"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

Źródło:
Guardian, Observer
Protest w Pakistanie przeciw cenzurze w Internecie
Protest w Pakistanie przeciw cenzurze w InternecieReuters
wideo 2/6
Protest w Pakistanie przeciw cenzurze w InternecieReuters

Technologiczny gigant Google, na prośbę rządów między innymi Rosji i Chin, usuwał treści, które mogą być niewygodne dla tamtejszych władz. Sprawę opisuje brytyjski Guardian, przywołując ustalenia dziennikarskiego śledztwa tygodnika "Observer".

Jak podaje brytyjski dziennik, technologiczny gigant, którego określa jako "jednego z najpotężniejszych strażników informacji na świecie", od 2011 roku współpracował z administracjami około 150 krajów, które domagały się usunięcia informacji z domen. Powołuje się tutaj na dziennikarskie śledztwo, jakie prowadzi redakcja tygodnika "Observer".

Współpraca z Rosją, Chinami i Afganistanem

"Firma Google współpracowała nie tylko z rządami demokratycznymi, ale też z dyktaturami, reżimami objętymi sankcjami i rządami oskarżonymi o łamanie praw człowieka, w tym z policją w kontrolowanym przez talibów Afganistanie" - czytamy.

Portal brytyjskiego dziennika donosi, że po prośbach rządów Rosji i Chin Google usunęło niektóre treści, jak chociażby filmy z YouTube, które przedstawiały na przykład protesty obywateli przeciwko władzy czy ujawniały procedery korupcji wśród rządzących.

"Własne dane Google ujawniają, że na całym świecie istnieje 5,6 miliona elementów treści, które na podstawie wniosków od rządów różnych państw zostały 'oznaczone do usunięcia'. Według Surfshark, firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem, liczba wniosków kierowanych do Google o usunięcie treści na całym świecie wzrosła ponad dwukrotnie od 2020 roku" - pisze Guardian.

Dziennik przypomina, że Google nie publikuje pełnych danych dotyczących wniosków o usunięcie treści, ale tworzy wybór podsumowań dotyczących niektórych wniosków o cenzurę, które uważa za "będące w interesie publicznym". Podsumowania te są zawarte w raporcie przejrzystości firmy, który jest aktualizowany co sześć miesięcy.

"Nieprzejrzysty proces usuwania treści"

Analiza tego raportu, przeprowadzona przez tygodnik "Observer", ujawniła, jak czytamy, "nieprzejrzysty proces usuwania treści" i niekompletne dane tego dotyczące. Podnosi ona kwestię roli Google w kontrolowaniu informacji publicznych oraz w takich obszarach jak dezinformacja, propaganda wojenna i geopolityka.

"Krytycy wyrazili obawy, że Google 'bawi się w Boga'" - czytamy.

Guardian, powołując się na śledztwo tygodnika "Observer", przytacza, że w ciągu czterech lat, do czerwca 2024 roku, Rosja odpowiadała za ponad 60 procent żądań usunięcia. I dodaje, że krajowy cenzor internetowy, Roskomnadzor, jest jedną z agencji rządowych, która najczęściej koresponduje z Google w tej sprawie.

Ukraińcy palący rosyjską flagę i protesty przeciw Putinowi

"Guardian" przytacza konkretne przykłady, jak chociażby usunięcie nagrania z serwisu YouTube przedstawiającego ukraińskich protestujących palących rosyjską flagę i ludzi obrażających rosyjskie symbole państwowe.

"W 2022 roku Google ocenzurowało wiele filmów na YouTube wzywających do protestów przeciwko działaniom Władimira Putina. Inne treści krytykujące Putina, w tym zalecenia lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego co do tego, jak głosować w wyborach do Dumy Państwowej w 2021 roku, zostały tymczasowo zablokowane" - dodano.

W Chinach na wniosek ministerstwa bezpieczeństwa publicznego, które nadzoruje policję i krajowe siatki szpiegowskie, Google usunął ponad 200 filmów. Wiele z nich dotyczyło korupcji w systemie politycznym kraju bądź historii o najwyższych urzędnikach państwowych. Firma usuwała również profile podszywające się pod prezydenta Xi Jinpinga - takie konta są zakazane w Chinach, gdzie używano ich do potajemnej krytyki Xi i obchodzenia przepisów dotyczących cenzury.

Od 2011 r. władze USA wysłały ponad 12 000 żądań usunięcia treści, ale firma Google opublikowała szczegóły dotyczące mniej niż 40 z nich.

