Na londyńskiej giełdzie obserwowaliśmy ogromną wyprzedaż akcji spółek, które są związane z Rosją. Niektóre spadki wynosiły kilkadziesiąt procent. FTSE100 zaliczył delikatny spadek, tak jak i większość europejskich indeksów. Warszawska giełda była z kolei o 1,2 procent na plusie.
Związane z Rosją spółki wydobywcze - w tym Polymetal, EVRAZ i Pietropawłowsk - spadły w poniedziałek o 15,7 proc. do 56,0 proc., a udziały jednego z największych rosyjskich banków, Sberbanku, i koncernu Gazprom spadły odpowiednio o 74,3 proc. i 50,7 proc.
Spółka naftowa Lukoil straciła prawie 63 proc., producent gazu Novatek - ok. 69 proc., Rosneft zniżkował o ponad 42 proc. O prawie 67 proc. potaniały akcje rosyjskiego holdingu chemicznego PhosAgro. Firma stalowa Novolipetsk Steel spadała o ponad 70 proc.
Spadki na londyńskiej giełdzie
FTSE 100 zaliczył spadek o 0,4 proc., choć w pewnym momencie był aż o 1,7 proc. pod kreską.
Agencja informacyjna RIA zacytowała ukraińskiego doradcę prezydenta Mychajło Podolaka, który miał powiedzieć, że urzędnicy z Rosji i Ukrainy zakończyli w poniedziałek rozmowy pokojowe i wrócą do swoich stolic na dalsze konsultacje przed drugą rundą negocjacji - podał Reuters.
- Prawdopodobnie sugeruje to, że może nastąpić pewne spowolnienie intensywności wojny przed kolejną rundą rozmów. Byłoby to korzystne dla ryzyka - stwierdził cytowany przez Agencję Reutera Stuart Cole, główny ekonomista ds. makro w Equiti Capital.
BP spadł o 4,0 proc. po decyzji o wycofaniu się z prawie 20 proc. udziałów w rosyjskim gigancie naftowym Rosneft. - Decyzja BP potęguje negatywne nastawienie, że rosyjskie firmy będą coraz bardziej izolowane pod względem powiązań i partnerstw z Zachodem - dodał Cole.
Francuski CAC40 stracił blisko 1,4 proc., niemiecki DAX poszedł w dół o ok. 0,7 proc., a hiszpański IBEX35 o 0,01 proc.
Moskiewska giełda zamknięta
Rosyjski bank centralny poinformował, że giełda w Moskwie nie otworzy się w poniedziałek. Wcześniej zdecydowano o podniesieniu stóp procentowych z 9,5 do 20 procent.
Po spadku o 30 proc. do rekordowo niskiego poziomu 120 za dolara, rubel odrobił straty, by w ciągu dnia stracić około 15 proc. do poziomu 109 za dolara. Pomogła mu nadzwyczajna podwyżka stóp procentowych i inne pilne środki przyjęte przez rosyjski bank centralny - podała Agencja Reutera.
GPW - notowania
WIG20 na koniec handlu w poniedziałek miał wartość 1999,88 pkt., a więc w ciągu dnia zyskał 1,48 proc. Z kolei WIG wzrósł o 1,2 proc. i na zamknięciu osiągnął wartość 61 141,35 pkt.
Mocno zyskały spółki energetyczne. Najbardziej wzrosła PGE, której akcje zdrożały o 15,16 proc., do 8,16 zł. Enea w poniedziałek zyskała 14,1 proc., a cena jej akcji wzrosła do 8,78 zł. Tauron zyskał 13,01 proc. i na koniec dnia jego akcje kosztowały 2,48 zł.
Z grona największych spółek energetycznych notowanych na giełdzie tylko akcje Energi prawie nie zmieniły wartości. Po niewielkim, 0,14-proc. wzroście kosztowały na koniec handlu 7,16 zł.
Mocno w górę poszły także spółki górnicze. JSW zdrożało o 17,75 proc., do 49,22 zł, a Bogdanka wzrosła o 25,86 proc., do 36,5 zł.
Wzrosty cen surowców i żywności
Notowania aktywów na światowych giełdach towarowych idą mocno w górę w poniedziałek. W górę idą ceny ropy, gazu, metali i żywności - aluminium i pallad zanotowały rekordowe poziomy wzrostu.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na kwiecień są wyceniane po 95,44 dol. za baryłkę, po wzroście o 4,20 proc., kwietniowe futures na Brent idą w górę o 2,93 proc. do 100,80 dol./b.
Holenderskie kontrakty na gaz zwyżkowały o 10,3 proc. do 99,3 euro za megawatogodzinę. Ceny węgla Rotterdam na giełdzie ICE rosną o 20 proc. do 150 dol. za tonę.
Rosną ceny metali. Srebro zwyżkuje o 1,12 proc. do 24,29 dol. za uncję, a złoto idzie w górę o 0,4 proc. do 1894 dol. za uncję.
Najmocniej jednak drożeje aluminium i pallad, którego poważnym producentem jest Rosja. Cena aluminium na LME wzrosła o ok. 3 proc. do rekordowego poziomu, przekraczając poprzedni szczyt z czwartku. Z kolei pallad rośnie na COMEX o 3,75 proc. do rekordowego 2454 dol. za uncję.
W górę idą także ceny żywności - kontrakty na kukurydzę na giełdzie CME rosną o 5,2 proc. do 694 dol. za buszel, pszenica na CME zwyżkuje o 5,5 proc. do 888 dol. za buszel, a soja na CBT idzie w górę o 2,07 proc. do 457 dol. za tonę.
Rubel osiągnął w poniedziałek rekordowo niski poziom w stosunku do dolara. Kurs rubla do dolara osłabia się o 25 proc. i wynosi 110,55. Wcześniej za jednego dolara trzeba było zapłacić ponad 115 rubli.
"Ryzyko na rynku jest niezwykle wysokie"
- Ryzyko na rynku jest niezwykle wysokie, na przykład jeśli chodzi możliwość zablokowania działania rurociągów. To oznacza, że ogromne ilości ropy mogą zostać zablokowane na wiele tygodni - powiedział Jeff Currie, dyrektor ds. badań nad rynkiem towarowym w Goldman Sachs.
W niedzielę szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ogłosił, że pewna grupa rosyjskich banków zostanie wyłączona z systemu SWIFT. Około połowa rezerw finansowych rosyjskiego banku centralnego będzie zamrożona. Rosja jest największym dostawcą gazu ziemnego do Europy, a ok. 1/3 dostaw tego paliwa odbywa się przez ukraińskie rurociągi.
Wyprzedaż rosyjskich aktywów zapowiedział w niedzielę Norges Bank Investment Management, zarządzający największym na świecie norweskim, państwowym funduszem emerytalnym. Na koniec 2021 roku dysponował on rosyjskimi aktywami o wartości 2,83 mld euro.
W piątek wieczorem rating kredytowy Rosji do "śmieciowego" poziomu "BB+" obniżyła agencja Standard & Poor's, a rewizję ratingu pod kątem jego obniżenia zapowiedział Moody's. W zeszłym tygodniu wartość indeksu wyliczanego przez agencję Bloomberg na podstawie notowań 10 rosyjskich obligacji denominowanych w dolarach, spadł o 26 proc.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock