Na granicy polsko-białoruskiej trwa kryzys migracyjny. Senat w środę wprowadził kilkanaście poprawek do ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Zgodnie z przepisami na granicy ma zostać wybudowana trwała bariera, a jej koszt oszacowano na 1,615 miliarda złotych. Teraz ustawa wróci do Sejmu.
Kryzys na liczącej 418 kilometrów polskiej granicy zaczął się w sierpniu, gdy przy granicy polsko-białoruskiej w Usnarzu Górnym na Podlasiu powstało obozowisko migrantów wypychanych z Białorusi przez tamtejsze służby, a niewpuszczanych przez polskie.
Ustawę o budowie zabezpieczenia granicy państwowej Sejm uchwalił 14 października. Określa ona zasady przygotowania i realizacji zabezpieczenia na polskiej granicy stanowiącej granicę zewnętrzną Unii Europejskiej z Białorusią, Rosją, Ukrainą. Inwestycja ma być celem publicznym, a formalnym inwestorem będzie komendant główny Straży Granicznej, który będzie mógł powołać pełnomocnika ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej. Szacowany koszt budowy zapory to 1 mld 615 mln zł.
Za złożonym przez Koalicję Obywatelską wnioskiem o odrzucenie ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej głosowało 47 senatorów, przeciwko 51, a 1 senator się wstrzymał. Za wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek również głosowało 47 senatorów, a przeciwko było 52. Oba wnioski nie uzyskały zatem większości głosów.
Granica polsko-białoruska
Senatorowie wprowadzili do ustawy szereg poprawek. Za przyjęciem ustawy z wprowadzonymi zmianami głosowało 52 senatorów, przeciwko 46, a jedna osoba się wstrzymała. Ustawa ponownie trafi pod obrady Sejmu, gdzie posłowie rozpatrzą poprawki wprowadzone przez izbę wyższą parlamentu.
Obok poprawek legislacyjnych senatorowie poparli zmianę zgłoszoną przez senatora niezależnego Wadima Tyszkiewicza skreślającą artykuł ustawy, według którego informacje dotyczące konstrukcji, zabezpieczeń i parametrów technicznych bariery miały nie stanowić informacji publicznej i nie podlegać udostępnieniu w trybie odrębnych przepisów.
Zgodnie z poprawką, którą zgłosił senator Jacek Bury i którą poparli senatorowie, w pracach zespołu ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej w charakterze obserwatorów będą uczestniczyć przedstawiciele klubów i kół poselskich, senackich i parlamentarnych, z prawem zabierania głosu, bez prawa udziału w głosowaniu. Zgodnie z ustawą zespołowi ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej przewodniczyć będzie minister spraw wewnętrznych, a w skład zespołu wejdą przedstawiciele poszczególnych resortów, instytucji i służb.
Celem kolejnej poprawki, którą wprowadzili senatorowie i którą zgłosił Tyszkiewicz, było natomiast - jak tłumaczył senator podczas obrad - wyeliminowanie "wątpliwości konstytucyjnych" w związku z przepisem, na mocy którego wojewoda może wprowadzić zakaz przebywania na określonym obszarze nie szerszym niż 200 metrów od linii granicy państwowej. Poprawka dodała zapisy m.in. o tym, że wojewoda "określi obszar objęty zakazem przebywania oraz czas trwania zakazu, mając na względzie zapewnienie ochrony życia i zdrowia podczas realizacji inwestycji".
Bariera na granicy - budowa
Inna poprawka zgłoszona przez Tyszkiewicza wprowadziła do ustawy zapis, że do zamówień związanych z inwestycją stosuje się przepisy Prawa zamówień publicznych. W wersji pierwotnej przepisy te nie miały być stosowane, a kontrolę zamówień sprawować miało Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Senatorowie wprowadzili też poprawkę zgłoszoną przez senatora Burego, zgodnie z którą od dnia wejścia w życie ustawy, przez cały okres realizacji inwestycji i w ciągu roku po jej zakończeniu, co 3 miesiące szef MSWiA oraz pełnomocnik KG SG przedstawiać będą Sejmowi pisemne i ustne sprawozdanie z przebiegu inwestycji oraz jej użytkowania.
Inna poprawka zakłada, że komendant główny SG będzie przedstawiał Sejmowi co 3 miesiące na piśmie informację na temat wykonywania zadań Krajowego Ośrodka Koordynacji do spraw EUROSUR (Europejskiego systemu nadzorowania granic) w zakresie dotyczącym funkcjonowania zapory.
Stan wyjątkowy
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - zaczął obowiązywać stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. 30 września Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni, dzień później opublikowano rozporządzenie prezydenta w tej sprawie.
W związku ze stanem wyjątkowym na teren pasa przygranicznego nie mają wstępu dziennikarze. W związku z tym są zmuszeni opierać się na oficjalnych informacjach podawanych przez pograniczników i rządzących.
Źródło: PAP