Co piąty Polak ogląda nielegalne wideo w internecie. "Skala piractwa może być faktycznie wyższa"

[object Object]
Kary za piractwo komputerowe. Młodzi sobie radzą i proponująTVN24 BiS
wideo 2/6

Co piąty Polak przyznaje, że oglądał w internecie filmy, seriale lub relacje z wydarzeń sportowych korzystając z konta, które udostępniła mu znajoma osoba - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej PwC na temat oglądalności treści wideo. Jak powiedział Paweł Wesołowski z PwC są to deklarowane dane, a skala piractwa może być faktycznie wyższa.

- Co piąty ankietowany oglądał filmy z konta, które udostępniła mu znajoma osoba. To są dane z deklaracji uczestników badania. Ja bym nawet zaryzykował, że deklarując się co do zachowań pirackich najprawdopodobniej uzyskujemy wynik niższy niż faktyczna skala zjawiska. Trudno jest się przyznać do nieodpowiednich zachowań online - ocenił partner w PwC Paweł Wesołowski.

Nielegalne źródło

Według niego piractwa nie da się wyeliminować zupełnie, nie udało się to na żadnym rynku, jednak w Polsce "skala tego zjawiska jest znacznie wyższa niż w większości krajów zachodnich".

- Straty dla gospodarki z tytułu piractwa związanego z treściami wideo wyceniliśmy na 500-700 milionów złotych rocznie - powiedział Wesołowski. Zastrzegł, że są to wprawdzie dane sprzed dwóch lat, ale najświeższe dostępne. Jego zdaniem ten trend "nie uległ radykalnej zmianie".

Opłaty dla piratów

Według tych danych jedna trzecia ankietowanych przyznała się do płacenia za pirackie treści. To duża patologia. Piraci są w stanie pobierać opłaty od użytkowników, którzy są często przekonani, że ta treść jest legalna, dlatego, że oni za nią płacą. Przed naszym rynkiem treści wideo jest zatem duże wyzwanie - ocenił Paweł Wesołowski.

Według niego jednym z kierunków walki z piractwem jest obniżanie cen pakietów oferowanych odbiorcom, bądź próba "monetyzacji" poprzez dobrze nakierowane reklamy, które miałyby finansować ten rynek. - Wyjściem jest oferowanie unikatowych, dobrze dopasowanych treści do potrzeb użytkowników. Ale też rozsądna polityka cenowa i rozważenie modelu finansowania treści w internecie reklamami. Ale reklamami w takiej ilości, która jest do strawienia dla przeciętnego "oglądacza" - ocenił.

Kto najczęściej?

Jak podkreślił trudno ocenić, które pokolenie w większym stopniu włącza się w ów piracki trend. - Nie mamy twardych danych. Z jednej strony, zaczyna rosnąć świadomość wśród młodszego pokolenia, że są to treści, których wyprodukowanie kosztuje. Przy większej świadomości społecznej zjawisko to, teoretycznie, powinno więc ulec ograniczeniu. Z drugiej strony, przedstawiciele młodszego pokolenia mają zdecydowanie niższą siłę nabywczą, więc siłą rzeczy mniej pieniędzy mogą przeznaczyć na sfinansowanie tego, co chcą obejrzeć - ocenił.

Jest to zgodne z wynikami najnowszego raportu na temat oglądalności treści wideo. 40 proc. ankietowanych - pytanych o to, co jest ich zdaniem powodem oglądania wideo, za które nie zapłacili sami lub zapłacił ktoś inny - stwierdzili, że "dzieje się tak, ponieważ nie stać ich na płacenie za to, co oglądają". Według ekspertów dodatkowym czynnikiem zachęcającym do korzystania z nielegalnych źródeł jest czas - 22 proc. badanych stwierdziło, że chce oglądać nowości natychmiast, a nie czekać na ich kinowe premiery.

- Rodzi się zatem pytanie, jeśli chcemy coś obejrzeć (za darmo - red.) i w internecie można to zrobić łatwo, to jak to zablokować? To jest duże wyzwanie dla właścicieli legalnych treści - podkreślił Wesołowski.

Gdzie można oglądać?

Tym większe, że rośnie liczba źródeł, za pośrednictwem których chcemy oglądać wideo. Jak wskazują autorzy badania PwC "Jak cyfrowa rewolucja zmienia rynek treści wideo" 74 proc. respondentów przyznało, że korzysta z portalu YouTube, na drugim miejscu z niemal 45 proc. wskazań znalazł się serwis Ipla.pl, na trzecim uplasował się Player.pl, odwiedzany przez 33 proc. ankietowanych. Co najskuteczniej przyciąga widzów do konkretnej platformy? Silny magnes stanowią unikalne treści (na przykład produkcje własne) - mają one znaczący wpływ na zainteresowanie dostępem do konkretnego serwisu. Tak stwierdził niemal co drugi pytany, z czego co ósmy wskazał, że to kluczowa sprawa.

Według dyrektora ds. transformacji cyfrowej w PwC Michała Kreczmara można się spodziewać "przestawienia modelu całego rynku tworzenia treści wideo". - Chodzi tu nie tylko o "krojenie" abonamentów pod potrzeby odbiorców, ale również o zmianę sposobu samej produkcji treści. Jeśli robię serial pod tzw. binge-watching (czyli oglądanie po kilka odcinków serialu z rzędu - red.) muszę wyprodukować cały serial od początku do końca i tego samego dnia go opublikować. To przyciąga uwagę, wymaga też innej filozofii kręcenia takiej produkcji" - powiedział Kreczmar.

- Gdy produkuję odcinek po odcinku mogę zmienić coś w trakcie (szczególnie w serialach-rzekach). Tutaj serial jest w całości wyprodukowany i nic z nim więcej nie zrobię. Mogę tylko odpowiednio zarządzać mechanizmem dystrybucji. Np. udostępniam go tego samego dnia o tej samej godzinie na całym świecie. To zaczyna przypominać sposób podejścia do hitów kinowych - wyjaśnił.

Jak ograniczyć łamanie prawa autorskiego?

Zdaniem 43 porc. respondentów badania podstawowym sposobem jest obniżenie stawek w legalnie działających serwisach. 39 proc. twierdzi, że pomogłoby obniżenie abonamentów za telewizję satelitarną i kablową. W przekonaniu 30 porc. pomóc mogłoby też jasne oznaczenie, które serwisy działają legalnie, a które z pogwałceniem prawa autorskiego.

Czy w związku z rozwojem treści wideo w internecie zniknie klasyczna telewizja? - Nasze badanie pokazuje, że większość jego uczestników dalej widzi telewizję, jako medium, z którego będzie za kilka lat korzystać. Ale poszczególne grupy wiekowe różnie na to pytanie odpowiadają - im młodsze pokolenie, tym mniej widzi miejsca za kilka lat dla telewizji klasycznej - linearnej. Nasze badanie pokazuje, że pojęcie telewizji rozmywa się. Czym dzisiaj jest klasyczna telewizja? Treści wideo jest dużo w internecie, i na platformach, które dystrybuują klasyczne treści telewizyjne. Myślę, że jeśli telewizją nazwiemy produkowanie wysokiej jakości treści profesjonalnych i przedstawianie ich w odpowiednich momentach użytkownikom, to taka telewizja będzie miała przyszłość. Niezależnie od tego czy będzie dystrybuowana tradycyjnymi kanałami czy przez internet - ocenił Wesołowski.

Autor: gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Od początku 2026 roku ma wejść podział budynków mieszkalnych na klasy energetyczne - zakłada projekt rozporządzenia Ministerstwa Rozwoju i Technologii opublikowany w Rządowym Centrum Legislacji. Wprowadzenie takiego systemu przewiduje dyrektywa o efektywności budynków (EPBD).

Podział budynków mieszkalnych na klasy energetyczne. Jest projekt

Podział budynków mieszkalnych na klasy energetyczne. Jest projekt

Źródło:
PAP

Od niedzieli wszystkie nowo rejestrowane samochody muszą być wyposażone w rejestratory danych zdarzeń (EDR) - przekazał rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) Mikołaj Krupiński. Wyjaśnił, że są to urządzenia podobne do montowanych w samolotach tak zwanych czarnych skrzynek.

