Pieniądze zgromadzone w Otwartych Funduszach Emerytalnych zostaną przekazane na indywidualne konta. Wszystko przez reformę emerytalną, która ma wejść w życie w lipcu 2018 roku. Średnia kwota wypłaty wynosi 8016 zł - obliczył główny analityk Expander Advisors Jarosław Sadowski.
Zgodnie z najnowszymi zapowiedziami wicepremiera Mateusza Morawieckiego, nowa reforma emerytalna ma wejść w życie w lipcu 2018 roku. Pieniądze zgromadzone w Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) w 75 procentach staną się naszą własnością. Nie trafią jednak bezpośrednio na konta bankowe, tyko na Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). Pozostałe 25 proc. pieniędzy z OFE zasili Fundusz Rezerwy Demograficznej - przewiduje reforma ogłoszona przez Mateusza Morawieckiego.
Średni przelew na indywidualne konto wyniesie 8016 zł - obliczył główny analityk Expander Advisors. Przeciętnie mamy bowiem w OFE nieco ponad 10 tysięcy zł, ale na indywidualne konta dostaniemy 75 procent tej sumy. Pieniądze będziemy mogli trzymać na IKZE lub je wypłacić. Według wstępnych informacji wypłaty nie będą możliwe do końca 2019 r. Od 2020 r. do końca 2024 r. ma obowiązywać natomiast wysoki podatek - czytamy w analizie.
Ile dostaniemy?
Na podstawie danych Komisji Nadzoru Finansowego analityk policzył średni przelew dla klientów poszczególnych funduszy emerytalnych. Najwięcej, bo ponad 10 000 zł, wyszło mu w przypadku klientów Aviva OFE oraz Nationale-Nederlanden OFE. Najmniej natomiast przypada na średnią wypłatę z OFE Pocztylion - 4143 zł.
Ile faktycznie dostaniemy, zależy nie tylko od funduszu, ale przede wszystkim od tego, jak długo płaciliśmy składki emerytalne i w jakiej wysokości - przypomina Sadowski.
Jak wskazuje ekspert, żeby dokładniej sprawdzić kwotę potencjalnego przelewu, najlepiej zalogować się na swoje konto w OFE lub zadzwonić na infolinię. Tam możemy dowiedzieć się, jakie mamy saldo rachunku. Następnie należy pomnożyć je przez 0,75 (75 procent zgromadzonych środków).
Pieniądze z OFE
Sadowski zaznacza, że wyliczona w ten sposób kwota wypłaty może się jeszcze zmienić. Po pierwsze, OFE wciąż inwestują, więc do lipca 2018 roku mogą pojawić się zyski lub straty z tych inwestycji. Poza tym, kwota wzrośnie, jeśli do momentu wypłaty do OFE przekazujemy jeszcze składki.
Jak wskazuje ekspert, najlepiej więc będzie sprawdzić saldo nie teraz, ale tuż przed dniem wypłaty. Najwygodniej jest to zrobić przez internet. Na stronach internetowych OFE zwykle można się zalogować na swoje konto. Jeśli nie mamy jeszcze loginu i hasła, to zwykle otrzymamy je kontaktując się z infolinią swojego OFE - radzi Sadowski.
Reforma emerytalna
Główny analityk Expander Advisors przypomina, że wcześniejsza reforma OFE spowodowała, że zabrano nam 51,5 proc. zgromadzonych tam pieniędzy. Teraz stracimy 25 proc. z tych pozostałych środków. Tak naprawdę otrzymamy więc nie 75 proc., a jedynie 36,4 proc.
W uproszczeniu można więc powiedzieć, że z każdych 10 tysięcy złotych odkładanych na emeryturę dostaniemy tylko 3638 złotych. Reszta trafiła już na konta ZUS-u lub niedługo wpłynie do Funduszu Rezerwy Demograficznej - wskazuje Jarosław Sadowski.
Autor: mb/ms / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock