Jeśli inflacja przekroczy 10 procent, to złożymy w trybie natychmiastowym projekt ustawy, który zapewni drugą waloryzację emerytury w tym roku - oświadczył lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas sobotniego kongresu partii. W przypadku wysokiej inflacji "rozwiązanie dotyczące drugiej waloryzacji w ciągu roku jest jak najbardziej wskazane" - stwierdził dla TVN24 Biznes ekspert Instytutu Emerytalnego Oskar Sobolewski.
Tusk podkreślił, że w miejscowości, gdzie odbywa się kongres, kilka miesięcy temu premier Mateusz Morawiecki w Domu Seniora "mówił dużo i kwieciście o 14. emeryturze". - Wiecie czego nie powiedział seniorom, tu w Błoniu? Że w tym roku już nie będzie 14. emerytury, mimo że sam prezes (Jarosław Kaczyński - red.) ją obiecał, ale za to może będzie 14-procentowa inflacja, która bezlitośnie okrada właśnie najbiedniejszych - podkreślił szef PO.
Druga waloryzacja w 2022 roku - zapowiedź projektu
Poinformował, że PO złoży w trybie natychmiastowym projekt ustawy, "który zapewni drugą waloryzację emerytury w tym roku, jeśli inflacja - tak jak sądzimy - przekroczy 10 procent". - Nie pozwolimy okraść ludzi z pieniędzy, które im się należą. I to nie jest jakiś dar, to wynika i z przyzwoitości, i z polskiego prawa - powiedział Tusk.
A dzisiaj - jak mówił - "ci emeryci, którzy często odczuwają wdzięczność wobec władzy, która dała, obiecała, chociaż nie ze wszystkiego się wywiązała, ale dzisiaj, z dnia na dzień, coraz bardziej widzą, jak inflacja zżera to, co jedną ręką władza dała, a drugą zabiera".
Dwie waloryzacje w roku - komentarz eksperta
- Jeżeli ta inflacja jest faktycznie powyżej 5 procent, a nawet Narodowy Bank Polski liczy, że średnioroczna inflacja będzie powyżej 7 procent, rozwiązanie dotyczące drugiej waloryzacji w ciągu roku jest jak najbardziej wskazane - powiedział dla TVN24 Biznes ekspert Instytutu Emerytalnego Oskar Sobolewski.
- Wtedy będziemy mogli przede wszystkim te najniższe emerytury wyrównać do tego wzrostu cen. Z drugiej strony waloryzacja marcowa może zostać zjedzona przez inflację w styczniu i lutym, więc nie odda tej pełnej skali wzrostu cen z roku 2021. Ostatecznie te emerytury są coraz mniej warte w znaczeniu nominalnym – świadczenie pozwala na zakup mniejszej liczby produktów, opłacenia energii, mieszkania et cetera - podkreślił.
Według Sobolewskiego druga waloryzacja w roku jest "lepsza niż trzynastka czy czternastka, bo daje proporcjonalnie więcej do tego, ile pracowaliśmy - byłoby to lepsze dla większej grupy emerytów". Wyjaśnił, że jeśli chodzi o wysokość inflacji, to "granicę postawiłby na 5 procent", ponieważ "to jest ten moment, gdy wzrost cen za szybko zjada nam emerytury".
Rząd nie planuje drugiej waloryzacji
Wydział Prasowy Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, w odpowiedzi na pytanie o projekt drugiej waloryzacji w roku, napisał dwa tygodnie temu, że "nie jest planowane takie rozwiązanie". "Warto podkreślić, że wprowadzono trzynastą emeryturę, która jest gwarantowana ustawą i będzie wypłacana co roku. W ubiegłym roku emeryci i renciści otrzymali także czternastą emeryturę. W sumie od 2019 r., kiedy po raz pierwszy wypłacona została trzynastka, w ramach trzynastej i czternastej emerytury do seniorów trafiło ok. 46 mld zł. Do tego dochodzi także emerytura bez podatku" - dodało MRiPS.
Zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Wskaźnik waloryzacji to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym.
Rzeczywisty wskaźnik waloryzacji emerytur i rent znany będzie po podaniu przez prezesa GUS realnych wartości inflacji i wzrostu wynagrodzeń w 2021 roku. Nastąpi to około 9 lutego. Ze względu między innymi na wzrost inflacji rzeczywisty wskaźnik waloryzacji będzie różnić się od prognozowanego - podał resort rodziny. Na początku miesiąca minister Marlena Maląg w rozmowie z Wirtualną Polską powiedziała, że z szacunków wynika, że waloryzacja będzie na poziomie co najmniej 7 proc.
W przyjętej przez Sejm ustawie budżetowej na 2022 r. przyjęto wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w wysokości 104,89 proc. Minimalna emerytura ma wzrosnąć o 61,17 zł do 1312,05 zł.
Przeciętna miesięczna emerytura z ZUS w całym 2020 roku wyniosła 2474,54 zł i wzrosła o 5,2 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Najwyższe świadczenia wypłacano w województwie śląskim (przeciętnie 2948,28 zł miesięcznie), a najniższe w województwie podkarpackim (2217,10 zł).
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock