Komisja Europejska nałożyła 1,8 miliarda euro kary na Apple. Firma miała uniemożliwiać serwisom muzycznym informowanie użytkowników o możliwości dokonania tańszych płatności poza aplikacją App Store. Kara ogromna, ale wcale nie największa, jaką Bruksela nałożyła na technologicznych gigantów.
Komisja Europejska nałożyła karę ponad 1,8 mld euro na Apple w związku ze skargą z 2019 r. złożoną przez Spotify. Komisja stwierdziła, że amerykańska firma ograniczała twórców aplikacji poprzez uniemożliwianie im informowania użytkowników systemu iOS o alternatywnych i tańszych usługach subskrypcji muzyki, dostępnych poza aplikacją. Apple skrytykował decyzję KE, informując, że zaskarży ją do Sądu UE w Luksemburgu.
Największe kary
Kara w wysokości ponad 1,8 mld euro, chociaż wysoka, nie jest najwyższą w historii nałożoną przez Komisję Europejską. Zajmuje ona dopiero trzecie miejsce na podium. Pierwsze dwa miejsca należą do Google.
W 2018 roku KE uznała, że Google wykorzystał Androida do umocnienia swojej dominacji w ogólnym wyszukiwaniu internetowym poprzez płatności na rzecz dużych producentów i operatorów sieci komórkowych oraz ograniczenia. Początkowo kara wynosiła 4,34 mld euro, ale na wskutek odwołania zmniejszono ją do 4,125 mld euro.
W 2017 roku KE nałożyła karę w wysokości 2,4 mld euro na Google w wyniku dochodzenia rozpoczętego w 2008 roku. Koncern miał nadużywać dominującej pozycji w swojej wyszukiwarce internetowej. W ocenie Brukseli koncern faworyzował własny serwis zakupowy w wynikach wyszukiwania.
Czwartą co do wielkości karę również nałożono na Google. Wynosiła 1,49 mld euro i dotyczyła nadużyć na rynku reklamy internetowej. Komisja Europejska uznała, że "Google nadużywa swojej dominującej pozycji na rynku, bo w umowach ze stronami internetowymi osób trzecich stosuje wiele klauzul ograniczających. Uniemożliwiają one jej konkurentom zamieszczanie reklam w wynikach wyszukiwania na tych stronach".
Nie tylko Google i Apple
Z kolei na firmę Intel nałożono karę w wysokości 1,06 mld euro za "niezgodne z prawem praktyki antykonkurencyjne mające na celu wykluczenie konkurentów z rynku procesorów komputerowych x86".
Firma Qualcomm, specjalizująca się w komunikacji bezprzewodowej, ma na swoim koncie dwie kary. W 2019 r. KE nałożyła na nią karę w wysokości 242 mln euro za nadużywanie monopolistycznej pozycji na rynku modemów 3G w latach 2009-2001. Producent miał sprzedawać swoje produkty poniżej kosztów, co spowodowało, że jego główny rywal Nvidia musiał się wycofać z rynku.
Do tego była kara w wysokości 997 mln euro nałożona w 2018 r. Jednak tę Sąd Unii Europejskiej anulował w 2022 r. z powodu szeregu uchybień proceduralnych ze strony KE.
Mastercard otrzymał karę w wysokości 570,6 mln euro za ograniczanie konkurencji, sztuczne zawyżanie cen oraz narażanie banków i klientów na podwyższone koszty transakcji. Firma zmuszała otrzymujące płatność banki do korzystania ze stawki macierzystego kraju płatnika, nawet gdy tańsza była dostępna w kraju, gdzie korzystano z karty.
Na liście ukaranych podmiotów jest także Microsoft. Co ciekawe, pierwotna kara wyniosła "niespełna" pół miliarda euro. Komisja Europejska nakazała zmianę praktyk rynkowych, co Microsoftowi zajęło 488 dni. Za tę zwłokę nałożono na firmę dodatkową karę i gigant musiał zapłacić łącznie 860 mln euro (początkowo 899 mln euro, ale kwotę zmniejszono po apelacji).
Ostatnią spółką, która znajduje się na liście, jest spółka Servier, która otrzymała karę w wysokości ponad 400 mln euro. Ten producent miał złamać zasady konkurencji poprzez zawarcie porozumienia z kilkoma producentami leków generycznych, by celowo opóźnić wejście na rynek tańszych wersji jego leku.
Źródło: tvn24.pl/PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock