Już w niedzielę Pendolino rozpoczyna regularne kursy. Dzięki nim podróż z Warszawy do Krakowa i Katowic będzie trwała ok. 2,5 godziny, do Trójmiasta blisko 3 godziny, a do Wrocławia - 3 godziny 40 minut. Pendolino mają jeździć z prędkością powyżej 160 km/h. Pierwszy skład odjedzie w niedzielę tuż po godzinie 6.00 z Krakowa w kierunku Warszawy.
- Nie mamy wszystkich informacji, bo sprzedaż nadal jest realizowana. Natomiast na tę chwilę w przedsprzedaży sprzedaliśmy 46 tys. biletów. Ponad połowa to bilety najtańsze, czyli te po 49 złotych lub jeszcze mniej, jeśli ktoś ma zniżkę studencką- poinfomowała Beata Czemerajda z PKP Intercity.
Na pokładzie stewardzi
Jak podkreśla Czemerajda, w pierwszym okresie w Pendolino znajda się stewardzi, którym pasażerowie będą mogli zadać pytania. Jeśli ktoś spróbuje wsiąść bez biletu zapłaci 650 złotych kary.
23 listopada 2013 roku podczas testów Pendolino osiągnął rekordową prędkość 291 km/h. Taką prędkość udało się osiągnąć na Centralnej Magistrali Kolejowej, pomiędzy Górą Włodowską a Psarami. Tak szybko Pendolino nie będzie jednak jeździł na polskich torach. Na razie Pendolino z pasażerami pojedzie najszybciej 200 km/h na odcinku Zawiercie - Olszamowice o długości ok. 80 km. - Pociągi kupujemy na 30 lat. Już za rok czasy przejazdu będą znacznie lepsze. Powinny się one skrócić o 15-20 minut - podkreśliła Czemerajda.
Obecnie w Polsce jest 17 składów Pendolino, z których 15 gotowych jest do jazdy z pasażerami. 14 grudnia na tory wyjedzie 9 składów zamiast zapowiadanych wcześniej 18. Rzeczniczka PKP Intercity Zuzanna Szopowska wyjaśniła, że zmniejszenie liczby składów związane jest z opóźnieniami w dostarczaniu ich przez producenta.
Autor: pp\kwoj / Źródło: TVN24, PAP