Mam nadzieję że porozumienie z Czechami w sprawie kopalni Turów zostanie podpisane do końca stycznia - powiedziała na antenie Radia Wrocław europosłanka PiS Anna Zalewska. Wyraziła opinię, że Polska "nie ma obowiązku płacić żadnych kar" za utrzymanie działalności kopalni Turów.
Zalewska podkreśliła, że warunki porozumienia ze stroną czeską ws. kopalni Turów zostały już omówione. - Jest kwestia tylko i wyłącznie podpisania. Natomiast mam nadzieję, że to się wydarzy do końca stycznia. Na pewno nie dzisiaj, jutro czy pojutrze, dlatego że za tydzień czy półtora dopiero będzie expose rządu, będzie zaprzysiężenie rządu i tak naprawdę wtedy będą takie naprawdę pełnoprawne decyzje – powiedziała we wtorek na antenie Radia Wrocław europosłanka.
Anna Zalewska: nie dajmy się ekologicznym faszystom
Zaznaczyła, że trzeba "odsunąć złe emocje od Turowa". - Na przykład 15 stycznia zjeżdżają do nas różne organizacje, właśnie do Turowa, które będą ośmielały się mówić mieszkańcom Bogatyni i pracownikom Turowa, że żądają natychmiastowego zamknięcia kopalni – powiedziała Zalewska. Zapowiedziała, że zamierza w tym czasie pojawić się w Bogatyni.
- Szanujmy przyrodę, dbajmy o ochronę środowiska, pamiętajmy o ochronie środowiska, ale nie dajmy się ekologicznym faszystom, bo o takich ludziach należy właśnie tak mówić. Oni chcą powiedzieć mieszkańcom prosto w oczy, że macie umierać z głodu – mówiła Zalewska.
Europosłanka wyraziła opinię, że Polska "nie ma obowiązku płacić żadnych kar" za utrzymanie działalności kopalni Turów. - To jest absurdalne, dlatego, że nie wynika z żadnych podstaw prawnych, w związku z tym jest to tylko publicystyczna dyskusja – mówiła.
Kopalnia Turów. Spór z Czechami
Pod koniec lutego 2021 r. Czechy wniosły do TSUE skargę przeciw Polsce w sprawie rozbudowy kopalni Turów. Jednocześnie zażądały zastosowania tzw. środka tymczasowego, czyli nakazu wstrzymania wydobycia. Strona czeska uważa, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców Liberca do wody; skarżą się oni także na hałas i pył związany z eksploatacją węgla brunatnego.
W maju 2021 r. TSUE nakazał wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów. Polski rząd się nie zastosował, w związku z czym 20 września ub.r. Trybunał nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego. Opinia rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie zostanie ogłoszona 3 lutego 2022 r.
Polsko-czeskie negocjacje dotyczące kopalni Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. Rozmowy zostały przerwane 30 września, a 5 listopada wznowione, jednak później nie były kontynuowane.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock