Polacy są lepiej wykształceni, więcej pracują, ale mniej zarabiają i krócej żyją - to jedna z tez raportu "Polska na tle innych krajów" autorstwa Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Raport zestawia polskie wyniki ze średnią państw należących do OECD.
OECD to organizacja międzynarodowa o profilu ekonomicznym, która skupia 34 wysoko rozwinięte i demokratyczne państwa, w tym Polskę.
Mniej zarabiamy
W raporcie zaprezentowanym w poniedziałek na konferencji w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych w Warszawie podkreślono, że w Polsce średni skorygowany dochód do dyspozycji gospodarstwa domowego netto na osobę wynosi 16 234 USD na rok, a średnia OECD wynosi 23 938 USD na rok.
"Istnieją jednak duże różnice pomiędzy najbogatszymi i najbiedniejszymi – 20 proc. najzamożniejszych osób zarabia prawie pięć razy więcej, niż 20 proc. najbiedniejszych" - zauważyli autorzy raportu.
Więcej pracujemy
Z ich badań wynika też, że ludzie w Polsce pracują przez 1929 godzin rocznie, czyli - jak zaznaczyli - więcej niż średnia OECD, która wynosi 1765 godzin.
Raport potwierdza, że dobre wykształcenie to istotny warunek znalezienia pracy. Na tym tle Polska wypada lepiej, bo 89 proc. osób dorosłych w wieku 25-64 lat posiada wykształcenie średnie, a średnia OECD to 75 proc.
W opinii twórców raportu o jakości systemu edukacji świadczy wynik 521 punktów, jaki przeciętny uczeń uzyskał w teście PISA (program międzynarodowej oceny umiejętności uczniów OECD). Test bada umiejętności czytania, umiejętności matematyczne i wiedzę z przedmiotów ścisłych; wynik w polskich uczniów przewyższa średnią OECD wynoszącą 497.
"W Polsce dziewczęta uzyskały wynik o 14 punktów lepszy, niż chłopcy; różnica w OECD jest mniejsza i wynosi 8 punktów" - podkreślono w raporcie.
Krócej żyjemy
Raport pokazał również, że średnia długość życia w Polsce wynosi 77 lat, czyli trzy lata mniej, niż średnia OECD wynosząca 80 lat.
Polska uzyskuje również wyniki poniżej średniej OECD pod względem frekwencji wyborczej, która jest - jak zaznaczono - miarą zaufania publicznego do rządu i uczestnictwa obywateli w procesie politycznym, a w majowych wyborach prezydenckich wyniosła 55 proc. "Ta wartość należy do najniższych w OECD, gdzie średnia frekwencja wynosi 72 proc." - zauważyli autorzy badania.
Według nich wpływ na liczbę głosujących może mieć "status społeczny i gospodarczy". "Szacuje się, że frekwencja wyborcza wśród 20 proc. najzamożniejszych osób z populacji wynosi 68 proc., a wśród 20 proc. najuboższych osób 43 proc." - podkreślono.
"Ta różnica jest większa niż średnia różnica w krajach OECD wynosząca 11 punktów procentowych, co sugeruje, że polskie instytucje demokratyczne powinny dążyć do zwiększenia włączenia społecznego" - zaznaczają autorzy raportu.
Autor: /gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikimedia.org/Peter Bennets