"Polskę czeka gospodarcza klęska". Jeżeli odrzuci porozumienie klimatyczne

Szczyt klimatyczny ONZ COP 21 rozpoczyna się 30 listopada

Niepodpisanie przez Polskę globalnego porozumienia klimatycznego krajów ONZ w Paryżu (COP 21) byłoby dla naszego kraju wizerunkową i gospodarczą klęską, bo technologie węglowe są schyłkowe - uważa prof. SGGW Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej.

Koalicja zorganizowała we wtorek konferencję przed COP 21 zatytułowaną "Skuteczna ochrona klimatu wymaga natychmiastowych działań".

Szczyt klimatyczny ONZ COP 21 rozpoczyna się 30 listopada. W stolicy Francji ma zostać zawarte globalne porozumienie klimatyczne, które w założeniu ma dotyczyć wszystkich państw. W ubiegłym tygodniu szef sejmowej komisji ds. UE Piotr Naimski (PiS) wraził opinię, że Polska nie powinna podpisywać globalnego porozumienia klimatycznego na tym szczycie. Z kolei prezydent Andrzej Duda uważa, że rewizji wymagać będą unijne zobowiązania, zwłaszcza jeśli nie dojdzie do globalnego porozumienia klimatycznego. Instrukcja wyjazdowa na szczyt nie została jeszcze przyjęta. Jak wyjaśnił na marginesie wtorkowej konferencji Karaczun, Polska podpisałaby porozumienie w Paryżu "dwa razy" jako kraj i jako Unia Europejska.

Demonstracja, która nic nie przyniesie

- My możemy jako Polska nie podpisać, natomiast zobowiązuje to, co przyjęliśmy (na poziomie UE). Także to byłaby tylko demonstracja, która by tak naprawdę nic nie przyniosła - ocenił Karaczun. Jak wyjaśnił Polskę nadal obowiązywałaby 40-proc. redukcja emisji CO2 uzgodniona w ramach unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego do 2030 r. - Nie wyobrażam sobie wyjścia z kolei z pakietu energetyczno-klimatycznego, dlatego że tak naprawdę podstawą Unii Europejskiej są równe, horyzontalne wymogi konkurencyjne dla przedsiębiorstw działających na (unijnym) rynku. Trudno sobie wyobrazić, że elektrownie niemieckie zgodzą się, żeby inne warunki miały elektrownie polskie, to znaczy, żeby nie musiały płacić za emisje - podkreślił ekspert. Przyznał jednak, że pewnie jest to możliwe, ale wtedy prawdopodobnie do Polski nie trafiłaby część funduszy spójności przeznaczonych na sprawy związane z rozwojem niskoemisyjnym.

Straszne skutki

Zdaniem profesora skutki wizerunkowe odrzucenia przez Polskę klimatycznego porozumienia ONZ byłyby "straszne". Wskazał też na konsekwencje gospodarcze. - Jak się rozmawia z firmami zagranicznymi to technologie węglowe są schyłkowe - zaznaczył. - My ich nie sprzedamy nikomu, będziemy je mieli u siebie - dodał. Jego zdaniem przemysł dostosuje się do wymogów emisyjnych w 2030 r. - Musimy sobie zdać sprawę, że energetyka węglowa nie jest przyszłością, że cały świat od tego odchodzi - podsumował Karaczun. Pytany o możliwą renegocjację unijnego pakietu w momencie, gdyby nie doszło do porozumienia w Paryżu wyjaśnił, że to jest zapisane w unijnym pakiecie. - Dlatego, że gdy podpisywano pakiet, zostawiono tam taki zapis, że on jest propozycją na Paryż i po Paryżu w zależności od wyników może to być renegocjowane. Natomiast tak naprawdę to był pomysł Anglików i Niemców, którzy ciągle sądzą, że w Paryżu będzie więcej niż oczekujemy - w związku z tym nie będziemy luzować tego pakietu, tylko zaostrzymy go jeszcze bardziej - zaznaczył profesor.

