Premier Beata Szydło ocenia, że program Rodzina 500 Plus napędza polską gospodarkę. Jak dodała, w przyszłorocznym budżecie są na niego środki, podobnie jak na wypłaty dla emerytów czy podwyżki dla nauczycieli. Na dobrą sytuację budżetu wpływa między innymi lepsza ściągalność podatków. - W tej chwili trwają prace w Ministerstwie Finansów nad kolejnymi propozycjami dotyczącymi właśnie systemu podatkowego - zapowiedziała szefowa rządu.
Agencja ratingowa Moody’s kilka dni temu zwiększyła prognozę wzrostu PKB Polski z 3,2 proc. do 4,3 proc. Zdaniem premier Beaty Szydło sukces tkwi "w dobrym planie" i "zaangażowaniu polskich przedsiębiorców". - Byliśmy na Forum Ekonomicznym w Krynicy i rozmawialiśmy o gospodarce i myślę, że to jest dobre miejsce, żeby podkreślać rolę polskich firm i przedsiębiorców - dodała.
Jej zdaniem sprawdza się też Plan Odpowiedzialnego Rozwoju Mateusza Morawieckiego.
- Myślę, że to jest ogromna rola również programu 500 plus. To że okazało się, że ten program napędza gospodarkę, potwierdzają właśnie między innymi te wyniki. To jest ogromna zasługa wszystkich ministrów w rządzie, którzy zajmują się resortami gospodarczymi. Jeszcze raz chcę podkreślić rolę wicepremiera Mateusza Morawieckiego, który potrafił stworzyć program, który w tej chwili zaczyna być już nie tylko kołem zamachowym polskiej gospodarki, ale przez jego konsekwentną realizację daje nam też dobrą perspektywę na przyszłość - powiedziała premier.
Budżet na 2018 rok
Szydło zaznaczyła, że w przyszłorocznym budżecie są zabezpieczone pieniądze na program Rodzina 500 Plus, Mieszkanie Plus oraz na leki dla seniorów.
- Co najważniejsze, przez cały przyszły rok będzie już obowiązywała ustawa przywracająca poprzedni wiek emerytalny - na to także jesteśmy przygotowani. W tej chwili czekamy na wnioski i dane, ile osób będzie zamierzało przejść na wcześniejsze emerytury - wyjaśniła.
Szydło podkreśliła, że przyszłoroczny budżet jest "stabilny i bezpieczny".
- Niezwykle ważnym wyzwaniem dla mojego rządu, było uszczelnienie systemu podatkowego. I to już następuje biorąc pod uwagę realny wzrost wpływów z tytułu podatku VAT, CIT i PIT. W tej chwili trwają prace w Ministerstwie Finansów nad kolejnymi propozycjami dotyczącymi właśnie systemu podatkowego - powiedziała.
Jak zaznaczyła, wszystkie przeprowadzone przez rząd dotychczasowe działania w tym obszarze mają wpływ na dobrą sytuację budżetu. - Dzięki temu spokojnie możemy planować kolejne wydatki. Planujemy zwiększyć środki na obronność, bezpieczeństwo. Przewidziane są także podwyżki dla nauczycieli - dodała.
Ściągalność VAT
Premier przypomniała, że pracę nad lepszą ściągalnością podatków rozpoczęli były minister finansów Paweł Szałamacha i wiceminister Marian Banaś, zaraz po stworzeniu rządu. - Zanim jednak te przepisy weszły w życie, zmieniliśmy podejście służb państwowych do kwestii ściągalności podatków i to szybko zaczęło przynosić wymierne efekty - powiedziała premier.
Skomentowała też pomysł powołania komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT. - Nasuwa się pytanie: gdzie trafiały te pieniądze? I dlaczego było przyzwolenie na ten proceder? Być może komisja śledcza powinna powstać, ale to jest oczywiście decyzja parlamentu - powiedziała.
Autor: mś / Źródło: PAP