Polska firma w tarapatach. "To jest tragedia dla ogromu ludzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premier: na pomoc i odbudowę po powodzi zmobilizujemy do 23 miliardów złotych
Premier: na pomoc i odbudowę po powodzi zmobilizujemy do 23 miliardów złotychTVN24
wideo 2/5
Premier: na pomoc i odbudowę po powodzi zmobilizujemy do 23 miliardów złotychTVN24

Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie mierzy się ze skutkami powodzi, która nawiedziła Polskę. Skala zniszczeń jest ogromna. - Woda stała przez trzy dni - opowiada w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Andrzej Chomyszczak, prezes spółdzielni. Dodaje, że według szacunków straty sięgają 4 milionów złotych. Ale te, ma nadzieję, pokryje ubezpieczyciel. Firma jednak potrzebuje mnóstwa pracy do wznowienia produkcji i pieniędzy na przetrwanie tego czasu.

Mieszkańcy Nysy wraz z różnymi służbami walczyli w minionym tygodniu o to, by ich miasto nie zostało zalane. Walkę w wielką wodą przegrała między innymi Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie. To polska firma, która od 75 lat produkuje wyroby cukiernicze.

- Walka trwała od soboty. Zmagania z wodą trwały całą noc. Jednak ta przedostała się na teren zakładu w niedzielę w godzinach popołudniowych – opowiada w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Andrzej Chomyszczak, prezes spółdzielni. - No i niestety, zaczęła przedostawać się po kolei do pomieszczeń - dodaje.

- To jest tragedia dla ogromu ludzi. W naszej spółdzielni pracuje blisko 200 osób. Niejednokrotnie małżeństwa i ich dzieci – zaznacza prezes spółdzielni. Jak dodaje, wielu z nich przeżyło również osobistą katastrofę, bo ich domostwa także zostały zalane.

Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie. Zalany placSpółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Skala zniszczeń

- Woda w pierwszej kolejności wlała się do pomieszczeń znajdujących się przy zakładzie, m.in. do kotłowni. W niej mamy dwa piece: jeden o mocy 780 kW, drugi o mocy 225 kW. Oba służą do grzania wody do produkcji wyrobów cukierniczych, a także do ogrzewania całego zakładu. Oba zostały zalane. Zniszczeniu uległa także cała infrastruktura z nimi związana, taka jak choćby zbiorniki buforowe. Woda w kotłowni sięgała trzech metrów wysokości - opisuje prezes spółdzielni.

Skala zniszczeń w spółdzielni Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Następnie zalaniu uległa piwnica głównego budynku. - A w niej mamy całą produkcję do składania opakowań. Tu woda sięgnęła 1,8 metra wysokości. W pierwszej kolejności zalało rozdzielnię prądu na cały zakład. W piwnicy mamy również całą produkcję do sklejania kartonów, czyli maszyny zwane kartoniarkami czy podnośniki nożycowe - wylicza nasz rozmówca.

Zalany sprzęt Spółdzielnia Mieszkaniowa Cukry Nyskie

Według zakładowych elektryków dwie kartoniarki nie będą się już nadawały do użytku. Koszt jednej to około 94 tysięcy euro. - W środę przyjedzie serwis, który sprawdzi, czy można będzie je jeszcze używać. Według naszych elektryków zalana w nich została pełna elektronika - zaznacza prezes. - Patrząc na całokształt urządzeń znajdujących się w piwnicy, widzę szanse na uratowanie podnośnika nożycowego, który niedawno został zakupiony - mówi Chomyszczak.

- Woda, podchodząc coraz wyżej, zaczęła przedostawać się na halę produkcyjną. Na szczęście tę udało się ocalić, bo znajduje się na parterze. Poziom wody sięgnął tu około 10 centymetrów - relacjonuje.

Podtopiona hala Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Udało się również uratować większą część zgromadzonego w piwnicy towaru oraz materiałów. - Po tym, jak otrzymałem w sobotę wiadomość, że wałom grozi przerwanie, natychmiast zwołałem sztab kryzysowy, po czym sam ruszyłem do zakładu. A mieszkam ponad 500 km od siedziby firmy w Nysie - opowiada prezes. - Udało się nam wywieźć na drugie piętro, jeszcze wtedy niezalanymi windami, dużą ilość towaru, kartonów czy surowców - zaznacza.

Spółdzielnia w trakcie powodzi Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Dodaje, że obserwując sytuację na tamie oraz na rzece, w myślach pojawiał się najgorszy scenariusz - powtórka z wielkiej powodzi z 1997 roku, w której również zakład został zalany.

Spółdzielnia w trakcie powodzi

Prezes Chomyszczak mówi, że z soboty na niedzielę, gdy w nocy część załogi ratowała majątek firmy, kolejna ekipa miała zabezpieczać workami z piaskiem biurowiec, bramy wjazdowe. - Wysłaliśmy samochód do Ekomu (spółki Gminy Nysa, na co dzień zajmującej się gospodarowaniem odpadami na terenie miasta – red.), która rozdysponowywała worki z piaskiem. Ale wtedy sytuacja w regionie była już bardzo poważna i Ekom wyznaczał limity. Mieszkańcy mogli liczyć na 4 sztuki, a my jako firma dostaliśmy całe 10 sztuk – zaznacza.

Teren spółdzielni to blisko 3 hektary, więc worków wystarczyło na zabezpieczenie dwóch wejść do biurowca. Dzięki temu woda się tam nie przedostała.

Spółdzielnia w trakcie powodziSpółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

"Woda stała przez trzy dni"

- Woda stała przez trzy dni – mówi prezes Chomyszczak. - Kiedy zadzwoniłem w poniedziałek rano na numer alarmowy 112, otrzymałem informację, że w tej chwili trwa proces ratowania życia i zdrowia ludności Nysy, a nie proces wypompowywania wody. Zadzwoniłem na drugi dzień. Zostałem wpisany w kolejkę do wypompowywania wody. I tyle. Nikt się nie przejmował firmą - przyznaje.

Zalane pomieszczenia spółdzielni Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Pomoc przyszła od ludzi i prywatnych firm. - Kiedy wrzuciliśmy na Facebooka post z apelem o pomoc - przede wszystkim o agregaty i pompy do wypompowywania wody - bardzo szybko pojawiły się telefony. Do dzisiaj używamy bardzo duży agregator prądotwórczy 160 kW, który wypożyczył nam "tajemniczy klient" - wyjaśnia.

Wypompowywanie wodySpółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Dodaje, że te sprzęty ogromnie im pomogły. - Do piątku, do godziny 16, wypompowaliśmy całą wodę. W sobotę zaczęliśmy mycie ścian z mułu i szlamu. No i na dzień dzisiejszy w piwnicy mamy już posprzątane. W tej chwili "chodzą" tam osuszacze i wentylatory. Mamy nagrzewnicę, którą przywiozła nam prywatna firma z Warszawy, jak również firma Besel w Brzegu - opowiada.

Wypompowywanie wody w spółdzielni Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Zaznacza, że tę ogromną pracę wykonała załoga spółdzielni. - To jest ich mienie, bo to jest spółdzielnia. Więc ludzie się zmobilizowali. Wiadrami wodę wynosili, czyścili, sprzątali - wylicza.

Pracownicy usuwają zniszczeniaSpółdzielnia Mieszkaniowa Cukry Nyskie

Jak dodaje, w ten poniedziałek byli już specjaliści odnośnie projektowania i nadzoru budowlanego. Odbył się również przegląd budynków, a przede wszystkim kotłowni, która ucierpiała najbardziej. - A my bez pieca i bez ciepłej wody nie wznowimy działalności. Nawet gdy jesteśmy już tak daleko z pracami - przyznaje.

Schodząca woda

- Od środy pracę zacznie profesjonalna firma do suszenia pomieszczeń i odgrzybiania ścian, na co wyraził zgodę nasz ubezpieczyciel - zaznacza prezes. - Natomiast dopiero w środę przyjedzie rzeczoznawca. Od samego początku działamy prężnie, jesteśmy solidarni, zmobilizowani i podejmujemy niezbędne decyzje. Zarząd chwilę po zalaniu, tj. już w poprzedni poniedziałek, podjął uchwałę o powołaniu komisji ds. likwidacji szkód po zalaniu, która zweryfikowała skalę zniszczeń i obecne stany magazynowe – mówi Chomyszczak.

Cukry Nyskie po zalaniuPowódź w Spółdzielni Pracy Cukry Nyskie

Straty zostały wstępnie oszacowane na 4 miliony złotych. Firma jest ubezpieczona. - Mamy polisę, również na wypadek powodzi. Ubezpieczyliśmy zarówno budynki, jak i urządzenia. Liczę, że nasze szkody zostaną pokryte przez ubezpieczyciela - zaznacza prezes.

Na początku roku świętowali 75-lecie, dziś walczą o przetrwanie

- Jednak to, czego na pewno nie pokryje, to stałe miesięczne koszty, obejmujące między innymi wynagrodzenia. Koszty stałe, czyli wynagrodzenia, składki na ZUS, rachunki za prąd, gaz czy wodę. To kwota rzędu około dwóch milionów złotych miesięcznie – wyjaśnia Chomyszczak.

Jak zaznacza, produkcja stoi już drugi tydzień i tak będzie jeszcze przez minimum trzy tygodnie. - Nie mamy buforu bezpieczeństwa na rachunkach bankowych. Takiego, żeby nie produkować przez miesiąc. Jesteśmy firmą, która produkuje i sprzedaje i z tego się utrzymuje - tłumaczy.

- W ostatnich dniach dzwonił do mnie nasz starosta. Rozmawialiśmy. Pytał, jak może pomóc. Natomiast my, tak jak wspomniałem, zadziałaliśmy szybko sami. Zatem nie potrzebujemy już ani środków ochronnych typu rękawice czy odpompowywania wody. Obecnie dla nas najważniejsze jest zdobycie pieniędzy na pokrycie tych kosztów. A w tym starostwo nie może nam pomóc - zaznacza.

Spółdzielnia uruchomiła zbiórkę pieniędzy. Liczy również na pomoc państwa, choćby w postaci zawieszenia i umorzenia płatności składek ZUS. Firma również dostała ogromne wsparcie od swoich kontrahentów. - Po pierwsze odstąpili, na nasz wniosek, od kar za brak realizacji zamówień. Po drugie największe sieci, takie jak Lidl czy Kaufland, przystały na przyśpieszenie terminów płatności faktur za wcześniej kupione od nas towary do 7 dni. A nasze polskie Dino wypłaciło nam również 500 tysięcy zaliczki na towar, tak abyśmy mogli funkcjonować dalej, za co jesteśmy im wszystkim bardzo wdzięczni – zaznacza Chomyszczak.

Spółdzielnię czeka jeszcze mnóstwo pracy. W pierwszej kolejności musi zostać uruchomiony prąd w całym zakładzie. - Włączamy go z rozdzielni etapami. Najpierw osuszamy przewody, kable, wymieniamy bezpieczniki. To ważne, bo nie chcemy spalić sobie czegoś innego. Woda również musi zostać uzdatniona. W tej kwestii jesteśmy uzależnieni od sanepidu – zaznacza prezes.

Zalana rozdzielnia prądu Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Dodaje, że podstawą do wznowienia produkcji jest uruchomienie pieców - jeśli to możliwe, naprawa tych, które posiadają, a jeśli nie, to zakup nowych. - Odblokowanie produkcji jest przede wszystkim uzależnione od tego, jak szybko wystartuje kotłownia. Bo to piece między innymi podgrzewają wodę. A spółdzielnia potrzebuje jej jak tlenu. Jest ona niezbędna do uruchomienia produkcji, ale w pierwszej kolejności umożliwi umycie całego zakładu raz jeszcze, czego wymaga sanepid. Następny proces to wejście firmy, która przeprowadzi dezynfekcję wszystkich urządzeń czy podłóg. Po tym procesie należy wszystko zmyć. Więc tu znowu potrzebujemy wody. Oczywiście niezbędne będzie również uruchomienie czy też zakupienie wszystkich maszyn i urządzeń, które uległy zniszczeniu. Nadal nie działają również windy, w których zalaniu uległy silniki - wylicza prezes.

- Chciałbym, żebyśmy ruszyli z produkcją jak najszybciej. Jednak najpierw musimy przetrwać finansowo ten ogromnie trudny dla nas czas - podsumowuje Andrzej Chomyszczak.

O spółdzielni

Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie to firma z siedzibą w Nysie, zajmująca się produkcją wyrobów cukierniczych, przede wszystkim herbatników, wafli, markiz i krakersów. Zaliczana jest do większych polskich przedsiębiorstw cukierniczych. Zaopatruje sieci handlowe takie jak Kaufland, Lewiatan czy Dino. Działa na polskim rynku od 1949 roku, obecnie w formie spółdzielni pracy.

Cukry Nyskie w NysieSpółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Autorka/Autor:Paulina Karpińska/ToL

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie

Pozostałe wiadomości

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump został 47. prezydentem USA. Podczas przemówienia po zaprzysiężeniu Trump przedstawił najważniejsze punkty swojego planu, który zamierza zrealizować podczas swojej drugiej kadencji. Zapowiedział też, które decyzje podejmie tuż po inauguracji.

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump został zaprzysiężony na prezydenta USA. Na ceremonii pojawili się byli prezydenci, politycy, a także najbogatsi ludzi na świecie: Elon Musk, Jeff Bezos i Mark Zuckerberg.

Najbogatsi ludzie świata na zaprzysiężeniu Trumpa

Najbogatsi ludzie świata na zaprzysiężeniu Trumpa

Źródło:
Bloomberg, tvn24.pl, PAP

Polska pozostaje liderem pod względem wzrostu gospodarczego w Europie Środkowowschodniej - przekazał Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Analitycy oszacowali wzrost Produktu Krajowego Brutto w 2024 roku na 2,8 procent, a w 2025 roku - 3,5 procent.

Polska liderem w regionie

Polska liderem w regionie

Źródło:
PAP

Komisja Europejska skierowała skargę do Światowej Organizacji Handlu w sprawie "nieuczciwej i nielegalnej" praktyki Chin, które zdaniem KE ustalają stawki za patenty europejskie bez zgody ich właścicieli.

Komisja Europejska składa skargę na Chiny

Komisja Europejska składa skargę na Chiny

Źródło:
PAP

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Do 31 stycznia osoby prowadzące działalność gospodarczą na mniejszą skalę mają możliwość zgłoszenia się do Małego ZUS plus, co pozwoli im na opłacanie niższych składek na ubezpieczenia społeczne. Z ulgi korzystało w ubiegłych latach blisko 200 tysięcy osób.

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Polskie Linie Lotnicze LOT rozszerzyły swoją ofertę o system odroczonych płatności, a także o możliwość wymiany punktów lojalnościowych - przekazał przewoźnik w komunikacie.

Kup bilet, zapłać później. Przewoźnik uruchamia nową funkcję

Kup bilet, zapłać później. Przewoźnik uruchamia nową funkcję

Źródło:
PAP

Alvin Gajadhur, doradca społeczny prezydenta RP, a także były główny inspektor transportu drogowego usłyszał zarzuty bezprawnego udostępnienia wiadomości służbowych - przekazał prokuratur Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Źródło:
PAP

Prawo i Sprawiedliwość chce, aby świadczenie 800 plus było wypłacane na dzieci z Ukrainy tylko w sytuacji, gdy ich rodzice pracują i płacą podatki w Polsce. Partia poinformowała o złożeniu w tej sprawie odpowiedniego projektu ustawy. Wcześniej prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski mówił, że dodatek na dziecko powinien być wypłacany tylko w przypadku, "gdy Ukraińcy będą pracować, mieszkać w Polsce i jeżeli będą w Polsce płacić podatki". Krytycznie do zmian w 800 plus odniósł się marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Najpierw Trzaskowski, teraz PiS. "Złożyliśmy w Sejmie projekt"

Najpierw Trzaskowski, teraz PiS. "Złożyliśmy w Sejmie projekt"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W ciągu najbliższej dekady pięć osób na świecie dorobi się majątku przekraczającego bilion dolarów - wynika z prognoz międzynarodowej organizacji pomocowej Oxfam. Autorzy corocznego raportu alarmują, że najbogatsi ludzie na świecie coraz szybciej powiększają swoje majątki, wykorzystując swoje monopolistyczne wpływy w polityce i gospodarce. Przestrzegają przed "nową arystokracją" i "oligarchią".

Nadchodzi era bilionerów. Pada pięć nazwisk

Nadchodzi era bilionerów. Pada pięć nazwisk

Źródło:
CNN, PAP

Wysyłka cyfrowego listu za pomocą obowiązujących od początku roku e-Doręczeń trwa nawet kilka dni, o ile po drodze pismo nie zgubi się w systemie. Urzędnicy drżą o terminy doręczeń i los postępowań - pisze w poniedziałkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

Duże kłopoty z rządowym systemem. Urzędnicy tracą cierpliwość

Duże kłopoty z rządowym systemem. Urzędnicy tracą cierpliwość

Źródło:
PAP

Ustępujący prezydent USA Joe Biden ostrzegł w swoim pożegnalnym przemówieniu do narodu, że w Stanach Zjednoczonych tworzy się oligarchia, która posiada ogromne bogactwo, władzę i wpływy, co może zagrozić demokracji. W Waszyngtonie oligarchowie już są i wykupują luksusowe domy pod najlepszymi adresami - pisze "The New York Times". Jesteśmy naprawdę przytłoczeni bogactwem, które napłynęło do miasta od czasu wyborów - powiedział w rozmowie z dziennikiem Jim Bell z agencji nieruchomości TTR Sotheby’s International Realty.

"Eksplozja na rynku". Ludzie Trumpa polują na najlepsze adresy

"Eksplozja na rynku". Ludzie Trumpa polują na najlepsze adresy

Źródło:
nytimes.com

Przyszła pierwsza dama Melania Trump w przeddzień zaprzysiężenia jej męża na prezydenta USA uruchomiła własną kryptowalutę - informuje BBC. Nastąpiło to dwa dni po tym, jak prezydent elekt uruchomił kryptowalutę $Trump.

Melania idzie w ślady męża

Melania idzie w ślady męża

Źródło:
tvn24.pl

Wraz z powrotem Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych wraca ryzyko wojny handlowej między Brukselą i Waszyngtonem. "Na ewentualne cła Europa musi odpowiedzieć stanowczo, ale ostrożnie. Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens" - powiedział Charles Grant, dyrektor Centre for European Reform, cytowany przez dziennik "Times".

"Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens"

"Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens"

Źródło:
PAP

Donald Trump ma zacząć kadencję od wydania około stu rozporządzeń. Mają one dotyczyć między innymi dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych. Nowy prezydent chce zerwać także z prawem ziemi.