Google wyjaśnia

Google odnosi się do politycznego charakteru swojej roli we wspominanym raporcie przejrzystości. Firma twierdzi między innymi, że często wnioski rządowe dotyczą treści politycznych i krytyki rządu, a próbując usunąć wypowiedzi polityczne z usług Google, rządy powołują się na przepisy dotyczące zniesławienia, prywatności, a nawet prawa autorskiego. "Nasze zespoły oceniają każde żądanie i przeglądają treść w kontekście, aby ustalić, czy treść powinna zostać usunięta ze względu na naruszenie lokalnego prawa lub naszych zasad dotyczących treści. Zawsze oceniamy zasadność i kompletność wniosku rządowego" - czytamy w raporcie. "Udostępniamy te informacje, aby rzucić światło na skalę i zakres wniosków rządowych o usunięcie treści. Mamy nadzieję zwrócić uwagę na przepisy i procesy prawne na całym świecie, które wpływają na dostęp do informacji w Internecie" - dodano. Google zdarza się kwestionować żądania usunięcia treści i firma publicznie walczyła z Rosją w sprawie cenzury. W październiku zeszłego roku rosyjski sąd nałożył na firmę symboliczną grzywnę za ograniczanie kanałów rosyjskich mediów państwowych w serwisie YouTube. Rosja w dalszym ciągu zwracała się jednak do Google z żądaniami cenzury, a według najnowszych dostępnych danych ostatni raz zrobiła to w czerwcu 2024 roku. Kilka dni przed inwazją na Ukrainę i przed zadeklarowaniem współpracy z Chinami, Rosja wnioskowała o usunięcie kilkuset lokalnych linków do treści o chińskim prezydencie. Google odmówił, ale między innymi dlatego, że Roskomnadzor nie dostarczył wystarczających informacji.

Autorka/Autor:mjz/dap

Źródło: Guardian, Observer

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby Unia Europejska wyglądała teraz na zastraszoną - stwierdził były ambasador Niemiec w USA Wolfgang Ischinger. Według niemieckiego dyplomaty UE powinna odważnie i z pewnością siebie zareagować na cła ogłoszone przez Donalda Trumpa.

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

Źródło:
PAP

Jednym z kamieni milowych KPO jest umieszczenie na orbicie polskich satelitów. Wszelkie terminy zostały uzgodnione z firmą SpaceX i wysłane do Komisji Europejskiej. Pierwszy z satelitów miał być wysłany w drugim kwartale 2025 roku. Ten termin nie zostanie dotrzymany - do tych nieoficjalnych informacji dotarli autorzy podcastu "Szczyt Europy" Beata Płomecka i Maciej Sokołowski.

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Źródło:
TVN24 GO

W Europie następuje powrót do atomu. Jest nawet szansa, że Niemcy pójdą za tym trendem i uruchomią co najmniej sześć bloków jądrowych - uważa Jakub Wiech, redaktor naczelny portalu energetyka24.com.

Nowy trend w Europie. "To byłby kompletny odwrót"

Nowy trend w Europie. "To byłby kompletny odwrót"

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, Velobank - te banki zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się trudności z płatnościami online, a także płatnościami BLIK.

Utrudnienia dla klientów największych banków

Utrudnienia dla klientów największych banków

Źródło:
tvn24.pl

Wiele wskazuje na to, że ceny paliw na stacjach z początkiem kwietnia zaczną rosnąć - prognozują analitycy Refleksu. Z kolei analitycy e-petrol przewidują stabilizację cen.

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych w Tajlandii zawiesiła wszystkie transakcje w związku z trzęsieniem ziemi w sąsiedniej Birmie. Wstrząsy były odczuwalne w także w stolicy Tajlandii, Bangkoku. W mieście zawalił się jeden z wieżowców.

Trzęsienie ziemi. Tajska giełda zawiesza transakcje

Trzęsienie ziemi. Tajska giełda zawiesza transakcje

Źródło:
Reuters

Rzeczniczka biura podróży Rainbow Tours Katarzyna Pasikowska przekazała, że klienci biura znajdują się obecnie w bezpiecznej części Tajlandii, daleko od epicentrum trzęsienia ziemi. - Na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby te wydarzenia miały jakikolwiek wpływ na komfort ich wypoczynku - podkreśliła. Itaka poinformowała, że nie ma klientów w Bangkoku.

Trzęsienie ziemi w Tajlandii. Co z polskimi turystami?  

Trzęsienie ziemi w Tajlandii. Co z polskimi turystami?  

Źródło:
PAP

Spadkami głównych indeksów zakończyła się czwartkowa sesja na Wall Street. Inwestorzy reagowali na najnowsze informacje dotyczące ceł zapowiedzianych przez prezydenta Donalda Trumpa. Nowe taryfy mają być skierowane przeciwko zagranicznym producentom samochodów.

Zapowiedź Trumpa ciągnie giełdę w dół. "Wstrząsy w handlu światowym"

Zapowiedź Trumpa ciągnie giełdę w dół. "Wstrząsy w handlu światowym"

Źródło:
PAP

W lutym 2025 roku banki udzieliły o 31,9 procent mniej kredytów mieszkaniowych w porównaniu do lutego 2024 roku oraz o 8,1 procent mniej w porównaniu do stycznia bieżącego roku – podało Biuro Informacji Kredytowej. Wartość przyznanych kredytów również zmalała.

Banki udzieliły mniej kredytów. Potężny spadek

Banki udzieliły mniej kredytów. Potężny spadek

Źródło:
PAP

Właściciele, użytkownicy wieczyści i zarządcy budynków pełniących funkcję schronu lub miejsca ukrycia muszą zgłosić ten fakt do 31 marca 2025 roku. Jest to nowy obowiązek wprowadzony ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej.

Nowy obowiązek dla właścicieli nieruchomości

Nowy obowiązek dla właścicieli nieruchomości

Źródło:
tvn24.pl

Stawki za najem mieszkań w lutym 2025 spadły w ujęciu miesięcznym średnio o 0,5 procent we wszystkich 17 badanych miastach Polski - wynika z raportu Rankomat.pl i Rentier.io. W ujęciu rocznym stawki najmu wzrosły w każdym z miast - średnio o 6,06 procent.

Ceny najmu mieszkań. Najdroższe i najtańsze miasta

Ceny najmu mieszkań. Najdroższe i najtańsze miasta

Źródło:
tvn24.pl

Szef kanadyjskiego rządu Mark Carney ostrzegł rodaków przed nadejściem trudnych czasów. Na konferencji mówił, że dawna relacja ze Stanami Zjednoczonymi "skończyła się". Carney zapowiedział także, że Kanada odpowie na amerykańskie cła na samochody działaniami, które będą miały jak największy wpływ na Stany Zjednoczone.

Premier Kanady: nadchodzą trudne czasy, dawna relacja z USA skończyła się

Premier Kanady: nadchodzą trudne czasy, dawna relacja z USA skończyła się

Źródło:
PAP, Reuters

Administracja Donalda Trumpa wstrzymała opłaty związane z członkostwem Stanów Zjednoczonych w Światowej Organizacji Handlu (WTO) - podał w czwartek Reuters, powołując się na źródła.

USA zawieszają przelewy

USA zawieszają przelewy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Minister zdrowia USA Robert F. Kennedy ogłosił w czwartek plan "dramatycznej restrukturyzacji" agencji federalnych podległych resortowi. Przewiduje on zmniejszenie o 10 tysięcy liczby etatów i połączenie niektórych wydziałów w celu ograniczania wydatków budżetowych.

10 tysięcy osób na bruk. Plan "dramatycznej restrukturyzacji"

10 tysięcy osób na bruk. Plan "dramatycznej restrukturyzacji"

Źródło:
PAP

Poczta Polska przypomina, że od 1 kwietnia tego roku przedsiębiorstwa zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) będą zobowiązane do korzystania z systemu e-Doręczeń. Chodzi o podmioty zarejestrowane w KRS do końca grudnia 2024 roku.

Nowy obowiązek dla firm. Jest coraz mniej czasu

Nowy obowiązek dla firm. Jest coraz mniej czasu

Źródło:
PAP

Decyzja burmistrza o usunięciu automatów do kawy z urzędu gminy Pieve di Soligo na północy Włoch wywołała protesty wśród pracowników. Burmistrz argumentował, że zbyt wiele czasu spędzano przy automatach. Teraz pracownicy muszą chodzić na kawę do pobliskiego baru, rejestrując wyjście i powrót z przerwy.

Zbyt często chodzili na kawę. Pracodawca usunął wszystkie automaty

Zbyt często chodzili na kawę. Pracodawca usunął wszystkie automaty

Źródło:
PAP

Rosyjski miliarder Wadim Moszkowicz, założyciel firmy Rusagro, został zatrzymany. Prokuratura wnosi do sądu o areszt pod zarzutem oszustwa na dużą skalę. Wraz z nim zatrzymano również byłego prezesa Rusagro Maxima Basowa i przeszukano biura spółki.

Rosyjski oligarcha zatrzymany

Rosyjski oligarcha zatrzymany

Źródło:
Reuters

Projekt dotyczący ograniczeń w dostępie do 800 plus dla obcokrajowców jest gotowy - przekazał w czwartek minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Ocenił, że nie będzie to "bezduszny projekt".

Ograniczenia w 800 plus. "Rozpoczynamy procedurę"

Ograniczenia w 800 plus. "Rozpoczynamy procedurę"

Źródło:
PAP

- Od wielu wielu miesięcy uważam, że początek obniżek stóp procentowych w Polsce, to mógłby być przełom pierwszego i drugiego półrocza - stwierdził w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 ekonomista Marek Zuber.

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

Źródło:
tvn24.pl

Za pierwszą godzinę parkowania w Sopocie turyści i przyjezdni zapłacą 6,90 zł (obecnie 5,20 zł), za drugą - 8,20 zł (obecnie 6,20 zł) - zakłada projekt zmian opłat za parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania. Na zmianach skorzystać mają mieszkańcy kurortu - zapowiada urząd miasta.

Polski kurort chce podnieść opłaty

Polski kurort chce podnieść opłaty

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anna-Kaisa Itkonen zaapelowała do polskiej prezydencji o wznowienie dyskusji dotyczącej zmiany czasu. Przyznała przy tym, że projekt dyrektywy znoszącej zmianę czasu utknął na poziomie decyzji krajów członkowskich.

Zmiana czasu. Bruksela apeluje do Polski

Zmiana czasu. Bruksela apeluje do Polski

Źródło:
PAP