Będziemy intensywnie pracować nad ustawami zawartymi w tzw. trójpaku drogowym - zapowiedziała w środę premier Ewa Kopacz. Jak wyjaśniła szefowa rządu, znajdzie się w nim program budowy dróg krajowych, program likwidacji miejsc niebezpiecznych oraz program rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej. Rząd zajmie się tymi projektami jeszcze przed wakacjami.
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Ewa Kopacz zapowiedziała "bardzo intensywny czas, jeśli chodzi o procedowanie nad ustawami".
Pilne ustawy
Wymieniła ustawy zawarte w tzw. trójpaku drogowym. - W tym trójpaku będzie (...) program budowy dróg krajowych, następnie będzie to program likwidacji miejsc niebezpiecznych, jak również program rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej - powiedziała. - I tym się niewątpliwie jeszcze przed wakacjami w polskim parlamencie zajmiemy - podkreśliła Kopacz.
Miliony na bezpieczeństwo
W perspektywie unijnej 2014-2020 na bezpieczeństwo na drogach przeznaczono 150 mln euro - poinformował po posiedzeniu rządu wiceminister infrastruktury i rozwoju Paweł Olszewski. Dodał, że w Polsce powinna powstać specjalna instytucja zajmująca się tym bezpieczeństwem.
- Mamy cały system działań, który ma zapewnić bezpieczeństwo na polskich drogach. Korzystając z doświadczeń innych państw, (...) z drugiej strony analizując i wyciągając wnioski choćby z raportu Banku Światowego, Najwyższej Izby Kontroli będziemy podejmowali działania zmierzające do tego, aby ustanowić w Polsce instytucję wiodącą ds. zarządzania bezpieczeństwem na drogach - powiedział Olszewski, który jest jednocześnie pełnomocnikiem rządu ds. regulacji i harmonizacji obszaru bezpieczeństwa transportu i ruchu drogowego.
Komisja
Olszewski zapowiedział, że wkrótce gotowe będą konkretne rozwiązania legislacyjne dotyczące powołania jednej komisji państwowej badającej wypadki transportowe. - Będzie ona połączona z dotychczasowych trzech komisji - badania wypadku lotniczych, morskich, kolejowych. (...) Będzie też pion dotyczący badania katastrof w ruchu drogowym - wyjaśnił.
Podkreślił, że w ramach obecnej perspektywy finansowej UE na bezpieczeństwo na drogach przeznaczone będą konkretne środki. - Jest to 150 mln euro. To kwota niebagatelna - powiedział.
Mniej znaków
Olszewski zapowiedział przegląd oznakowania na drogach. Jak mówił, oznakowanie autostrady powinno być przygotowane nie dla urzędników, którzy projektowali drogę, ale dla uczestników ruchu. - Ma być czytelne, przejrzyste i każdy, kto jedzie, musi wiedzieć, gdzie jedzie. Stąd będziemy dokonywali przeglądów tego oznakowania - powiedział.
Dodał, że również na drogach samorządowych problemem jest "nadmierne oznakowanie" lub "oznakowanie wzajemnie się wykluczające". - To stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym - ocenił. W tym przypadku - jak mówił - również zostanie dokonany przegląd. - Docelowo będziemy chcieli wprowadzić rozwiązania zmierzające do odpowiedzialności zarządcy dróg za nieprawdziwości oznakowania - powiedział.
Jak powiedział, Główny Inspektorat Transportu Drogowego zwiększy też liczbę mobilnych stacji kontroli pojazdów. - W Polsce są tylko dwie takie stacje. Zdecydowanie za mało. Przynajmniej jedna stacja powinna być na jedno województwo, aby miało to sens - mówił.
Autor: tol / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24