, RTV, AGD – do 5,8 proc. rok do roku z poziomu 13,6 proc., co może sygnalizować "pewne pogorszenie oczekiwań co do przyszłej sytuacji finansowej gospodarstw domowych" "Biorąc pod uwagę sytuację dochodową gospodarstw domowych, gdzie m.in. od 1 stycznia br. wzrosła aż o 15,6 proc. płaca minimalna, tempo wzrostu sprzedaży detalicznej powinno w kolejnych miesiącach pozostawać dość stabilne. Skłonność do konsumpcji będzie prawdopodobnie niższa, gdyż odczuwalny wzrost cen będzie powstrzymywał niektórych przed wydatkami, niemniej jednak nie ma wątpliwości, że konsumpcja pozostanie w 2020 r. głównym motorem wzrostu PKB" - napisała główna ekonomistka Banku Pocztowego Moniki Kurtek.
Produkcja budowlano-montażowa
W piątek GUS podał też dane o produkcji budowlano-montażowej. W styczniu 2020 r. wzrosła o 6,5 proc. rok do roku. Analitycy ankietowani przez PAP spodziewali się spadku produkcji budowlano-montażowej w styczniu rok do roku o 2,9 proc.
Dobre dane o produkcji budowlano-montażowej, ale warto pamiętać o wpływie pogody w styczniu. Wg naszych obliczeń, tak dobrych warunków dla prac budowlanych w styczniu nie było nigdy. Niski odsetek przedsiębiorstw zgłaszających pogodę jako barierę działalności to potwierdza. pic.twitter.com/ewOVnh4dTe
— mBank Research (@mbank_research) February 21, 2020
Autor: mp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock