W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. W nocy "ze względu na procedurę bezpieczeństwa w firmie Anwil uruchomiony został alarm chemiczny trzeciego stopnia" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta. We wtorek rano przekazano, że alarm został odwołany.
"Informujemy, że dziś, tj. 4 listopada 2024 r., doszło do rozszczelnienia jednego z aparatów instalacji na wydziale chlorku winylu na terenie zakładu produkcyjnego Anwil S.A." - przekazano w informacji zamieszczonej w poniedziałek na profilu włocławskiego ratusza w mediach społecznościowych. Wpis określono jako "komunikat Zakładów Chemicznych".
Informację o awarii potwierdzili w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl przedstawiciele Anwilu.
Przekazali także, że w związku z sytuacją "wdrożono wszystkie standardowe procedury prewencyjne i systemy bezpieczeństwa, w tym ogłoszono ewakuację części pracowników". "Zakładowa Straż Pożarna Anwil S.A. niezwłocznie podjęła działania w miejscu zdarzenia. Służby Anwil S.A. odpowiedzialne za bezpieczeństwo monitorują sytuację" - dodano.
Odwołany alarm chemiczny
Chlorek winylu to skrajnie łatwopalny, toksyczny gaz. Może powodować od niewielkiego podrażnienia spojówek i górnych dróg oddechowych po zaburzenia widzenia, bóle i zawroty głowy, mdłości, a nawet utratę świadomości.
W pierwszym poniedziałkowym wpisie w mediach społecznościowych urzędu miasta we Włocławku napisano, że "nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta". W kolejnym, opublikowanym około północy z poniedziałku na wtorek przekazano, że "ze względu na procedurę bezpieczeństwa w firmie Anwil uruchomiony został alarm chemiczny III stopnia. Zamknięta została ulica Krzywa Góra". Następnie, we wtorek rano, poinformowano o odwołaniu alarmu.
"Anwil informuje, że alarm chemiczny III stopnia został odwołany. Zadziałały wszystkie procedury i systemy bezpieczeństwa" - przekazał UM we Włocławku.
"Alarm III stopnia uruchomiono zapobiegawczo, dotyczył terenu Anwil oraz ulicy Krzywa Góra. W wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany, nie było zagrożenia dla mieszkańców miasta" - wyjaśniono we wpisie w mediach społecznościowych.
Przekazano, że "do działania, zgodnie z obowiązującymi procedurami, w pierwszej kolejności zaangażowana była Zakładowa Straż Pożarna Anwil S.A., która niezwłocznie podjęła interwencję w miejscu zdarzenia. Zgodnie z procedurą alarmu III stopnia do działania zostały włączone również jednostki Państwowej Straży Pożarnej".
"Działania zostały zrealizowane wzorowo. Służby ratunkowe działające na terenie zakładu produkcyjnego są zawsze w pełnej gotowości, na wypadek zaistnienia tego typu sytuacji. Ich przygotowaniu służą liczne działania prewencyjne oraz regularnie odbywające się ćwiczenia, w tym także te realizowane wspólnie z jednostkami Państwowej Straży Pożarnej" - dodano.
O Anwilu
Anwil jest częścią Grupy Orlen. To jeden z największych producentów nawozów azotowych i jedyny producent suspensyjnego polichlorku winylu w kraju.
Polichlorek winylu służy do produkcji szerokiej gamy produktów – od twardych profili, płyt, rur i folii, poprzez rury elektroizolacyjne i drenażowe, różnego rodzaju części techniczne i opakowania, aż po węże, profile, folie, materiały obuwnicze i izolacje kabli.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Anwil, Grupa Orlen