Elon Musk najprawdopodobniej będzie musiał zmienić swój numer telefonu po tym, jak podzielił się nim na jednym z portali społecznościowych, gdzie obserwuje go kilkanaście milionów użytkowników.
"Masz sekundkę, żeby pogadać? Mój numer to..." - napisał szef Tesli i SpaceX w tweecie do Johna Carmacka, dyrektora firmy Oculus produkującej gogle wirtualnej rzeczywistości.
Telefon do miliardera
Profil Muska na Twitterze jest obserwowany przez 16,7 mln użytkowników, wiec wiadomość nie przeszła niezauważona.
O faux pas Muska poinformowało m.in. CNBC, którego dziennikarka zdecydowała się zadzwonić do szefa Tesli.
Mimo że wpis został szybko usunięty, redaktorce CNBC udało się zrobić zrzut ekranu.
Po wybraniu numeru reporterom nie udało się porozmawiać z Muskiem. Jak odnotowuje CNBC, w tle słychać było jedynie nagranie stworzone przez twórcę gry "God of War" na PlayStation.
I called Elon Musk and all I got was this God of War Easter egg https://t.co/K54TsHSaT6
— Michelle Castillo (@MishCastillo) 19 grudnia 2017
John Carmack, z którym chciał się skontaktować Musk, to legenda w świecie gier wideo, zawodowo związana z Facebookiem. Prośba o kontakt wywołała spekulacje, czy szef Tesli jest zainteresowany rozwojem w branży gier lub czy planuje ściągnąć szefa Oculusa do swojej firmy w innym celu - zauważa Bloomberg.
Rzeczniczka Facebooka natychmiast zaprzeczyła, jakoby Carmack planował odejść z firmy. Sam Carmack we wpisie na portalu społecznościowym przypomniał, że "spędził dekadę, budując rakiety" i założył stowarzyszenie komercyjnych lotów kosmicznych - Commercial Spaceflight Federation.
Autor: ps/ms / Źródło: CNBC, Bloomberg, tvn24bis.pl