Premier Donald Tusk w trakcie spotkania z załogą misji Axiom-4 podkreślił, że kosmos nie jest tylko "grą wyobraźni". - Staje się przestrzenią, w której obecne będą również polskie ambicje - przekazał. Jak dodał, Polska jest zaangażowana nie tylko we własny program kosmiczny, ale także międzynarodowe inicjatywy.
W ramach misji Axiom-4 wiosną tego roku czterech astronautów - Peggy Whitson (USA), jako dowódczyni misji, Shubhanshu Shukla (Indie), Tibor Kapu (Węgry) oraz Sławosz Uznański-Wiśniewski (Polska) polecą na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). W środę trzech członków tej załogi złożyło wizytę w Polsce, spotykając się m.in. z Tuskiem.
- To jest dla nas prawdziwy przełom - podkreślił premier na konferencji. Przypomniał, że Europejski Bank Inwestycyjny zdecydował się zainwestować 300 mln euro w polski program satelitarny. - Polska jest bardzo zaangażowana we własny program kosmiczny, ale także w międzynarodowe inicjatywy, takie jak ta misja. Lot pierwszego polskiego astronauty w XXI wieku, a drugiego w ogóle to jest zwieńczenie tego pierwszego etapu, ale podkreślam - pierwszego etapu - wskazał.
Kosmos to już nie tylko "gra wyobraźni"
Zdaniem Tuska kosmos już nie jest tylko "grą wyobraźni", czymś, co "tak sobie obserwujemy, czasami w telewizji, czasami w książkach science-fiction". "Staje się przestrzenią, w której będą obecne także polskie ambicje. Znamy wszyscy to powiedzenie: 'the sky is the limit' ("granicą jest niebo" - red.). Dzisiaj możemy powiedzieć: 'even the sky is not the limit' ("nawet niebo nie jest granicą" - red.)" - powiedział.
Premier zwrócił też uwagę na symbolikę tego, że w załodze misji znaleźli się obywatele USA i Węgier. - Dla Polaków to są chyba narody najbliższe naszym sercom, niezależnie od polityki - dodał Tusk.
- Mam nadzieję, że znajdziemy na stałe swoje miejsce w kosmosie długoterminowo i będziemy rośli jako międzynarodowy gracz, kształtujący przyszłość technologiczną Europy. Myślę, że mamy na to potencjał - zadeklarował Uznański-Wiśniewski.
Polski astronauta podkreślił, że jest technologiem, inżynierem i przez ostatnie 15 lat pracował jako inżynier. - Reprezentuję Polskę, reprezentuję siebie, ale też reprezentuję tysiące inżynierów, którzy pracują (...) latami - dodał.
Przypomniał, że zabierze na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) 13 eksperymentów z Polski, wyselekcjonowanych spośród 65 zgłoszonych. Dotyczą one bardzo wielu dziedzin - od medycyny, biologii, poprzez biotechnologię, po nauki inżynierskie. Wyraził nadzieję, że uda się je wszystkie przeprowadzić.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Piotr Nowak