Restrykcje imigracyjne, wydobycie ropy i cła. Takie mają być pierwsze decyzje Trumpa

Restrykcje imigracyjne, wydobycie ropy i cła. Takie mają być pierwsze decyzje Trumpa

Źródło:
PAP

55. Światowe Forum Ekonomiczne w Davos (WEF) rozpoczyna się już w poniedziałek. Coroczne spotkanie liderów polityki i biznesu odbędzie się pod hasłem "Współpraca w inteligentnym wieku". Obrady i bardziej kuluarowe dyskusje zdominuje temat prezydentury Donalda Trumpa, a także sztucznej inteligencji.

Rusza Światowe Forum Ekonomiczne w Davos

Rusza Światowe Forum Ekonomiczne w Davos

Źródło:
PAP

"Ministerstwo Finansów nie wprowadziło nowego podatku od ogrodzeń" - przekazał resort w niedzielnym komunikacie. Jak wyjaśniono, taka danina obowiązywała już wcześniej, a podlegają jej wyłącznie ogrodzenia związane z działalnością gospodarczą.

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Likwidacja pociągów kategorii Twoje Linie Kolejowe (TLK) może nastąpić w latach 2027 - 2030 - przewiduje PKP Intercity. W obecnym rozkładzie kursuje 46 pociągów TLK; w poprzednim było ich 54. Połączenia przez nie obsługiwane są zastępowane bardziej nowoczesnymi wagonami.

Ta kategoria pociągów ma zniknąć

Ta kategoria pociągów ma zniknąć

Źródło:
PAP

Pani Ewelina mieszka z rodzicami, kupuje ubrania z drugiej ręki, nie jada na mieście. Pan Marcin zastanawia się, czy musi wyjechać z kraju. Obydwoje marzą o własnym mieszkaniu. Młodzi Polacy mają problem, by się usamodzielnić i kupić własne M. Eksperci nie wykluczają spadków cen, jednak bardziej prawdopodobne jest utrzymanie obecnych poziomów. Kuleje budownictwo komunalne, a Polska wciąż jest poniżej średniej unijnej, jeśli chodzi o liczbę mieszkań. Staramy się znaleźć odpowiedź na pytanie, co czeka nas na rynku nieruchomości w 2025 roku.

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wypłynęło ponad 155 tysięcy wniosków o rentę wdowią. Najwięcej w formie papierowej, bo ponad 70 procent. ZUS przypomina, że wypłata świadczenia rozpocznie się 1 lipca - niezależnie od tego, czy złożymy wniosek w styczniu, w lutym, czy nawet jeszcze w lipcu.

Tysiące wniosków o nowe świadczenie

Tysiące wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Monako, znajdująca się niedaleko Rzymu Ostia i chorwackie Ploce zostały wymienione przez brytyjski dziennik "The Telegraph" na liście nadmorskich lokalizacji, które lepiej omijać. Dla równowagi zaproponowano również miasteczka, którymi turyści mogą być zachwyceni.

Te miasta lepiej omijać

Te miasta lepiej omijać

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sama ekonomia zadba o to, że ceny spadną, bo będziemy o tego turystę bardziej walczyli, kiedy nie będziemy mieli stuprocentowego obłożenia podanego na tacy. Będzie bezpieczniej, będą mniejsze kolejki - ocenił Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, komentując zmiany w zakresie przyszłorocznych ferii zimowych.

Ważna zmiana dla turystów. "Będą mniejsze kolejki"

Ważna zmiana dla turystów. "Będą mniejsze kolejki"

Źródło:
PAP

W sobotę zakończył się XXXV Międzynarodowy Festiwal Szachowy CRACOVIA, największe wydarzenie szachowe w Polsce i jedno z najważniejszych w Europie w zakresie szachów klasycznych. W Krakowie zawodnicy rywalizowali aż w dziewięciu grupach turniejowych a specjalnie do stolicy Małopolski przyjechali szachiści nawet z odległych Filipin!

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

Źródło:
Materiał promocyjny