Jesteśmy w stanie przerobić każdy metr sześcienny drewna, który pojawi się na rynku - mówią przedstawiciele branży drzewnej. Lasy Państwowe szacują straty po ostatnich nawałnicach na około 7 milionów metrów sześciennych. - Połamane w wyniku wichury drzewa trafią na rynek w niższej niż standardowa cenie - zapewnia rzecznik prasowa Lasów Państwowych Anna Malinowska.
Co z drzewami?
- Jesteśmy w stanie przerobić każdy metr sześcienny drewna, który pojawi się na rynku, bo zawsze jest za mało surowca - mówił w poniedziałek Wojciech Nitka ze Stowarzyszenia Dom Drewniany.
Dodał, że drewno po nawałnicach z tzw. wiatrołomów nadaje się do obróbki w tartakach, a następnie może trafić do przemysłu. - Możemy nawet nie zauważyć, że to drewno pochodzi z wiatrołomów - zauważył Nitka. Jego zdaniem "takie drewno nadaje się bardziej dla przemysłu płyt wiórowych czy przemysłu papierniczego".
Mało wytrzymałe
Szef Stowarzyszenia Producentów Płyt Drewnopochodnych (SPPD) Marek Kasprzak podkreślił, że drewno po tak dużej nawałnicy nie nadaje się do wykorzystania we wszystkich branżach. - Może być problem z zastosowaniem drewna po wiatrołomach tam, gdzie jest wymagana odpowiednia wytrzymałość, czyli na przykład do celów konstrukcyjnych - powiedział. Zaznaczył, że naprężenia w drewnie, mikropęknięcia powstałe w trakcie wichury mogą się odbić na wytrzymałości. Kasprzak zaznaczył jednak, że tam, gdzie produkuje się sklejkę, płyty pilśniowe czy wiórowe nie będzie to problemem. - Nasz przemysł kupi drewno z wiatrołomów - zapewnił.
- Przemysł kupi, bo ciągle brakuje surowca, nadal popyt przewyższa podaż - zauważył Kasprzak. Dodał, że problemem może być tylko to, że przedsiębiorstwa "już zaopatrzyły się w drewno już w znacznym stopniu".
Drzewa dla przemysłu
Przypomniał, że Lasy Państwowe przeznaczyły do sprzedaży w tym roku niewiele ponad 40 mln m sześc. surowca. Według Kasprzaka dodatkowe kilkanaście procent drewna, które wkrótce trafi na rynek, to sporo, ale popyt jest większy.
Stowarzyszenie Dom Drewniany powstało w 2003 roku, zrzesza 38 firm wykonawczych i 19 producentów materiałów budowlanych z całej Polski. Do Stowarzyszenia Producentów Płyt Drewnopochodnych należy 18 firm z branży.
Stanowisko Lasów Państwowych
Lasy Państwowe przeznaczyły do sprzedaży w tym roku ponad 40 mln m sześc. surowca. - Wiatrołomy trafią do sprzedaży w niższej cenie niż standardowa. Jeszcze nie określiliśmy, o ile cena będzie niższa. Będzie to też zależało od stopnia zniszczenia drewna, wystawionego na sprzedaż - powiedziała Malinowska. Rzecznik prasowa przypomniała, ok. 7 mln m sześc. "to roczny urobek kilku regionalnych dyrekcji". Dodała, że średni czas wzrostu drzewa, nadającego się do ścięcia, to blisko 100 lat.
Jak podano, w regionalnych dyrekcjach LP dotkniętych klęską powołano sztaby kryzysowe. W poniedziałek odbyła się narada zwołana przez dyrektora generalnego Lasów Państwowych, podczas której dyrektorzy regionalni przedstawili plany dalszych działań na tych terenach. Dyrektor generalny wydał też decyzję o wprowadzeniu stanu siły wyższej na terenach dotkniętych klęską. Ze względów bezpieczeństwa w miejscach katastrofy obowiązuje zakaz wstępu do lasu. Połamane drzewa, zwisające konary i gałęzie stwarzają niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.
Autor: gry / Źródło: PAP