Grupa Orlen poinformowała, że wypracowała w 2023 roku zysk netto w wysokości ponad 27,5 miliarda złotych. W czwartym kwartale zysk netto sięgnął blisko 7,3 miliarda złotych. Tak poinformował płocki koncern w raporcie finansowym opublikowanym w czwartek.
Orlen podał w komunikacie, że - po uwzględnieniu podatku dochodowego w kwocie 10 mld 260 mln zł - zysk netto Grupy Orlen za 2023 rok osiągnął wartość 27 mld 565 mln zł. Oznacza to, że zysk był niższy o 12 mld 231 mln zł niż rok wcześniej.
Z kolei - po uwzględnieniu obciążeń podatkowych w kwocie 2 mld 519 mln zł - zysk netto Grupy Orlen w okresie od października do grudnia ubiegłego roku osiągnął wartość 7 mld 269 mln zł. Tym samym był niższy o 11 mld 248 mln zł rok do roku.
Orlen podał wyniki
Płocki koncern przekazał, że w czwartym kwartale segment rafinerii wypracował zysk EBITDA LIFO (zysk operacyjny powiększony o amortyzację przed uwzględnieniem wpływu zmian cen ropy naftowej na wycenę zapasów) w wysokości 594 mln zł. "Na rezultat osiągnięty przez ten obszar wpłynęło niekorzystne otoczenie makroekonomiczne, w tym zmiana struktury przerabianych rop, związana z odejściem od rosyjskiego surowca, a także umocnienie złotego względem dolara" - wyjaśnił Orlen.
Segment detaliczny osiągnął w czwartym kwartale wynik EBITDA (zysk operacyjny przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych zobowiązań) na poziomie 633 mln zł. "To efekt wzrostu sprzedaży w tym okresie o 21 proc., w tym sprzedaży benzyny o 14 proc., oleju napędowego o 26 proc. oraz LPG o 3 proc.. Najwyższy wzrost sprzedaży odnotowano w Czechach – o 49 proc., w Polsce o 22 proc. i w Niemczech o 8 proc., przy spadku na Litwie o 33 proc." - wskazano.
Czytaj także: "Orlen naruszył strategiczne rezerwy". Jest zawiadomienie do ABW, mamy komentarz spółki
Według spółki dzięki połączeniu z Grupą PGNiG segment gazu zanotował w czwartym kwartale wynik EBITDA na poziomie 11 mld zł. Jak podano, wpływ na to miała m.in. wyższa sprzedaż hurtowa i niższe koszty pozyskania gazu. Tym czasie w terminalu LNG w Świnoujściu rozładowano 17 statków. "Na koniec grudnia zapas magazynowy gazu w Grupie Orlen wyniósł 33 TWh, a napełnienie magazynów gazu w Polsce osiągnęło 95 proc." - czytamy w komunikacie.
Na minusie znalazły się segmenty petrochemii oraz energetyki.
Orlen podał, że "w efekcie niższych marż na poliolefinach, PTA, PCW i nawozach oraz wyceny kontraktów terminowych CO2, segment petrochemii osiągnął wynik EBITDA LIFO na poziomie -345 mln zł".
Tymczasem segment energetyki w czwartym kwartale zanotował wynik EBITDA na poziomie -799 mln zł. "Wpływ na to miało m.in. niekorzystne otoczenie makroekonomiczne i zdarzenia jednorazowe. Wynik obciążają także rezerwy związane z udziałem koncernu w mechanizmie zamrożenia cen energii dla Polaków w 2024 roku" - wyjaśnił koncern.
Tymczasowy prezes Orlenu o wynikach finansowych
Daniel Obajtek na początku lutego br. po sześciu latach pożegnał się z fotelem prezesa Orlenu. Jego tymczasowym następcą - zgodnie z decyzją rady nadzorczej spółki - został Witold Literacki. Jednocześnie w ubiegłym tygodniu ogłoszono postępowanie kwalifikacyjne na prezesa zarządu.
"Wyniki, które Orlen osiągnął w minionym roku, są kierunkowo zgodne z planami strategicznymi Grupy. Kluczowe jest jednak, by Orlen był w stanie w pełni wykorzystać swój potencjał stworzony po połączeniach" - ocenił, cytowany w komunikacie, p.o. prezesa Orlenu Witold Literacki. Jak zaznaczył, "szczególnie ważna jest realizacja projektów wspierających przyszłość Grupy Orlen i jej transformację".
"Już teraz dysponujemy mocami OZE na poziomie blisko 1 GW, które będą stale się zwiększać poprzez inwestycje i nowe procesy akwizycyjne. Inwestujemy też w wydobycie węglowodorów oraz obszar rafineryjno-petrochemiczny" - podkreślił Literacki.
Zapowiedział jednocześnie, że planowane nakłady inwestycyjne koncernu na ten rok to ponad 38 mld zł, z czego blisko 28 mld zł przeznaczone jest na inwestycje rozwojowe. "Musimy zrealizować te plany w najbardziej efektywny sposób, dlatego bardzo ważny będzie wybór projektów, generujących najwyższe zwroty i z najlepszymi perspektywami dla naszych akcjonariuszy" - dodał p.o. prezesa Orlenu.
Zgodnie z zapowiedziami, w tym roku planowana jest kontynuacja budowy pierwszej polskiej farmy wiatrowej Baltic Power, a także rozwój portfolio aktywów wydobywczych Grupy Orlen, w tym na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Ponadto w Zakładzie Produkcyjnym w Płocku trwa rozbudowa Kompleksu Olefin, której zakończenie planowane jest na 2027 rok. Do końca kwietnia br. ma zostać zrealizowany proces przejęcia i rebrandingu 63 stacji - ostatniej puli obiektów, wynikającej z umowy z węgierskim MOL-em. "W efekcie liczba stacji koncernu w Polsce i za granicą przekroczy 3,5 tys. i zrealizowany zostanie założony w strategii cel dotyczący rozwoju segmentu detalicznego" - czytamy.
Najwyższa Izba Kontroli na początku tego miesiąca opublikowała wyniki kontroli dotyczące fuzji Orlenu i Lotosu. NIK zwróciła uwagę na "rażąco niską cenę za sprzedaż aktywów Grupy Lotos". Może chodzić o miliardy złotych poniżej szacowanej wartości.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Novikov Aleksey/Shutterstock