Magierowski o wcześniejszych emeryturach: to sprawa delikatna

Jak poinformował Marek Magierowski, rzecznik prezydenta, Andrzej Duda wyraża nadzieję, że prace nad projektem nowego prawa zostaną zakończone jeszcze w tym roku.

- Pan prezydent wielokrotnie mówił o tym, że oczekuje, że prace nad ustawą, którą zgłosił do Sejmu, zostaną przyspieszone - mówi rzecznik prezydenta. - Rząd musi się bardzo dokładnie przyjrzeć się temu projektowi, prace też zapewne potrwają. To sprawa delikatna, ale bardzo ważna - podkreślił Magierowski.

W środę premier Beata Szydło zapowiadała, że rząd zajmie się opinią do projektu w tym tygodniu. Podkreślała, że Komitet Stały Rady Ministrów udzielił projektowi pozytywnej rekomendacji, ale dopiero po posiedzeniu rządu będzie można powiedzieć, jaka jest ostateczna opinia.

- W tej chwili moim celem, moim założeniem jest to, żebyśmy do końca roku przyjęli ustawę zmieniającą wiek emerytalny; tak jak się do tego zobowiązaliśmy - mówiła premier.

Jednak Ministerstwo Finansów chce wprowadzić, obok wieku, drugie kryterium przy przechodzeniu na emeryturę - staż pracy. Dla kobiet miałoby być to 35 lat dla kobiet, zaś 40 lat dla mężczyzn.

Rzecznik rządu Rafał Bochenek mówił dzisiaj na popołudniowym briefingu prasowym, że stanowisko rządu dotyczące obniżenia wieku emerytalnego "będzie rozpatrywane prawdopodobnie na kolejnym posiedzeniu rządu". - Stanowisko zostało przygotowane przez Komitet Stały Rady Ministrów i jest pozytywne - przypomniał. Jak dodał "należy doprecyzować pewne niuanse i uściślić pewne formalności". - Zależy nam na tym, aby ten dokument był naprawdę rzetelnie przygotowany. To jest wielka reforma, bardzo ważna społecznie i wyczekiwana. W związku z tym chcemy, żeby ten dokument był bardzo szczegółowy i dokładnie przeanalizowany - podkreślił rzecznik rządu.

Autor: PMB//ms / Źródło: tvn24bis