Naukowcy z Uniwersytetu Iowa przy współpracy z Facebookiem zidentyfikowali ponad 50 stron oferujących darmowe, fałszywe polubienia postów. Strony oferowały "darmowe polubienia" w zamian za dostęp do kont użytkowników.
Według badaczy sieć prowadzących nielegalny proceder stron zdołała wywołać szkody w ponad milionie kont, wytwarzając przy tym ponad 100 mln fałszywych polubień.
Luka w kodzie
Duża liczba polubień treści w serwisie Facebook może przyczynić się do wykorzystania algorytmu, na którym działa serwis w taki sposób, by treść była wyświetlana większej liczbie odbiorców. Polubienia wpływają również na wiarygodność treści w oczach użytkowników Facebooka.
Proceder według naukowców trwa co najmniej od 2015 roku, teraz zaś zyskuje na popularności dzięki dostępowi do zewnętrznych aplikacji zaprojektowanych tak, by mogły wykorzystywać podatności kodu, na którym zbudowany jest serwis społecznościowy Marka Zuckerberga.
Facebook poinformował w czwartek, że podatność umożliwiająca wykorzystywanie luki w zabezpieczeniach została zlikwidowana, a konta które uczestniczyły w procederze zostały zamknięte. Mimo to dziennikarze donoszący o sprawie na terenie Stanów Zjednoczonych uzyskali dostęp do jednej z sieci stron oferujących polubienia za dostęp do konta na Facebooku.
Autor: MS / Źródło: PAP