To urządzenie musi znaleźć się w samochodzie. Nowe przepisy od jutra

To urządzenie musi znaleźć się w samochodzie. Nowe przepisy od jutra

Źródło:
PAP

Przed fałszywymi stronami podszywającymi się pod portal rządowy ostrzega zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Dodaje także, że oszuści "zachęcają do wybrania banku, w którym posiadamy rachunek" i próbują wyłudzić dane logowania.

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Źródło:
tvn24.pl

Kolonie, obozy i campy pod patronatem popularnych w internecie twórców nie tracą na popularności, choć za tygodniowy wyjazd trzeba zapłacić blisko 3 tysiące złotych. Dzieci mogą nauczyć się między innymi tańców popularnych na platformie TikTok czy zrobić sobie zdjęcie z gwiazdą. Ale specjaliści nie są zachwyceni takim spędzaniem wolnego czasu. Jak mówi psycholożka Natalia Boszczyk "to podsycanie kultury narcyzmu".

"Sprzedawcy przytulasków", czyli 15 sekund na spotkanie z idolem. Jak wyglądają kolonie z influencerami?

"Sprzedawcy przytulasków", czyli 15 sekund na spotkanie z idolem. Jak wyglądają kolonie z influencerami?

Źródło:
tvn24.pl

Kolejowy Polsko-Niemiecki Bilet Przyjaźni ma być bezpłatny dla osób do 27. roku życia - podała rzeczniczka prasowa Ministerstwa Infrastruktury Anna Szumańska. Podkreśliła jednak, że pula biletów ma być ograniczona.

Polsko-Niemiecki Bilet Przyjaźni. Ministerstwo wyjaśnia

Polsko-Niemiecki Bilet Przyjaźni. Ministerstwo wyjaśnia

Źródło:
PAP

Skoro nie ma konkurencji to Google dyktuje warunki w sprzedaży reklamy online, Meta dyktuje warunki sprzedaży reklamy w mediach społecznościowych, a media tradycyjne dostają taki kawałek tego tortu, na jaki muszą się zgodzić, bo nie mają z kim tak naprawdę o tym dyskutować - stwierdziła na antenie TVN24 Sylwia Czubkowska, Techstorie, Tok FM, komentując zmiany w prawie autorskim.

Zmiany w prawie autorskim. "To element większego konfliktu"

Zmiany w prawie autorskim. "To element większego konfliktu"

Źródło:
tvn24.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymało siedem osób, podejrzewanych o oszukanie ponad 6 tysięcy klientów poprzez fałszywe sklepy internetowe. "Sprawcy założyli profesjonalnie wyglądające sklepy internetowe za których pośrednictwem oferowali do sprzedaży oryginalne markowe perfumy oraz urządzenia elektroniczne" - informuje polska policja.

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Źródło:
tvn24.pl

Za niewydanie Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumenta kontraktów dotyczących budowy Nord Stream 2 rosyjski gigant ma ponieść karę. To pierwszy sukces naszego urzędu w tym konflikcie - donosi piątkowy "Puls Biznesu".

Spór o Nord Stream 2. Gazprom ma zapłacić Polsce

Spór o Nord Stream 2. Gazprom ma zapłacić Polsce

Źródło:
PAP

Samochody Tesli po raz pierwszy w historii znalazły się na liście zakupów chińskiego rządu - przekazał państwowy portal Paper.cn. Chodzi o Model Y, który jak podkreślają tamtejsze władze, jest "autem krajowym, a nie importowanym", produkowanym w Szanghaju.

Tesla stała się oficjalnym autem chińskiego rządu

Tesla stała się oficjalnym autem chińskiego rządu

Źródło:
CNN

Inflacja w 2024 roku znajdzie się na poziomie 3,7 procent, a w 2026 roku obniży się do 2,7 procent - wynika z lipcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego. Centralna ścieżka PKB zakłada natomiast wzrost na poziomie 3,0 procent w bieżącym roku, 3,8 procent w 2025 roku oraz 3,1 procent w 2026 roku. NBP podaje, że na wzrost inflacji wpłyną podwyżki cen energii oraz zniesienie VAT-u na żywność.

NBP przedstawia nowe scenariusze dla inflacji

NBP przedstawia nowe scenariusze dla inflacji

Źródło:
PAP

Nowosądecki Newag zbuduje dla PKP Intercity 35 pociągów hybrydowych, spalinowo-elektrycznych. Wartość podpisanej umowy to blisko 3,4 mld zł. To największy kontrakt przewoźnika, poprzedni najwyższy na pociągi Pendolino opiewał na 2,8 mld. Będą to pierwsze takie pojazdy w taborze przewoźnika.

PKP Intercity podpisało miliardową umowę z Newagiem

PKP Intercity podpisało miliardową umowę z Newagiem

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w czwartek ostrzeżenie dotyczące partii sosów Winiary. Spożycie produktu przez osoby z alergią na pszenicę lub nietolerancją glutenu może spowodować reakcję alergiczną.

Czołowy koncern spożywczy wycofuje produkt

Czołowy koncern spożywczy wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

Oskładkowanie umów cywilnoprawnym jest przedmiotem prac trwających w resorcie pracy. Wyjątkiem mają być umowy uczniów i studentów do 26. roku życia. Jak powiedział prawnik Tomasz Lasocki Polska jest w wąskiej grupie państw Europy, które "potrafią nie pobrać składki, jeżeli ktoś pracuje".

Trwają prace nad pełnym oskładkowaniem umów. Wyjątek tylko dla jednej grupy

Trwają prace nad pełnym oskładkowaniem umów. Wyjątek tylko dla jednej grupy

Źródło:
PAP

Nieświadomi turyści są naciągani w internecie przez firmy udające popularne muzea - czytamy w piątkowej "Rzeczpospolitej". Muzealnicy są bezradni. Koszt zwiedzania może być nawet kilkukrotnie wyższy.

Udają popularne muzea i naciągają turystów

Udają popularne muzea i naciągają turystów

Źródło:
PAP

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Polska Rada Biznesu wyraża swoje pełne poparcie dla apelu polskich wydawców, redakcji i dziennikarzy o wprowadzenie koniecznych zmian w ustawie dotyczącej prawa autorskiego, która obecnie znajduje się w Senacie - poinformowała organizacja w komunikacie. Przedstawiciele przedsiębiorców podkreślili, że "praca twórców, dziennikarzy i redakcji nie może być bezpłatną treścią, którą giganty technologiczne – Google, Microsoft czy Meta/Facebook – mogą dowolnie i bezkarnie wykorzystywać".

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

Źródło:
tvn24.pl

To koniec ery Stypułkowskiego, jednego z najdłużej zarządzających bankiem w Polsce. "Cezary Stypułkowski 4 lipca br. zrezygnował z funkcji prezesa mBanku i pełnienia funkcji w zarządzie" - poinformował bank w komunikacie giełdowym w czwartek. Na jego miejsce warunkowo został powołany Cezary Kocik. Stypułkowski był szefem mBanku od 2010 r.

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Źródło:
PAP

Dziennikarz TVN24 Sebastian Napieraj próbował zapytać prezesa NBP o komentarz w sprawie wniosku o postawienie go przed Trybunał Stanu. Adam Glapiński nie odpowiedział, a rzecznik skończył konferencję prezesa banku centralnego.

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Źródło:
tvn24.pl

Widzieliście państwo kiedyś na konferencji prasowej dziennikarza Google albo Mety, który zadaje pytania, licząc się z różnego rodzaju konsekwencjami? - pytał swoich gości we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Rafał Wojda. W czwartek rano ponad 350 mediów z całej Polski zaapelowało do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim, które wzmocnią wydawców w negocjacjach dotyczących wynagrodzeń z tak zwanymi big techami. 

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

Źródło:
TVN24

- To już jest oczywiste. O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć, kiedy inflacja rośnie. I to znacząco - przekazał podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński, prezes NBP. - Z naszych prognoz wynika, że pod koniec tego roku inflacja może się zbliżyć nawet do 5 procent. Co więcej, inflacja może jeszcze wzrosnąć trochę na początku przyszłego roku - dodał.

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

Źródło:
PAP

Zatrważające wyniki kontroli billboardów, szyldów, banerów i plakatach w polskich miastach - donosi Najwyższa Izba Kontroli. Apeluje do Ministerstwa Rozwoju i Technologii o zmianę przepisów - przekazała Izba. W jednym ze zbadanych miast nielegalne reklamy stanowiły 100 procent. Jak wyliczyła Izba w 4 skontrolowanych miastach budżety straciły ponad 1 milion złotych.

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

Źródło:
PAP