Otwarta furtka

We wnioskach z klimatycznego szczytu UE z 2014 r. jest zapis, że Rada Europejska wróci do kwestii po konferencji w Paryżu. Polscy dyplomaci przekonywali w 2014 r., że ten zapis daje nam możliwość ewentualnego obniżenia celu na 2030 r., gdyby Paryż okazał się porażką. Kanclerz Niemiec Angela Merkel podkreślała jednak, że chodziło raczej o zostawienie otwartej furtki dla bardziej ambitnych celów. Tobiasz Adamczewski z WWF Polska przytoczył podczas wtorkowej konferencji analizy, według których węgla ekonomicznie wydobywalnego, do którego nie trzeba dopłacać, wystarczy w Polsce na ok. 17-39 lat. - W terminie długookresowym przyzwyczajamy się do tego, że odchodzimy powoli od węgla i uniezależniamy się od tego, że w przyszłości będziemy musieli go importować - podkreślił. Wyliczył, że przy cenie uprawnienia na poziomie 20 euro za tonę (teraz ok. 7 euro) cena energii na rynku hurtowym powinna wzrosnąć o ok. 50 proc., co da wzrost cen energii dla końcowego użytkownika na poziomie 10-12 proc., co jest dalej ceną dużo niższą niż dla Niemców. Zwrócił też uwagę, że "im wyższa cena uprawnienia, tym będzie więcej pieniędzy w budżecie państwa". Jego zdaniem nie potrzebujemy w Polsce "dyskusji jak zablokować COP w Paryżu", tylko "zacząć rozmawiać ze społeczeństwem na temat jak wykorzystać pieniądze z handlu uprawnieniami do emisji". - Czy chcemy inwestować w przesył, w wiatr na morzu, czy więcej w energetykę prosumencką, czy np. we wspieranie innowacyjnych technologii, czy w samochody elektryczne - dodał Adamczewski.

Szczyt klimatyczny. Ile zapłacimy za energię?

Szczyt klimatyczny. Ile zapłacimy za energię?
Szczyt klimatyczny. Ile zapłacimy za energię?TVN24 Biznes i Świat

Autor: tol / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W Rumunii spłonął budynek centrum dystrybucyjnego, wynajmowany przez polską spółkę LPP. Firma poinformowała, że w wyniku pożaru uległ zniszczeniu towar o wartości około 300 milionów złotych, a także sprzęt o orientacyjnej wartości 100 milionów złotych.

Pożar magazynu polskiego giganta. Straty liczone w milionach

Pożar magazynu polskiego giganta. Straty liczone w milionach

Źródło:
PAP/profit.ro

Wskaźnik PMI w czerwcu 2025 roku wyniósł 44,8 punktu - przekazał S&P Global. To największe pogorszenie warunków w polskim przemyśle od października 2023 roku. Zdaniem analityków to "katastrofalny odczyt".

"Katastrofalny odczyt". Nieoczekiwane dane

"Katastrofalny odczyt". Nieoczekiwane dane

Źródło:
PAP

Nie milkną komentarze na temat pierwszego połączenia kolejowego z Warszawy do Rijeki. Internauci krytykują zbyt małą ich zdaniem liczbę pasażerów, którzy pojechali do Chorwacji w ostatni piątek. PKP Intercity tłumaczy, że liczba ta jest zgodna z zakładaną. Dziś nad Adriatyk jadą kolejni pasażerowie.

Pierwszy pociąg do Chorwacji. Ile osób jechało? Fala komentarzy w sieci

Pierwszy pociąg do Chorwacji. Ile osób jechało? Fala komentarzy w sieci

Źródło:
tvn24.pl

Elon Musk skrytykował projekt ustawy budżetowej Donalda Trumpa, nazywając ją "ustawą o niewolnictwie długu". Miliarder dodał, że w przypadku jej przegłosowania utworzy nowe ugrupowanie - Partię Ameryki.

Elon Musk krytykuje Donalda Trumpa i zapowiada nową partię

Elon Musk krytykuje Donalda Trumpa i zapowiada nową partię

Źródło:
PAP

Europejskie giełdy notują rekordowe wzrosty, a euro umacnia się najszybciej w historii. Przyczyną jest nieprzewidywalna polityka prezydenta USA Donalda Trumpa, która skłania inwestorów do przenoszenia kapitału na Stary Kontynent - podaje "Puls Biznesu".

Wycofują się przez Donalda Trumpa. "To zjawisko ma dwie twarze"

Wycofują się przez Donalda Trumpa. "To zjawisko ma dwie twarze"

Źródło:
PAP

Od debiutu narzędzi AI (sztucznej inteligencji) takich jak ChatGPT o jedną trzecią spadła liczba ogłoszeń o pracę dla początkujących pracowników w Wielkiej Brytanii - podał "The Telegraph".

Sztuczna inteligencja zastępuje ludzką. Drastyczny spadek

Sztuczna inteligencja zastępuje ludzką. Drastyczny spadek

Źródło:
PAP

Opłata mocowa od 1 lipca ponownie pojawi się na naszych rachunkach za prąd. To dlatego, że wygasły przepisy, które zawiesiły jej funkcjonowanie. Opłata wynosi od 2,86 do 16,01 złotego netto miesięcznie w zależności od zużycia prądu.

Na rachunki wraca dodatkowa opłata

Na rachunki wraca dodatkowa opłata

Źródło:
PAP

Od wtorku 1 lipca rodzice mogą składać wnioski o wypłatę świadczenia z programu Dobry start na wyprawkę szkolną dla dzieci. Dodatek w wysokości 300 złotych przysługuje na każde uczące się w szkole dziecko w wieku od 7 do 20 lat, a jeśli ma orzeczoną niepełnosprawność, to do ukończenia 24 lat.

Dodatkowe pieniądze dla rodziców. Można już składać wnioski

Dodatkowe pieniądze dla rodziców. Można już składać wnioski

Źródło:
PAP

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął pierwsze wypłaty renty wdowiej. We wtorek dodatkowe pieniądze otrzyma 86 tysięcy wdów i wdowców – poinformował dyrektor Departamentu Świadczeń Emerytalno-Rentowych w ZUS Bartosz Gaca. Dodał, że średnia kwota renty wdowiej wyniesie około 350 złotych. Wynikająca z przepisów kwota maksymalna to nieco ponad 5,6 tysiąca złotych.

Ruszyły wypłaty nowego świadczenia. Tyle wynosi przeciętnie

Ruszyły wypłaty nowego świadczenia. Tyle wynosi przeciętnie

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda zgromadził oszczędności w wysokości około 150 tysięcy złotych, około 400 euro i około 1500 dolarów amerykańskich - wynika z oświadczenia majątkowego opublikowanego przez Sąd Najwyższy. Prezydent posiada też lokal mieszkalny oraz działkę o powierzchni 325 metrów kwadratowych.

Oto majątek prezydenta. Jest oświadczenie

Oto majątek prezydenta. Jest oświadczenie

Źródło:
PAP

W wakacje za granicą łatwo natknąć się na produkty z Polski. Na sklepowych półkach znajdziemy między innymi polskie jabłka, piwo czy lody - informuje "Rzeczpospolita".

Hity eksportowe z Polski

Hity eksportowe z Polski

Źródło:
PAP

We wtorek Unia Europejska podniesie cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Ograniczy to olbrzymie zyski Kremla, ale nie spowoduje to, że od razu rosyjskie i białoruskie nawozy znikną z rynku, na to trzeba będzie poczekać - uważa ekspert Tomasz Włostowski.

Podnoszą stawki na nawozy. "Rosjanie będą w stanie spokojnie połknąć nowe cła"

Podnoszą stawki na nawozy. "Rosjanie będą w stanie spokojnie połknąć nowe cła"

Źródło:
PAP

Donald Trump zareklamował w internecie perfumy "Zwycięstwo 45-47" (po angielsku "Victory 45-47"). Prezydent USA zarabia miliony dolarów rocznie na opłatach licencyjnych za wykorzystywanie swojej marki.

Donald Trump reklamuje perfumy

Donald Trump reklamuje perfumy

Źródło:
PAP

W maju Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące zanieczyszczenia pałeczkami Salmonelli partii jaj z chowu ściółkowego. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktu z partii objętej komunikatem.

Salmonella w partii jaj

Salmonella w partii jaj

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rząd pracuje nad dokumentem, który wyznaczy strategię rozwoju Polski na następne lata - wynika z opublikowanego w poniedziałek opisu założeń do projektu w sprawie średniookresowej strategii rozwoju Polski na najbliższą dekadę.

Tak ma rozwijać się Polska. "Odpowiedź na zmieniające się otoczenie"

Tak ma rozwijać się Polska. "Odpowiedź na zmieniające się otoczenie"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Od prawie 30 lat deweloperzy sprzedają Polakom "pseudometry", czyli metry pod ścianami działowymi - stwierdziła ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Z tego powodu napisała pismo do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o podjęcie działań.

Ministra chce skończyć z "pseudometrami"

Ministra chce skończyć z "pseudometrami"

Źródło:
PAP

Warren Buffett przekazał akcje Berkshire Hathaway o wartości sześciu miliardów dolarów na rzecz Fundacji Gatesów oraz czterech fundacji rodzinnych. To największa roczna darowizna miliardera od początku jego filantropijnej działalności, czyli od niemal 20 lat.

Jeden z najbogatszych ludzi świata rozdaje miliardy

Jeden z najbogatszych ludzi świata rozdaje miliardy

Źródło:
CNN

Kosztujesz nas fortunę - napisał w poniedziałek prezydent USA Donald Trump w liście do szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella opublikowanym przez Biały Dom. Trump orzekł, że stopy procentowe w USA powinny wynosić około 1 procenta.

Wcześniej nazwał go "głupim". Teraz Trump napisał list

Wcześniej nazwał go "głupim". Teraz Trump napisał list

Źródło:
PAP

Nie wyobrażam sobie, aby prezydent Andrzej Duda chciał zawetować ustawę, która mrozi na kolejne miesiące ceny energii - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Premier: to byłby niebywały skandal

Premier: to byłby niebywały skandal

Źródło:
PAP

USA i Kanada wznowiły negocjacje handlowe po tym, gdy Ottawa wstrzymała plany pobierania podatku od usług cyfrowych (DST) - przekazał szef doradców ekonomicznych Białego Domu Kevin Hassett. Ostrzegł przy tym inne państwa, by zrezygnowały z podobnych podatków.

"Możemy wrócić do negocjacji". Biały Dom potwierdza

"Możemy wrócić do negocjacji". Biały Dom potwierdza

Źródło:
PAP