Prawnicy mają wątpliwości dotyczące łączenia danych osobowych. - Na obecnym etapie prac nad jednolitą daniną, która miałaby wejść w życie od początku 2018 roku, konieczna jest nowelizacja ustawy, która umożliwi połączenie baz danych MF oraz ZUS – poinformował szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.
- Ze stawkami jest mały problem, napotkaliśmy drobną przeszkodę - nie możemy złożyć baz danych MF, skarbówki, z ZUSem, bo inspektor ochrony danych osobowych ma wątpliwości prawne. Musimy zmienić ustawę, która zezwoli na połączenie tych baz danych i wtedy dopiero można mówić o stawkach – powiedział Kowalczyk dziennikarzom w kuluarach I Ogólnopolskiego Kongresu Gospodarki Rolnej i Przemysłu Spożywczego w Kępie - Są wątpliwości prawne. Wobec tego usuniemy te wątpliwości prawne. Jak się złoży bazy danych tych dwóch instytucji, wtedy będzie można mówić o stawkach. Sama stawka to jest ostatni element konstrukcji. Ona ma zapewnić neutralność dla budżetu tej jednolitej daniny – dodał.
Brak info od TK
Kowalczyk wskazał, że początek 2018 roku to nadal realny termin wejścia w życie ustawy. - Chcemy, aby legislacja została zakończona do końca roku – byłoby bardzo dobrze. 2017 rok byłby na wdrożenie. Pojęcie dotychczasowego PIT-u – mówię PIT, bo później może być już zupełnie inne – byłoby kwotą wolną od podatku – powiedział. - Jeśli uchwalimy ustawę, która będzie tę kwotę wolną konsumować, to oznacza, że to będzie już funkcjonować. Natomiast Trybunał Konstytucyjny nie mówił, od kiedy to ma wejść w życie, tylko żeby zmienić legislację. Więc zadośćuczynimy wyrokowi trybunału w ten sposób – dodał.
Podwyżki o 100 proc. dla pracowników kancelarii „to kolejna odsłona Koryta”, „hipokryzja”, „oszustwo”:
Autor: PMB//ms / Źródło: PAP