Awaria terminali Bloomberga wywołana przez niezidentyfikowany jeszcze problem techniczny spowodowała zamieszanie na światowych giełdach. Gracze z giełd w Londynie, Singapurze i Paryżu skarżyli się na nieoczekiwaną blokadę systemu.
Część systemu odzyskała sprawność tuż przed południem - poinformował rzecznik agencji Bloomberga.
- Udało nam się częściowo uruchomić serwis na użytek naszych klientów i staramy się naprawić całość systemu - podał rzecznik agencji w mailu przesłanym do AFP.
Z kłopotami
Awaria spowodowała spore zamieszanie i uczestnicy giełd w Londynie, Singapurze i Paryżu rozsyłali informacje na Twitterze, skarżąc się na nieoczekiwaną blokadę systemu. Problem z ekranami Bloomberga zmusił brytyjskie ministerstwo skarbu do odłożenia emisji obligacji wartych 3 mln funtów "ze względu na problemy techniczne dostawcy usług". Problem ten "jest bardzo uciążliwy na całym świecie" - powiedział ekspert rynku obligacji banku Natixis w Londynie Rene Defossez - ponieważ "wszystkie modele (transakcji) działają na podstawie danych Bloomberga". Według AP awaria zakłóciła funkcjonowanie giełd i rynków tylko w ograniczonym stopniu, ponieważ większość firm ma zarówno terminale Bloomberga, jak i Reutera, właśnie na wypadek takich problemów.
Bloomberg terminal outage forces traders to pick up the telephone. Delays UK debt deal. http://t.co/hqjCf8EXss pic.twitter.com/tgdrbV503s
— William Mauldin (@willmauldin) kwiecień 17, 2015
Autor: mb / Źródło: The Wall Street Journal