Pracownicy Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) otrzymają nagrodę roczną – tzw. czternastą pensję – w dwóch ratach: pierwsza będzie wypłacona w piątek, druga do 2 lipca – zdecydował zarząd holdingu. Decyzję podjęto wobec braku porozumienia w tej sprawie ze związkami zawodowymi.
Zgodnie z Holdingowym Układem Zbiorowym Pracy nagroda powinna być wypłacona w całości do 5 lutego. Jednak dotknięta kryzysem na rynku węgla spółka nie jest w stanie zgromadzić w jednym miesiącu wystarczających środków na dwie wypłaty – bieżącą oraz nagrodę roczną, na którą potrzeba w KHW ok. 80 mln zł. Podobny wysiłek finansowy konieczny był w grudniu, kiedy górnicy oprócz bieżącej pensji otrzymali również nagrodę barbórkową.
Dwa terminy
Zarząd holdingu zaproponował wypłatę nagrody w całości w lipcu lub w ratach, w różnych wariantach. Najdalej idąca propozycja mówiła o wypłacie co najmniej 2 tys. zł na osobę 1 marca i pozostałej części do 1 czerwca lub podział wypłaty po połowie - w marcu i czerwcu. Ponieważ jednak trzy związki nie zgodziły się na to (choć większość była „za”), do porozumienia nie doszło.
W tej sytuacji w czwartek zarząd zdecydował o wypłacie 5 lutego kwoty 1,2 tys. zł oraz wypłatę pozostałej części świadczenia do 2 lipca. „Jeśli tylko sytuacja finansowa pozwoli, wypłacimy drugą część nagrody wcześniej” – zadeklarował zarząd holdingu w komunikacie do górników, zapewniając, że "czternastka" będzie wypłacona w całości, choć w ratach.
„Chcemy realizować na bieżąco miesięczne wypłaty wynagrodzeń. Dziś nie stać nas na inne rozwiązanie. Banki nie są skłonne do udzielania kolejnych kredytów. Inne rozwiązania oznaczają zachwianie płynności finansowej spółki, ze wszelkimi tego konsekwencjami” – napisali szefowie KHW w liście do załogi.
Trudna sytuacja
Rzecznik holdingu Wojciech Jaros tłumaczy, że jak w całej branży górniczej, także sytuacja finansowa KHW jest bardzo trudna; realizowany jest program naprawczy, zakładający m.in. stabilizację finansów i miejsc pracy. „Osiągnięcie tych celów to codzienna walka o normalne funkcjonowanie spółki i jej kopalń. Rygorystyczne przestrzeganie programu oszczędnościowego jest czasem bolesne, ale obecnie niezbędne” – napisał zarząd.
Rozmowy na temat rozłożenia wypłaty „czternastki” na raty trwają także w Kompanii Węglowej, gdzie na wypłatę tego świadczenia potrzeba ponad 220 mln zł. Porozumienie ws. zasad wyliczania i terminu wypłaty czternastki w Jastrzębskiej Spółce Węglowej zarząd i związki zawarły w połowie stycznia. "Czternastka" zostanie tam wypłacona do 1 czerwca br. wraz z odsetkami liczonymi od 15 lutego.
KHW należy do trzech największych spółek węglowych. Zatrudnia ponad 14 tys. pracowników w czterech kopalniach. Przedstawiciele holdingu szacują, że widoczne w tym roku efekty realizowanego programu naprawczego to zmniejszenie kosztów o 540 mln zł w stosunku do roku 2014. Realizując program spółka optymalizuje koszty, zatrudnienie, majątek i wydobycie.
Jak mówił w środę dziennikarzom wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, KHW potrzebuje wsparcia kapitałowego rzędu 400-500 mln zł. Oprócz poznańskiego koncernu energetycznego Enea zaangażowanie kapitałowe w holding deklaruje też inny podmiot. Wiceminister nie wykluczył, że możliwe byłoby wprowadzenie do KHW, który w przyszłości miałby działać pod marką Polski Holding Węglowy, nie jednego, a dwóch inwestorów.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kompania Węglowa SA