Adam Badowski, współzarządzający CD Projekt, powiedział w rozmowie z agencją Reuters, że w tym roku ma zacząć się faza produkcyjna kolejnej gry osadzonej w świecie Wiedźmina. Projekt "Polaris" ma być nową trylogią rozszerzającą świat Geralta z Rivii.
- Chcielibyśmy, aby do połowy roku przy projekcie pracowało około 400 osób – powiedział Badowski, który wraz z Michałem Nowakowskim wspólnie objął stery w CD Projekt na początku roku. Obaj mają stanowiska Joint Chief Executive Officer.
Wiedźmin 4. Czym jest projekt "Polaris"?
Projekt o nazwie "Polaris" to nowa trylogia rozszerzająca uniwersum serii gier fantasy "Wiedźmin", która od premiery pierwszej gry w 2007 roku sprzedała się w ponad 75 milionach egzemplarzy.
CD Projekt nie podał daty premiery pierwszej gry w projekcie, ale analitycy spodziewają się, że zadebiutuje ona w 2026 lub 2027 roku.
Po pełnej błędów premierze gry "Cyberpunk 2077" pod koniec 2020 roku CD Projekt skupiło się na transformacji swojego studia. Firma ogłosiła plany na kilka nowych gier, a w październiku podała, że sprzedaż Cyberpunka przekroczyła 25 milionów egzemplarzy.
Sztuczna inteligencja i nauczka z premiery Cyberpunka
Badowski powiedział, że kontynuacja Cyberpunka, o kryptonimie "Orion", jest w fazie koncepcyjnej. CD Projekt spodziewa się, że do końca roku nad projektem będzie pracować około 80 osób.
Michał Nowakowski dodał, że firma rozważa dodanie elementów rozgrywki wieloosobowej, ale nie chciał zdradzić szczegółów. W rozmowie z Reutersem powiedział także, że presja płacowa osłabła, a firma spodziewa się, że zatrudnienie w jej polskich studiach będzie "raczej niskie", ale będzie nadal rozwijać swoje studio w Ameryce Północnej.
Nowakowski powiedział także, że w CD Projekt utworzono zespół, który ma zbadać, w jaki sposób firma może wykorzystać sztuczną inteligencję.
- Uważamy, że sztuczna inteligencja jest czymś, co może pomóc w ulepszeniu pewnych procesow w produkcji gier, ale nie zastąpi ludzi - powiedział Nowakowski.
Mówiąc o wnioskach wyciągniętych z premiery Cyberpunka, Badowski powiedział, że firma ma teraz lepszą kontrolę nad procesem produkcji gry. - Wierzymy, że w przyszłości unikniemy premiery takiej, jak ta, z którą mieliśmy do czynienia w przypadku Cyberpunka 2077 – powiedział Badowski.
Polskie firmy gamingowe
CD Projekt jest jedną z dwóch największych - obok znanego z serii gier Dying Light Techlandu - spółek z branży gamingowej w Polsce.
Według miesięcznika "Forbes" pod względem rynkowej kapitalizacji kolejne miejsca w sierpniu ubiegłego roku zajmowały: PlayWay, Huuuge Inc, 11 bit studios, PCF Group, CI Games, Frozen District, Creepy Jar i Ten Square Games.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: CD Projekt RED