W piątek związkowcy z Sierpnia 80 w proteście przeciwko importowi węgla blokowali transport surowca do elektrowni Łaziska. Blokada zakończyła się o godzinie 18.00. Rzeczniczka spółki Tauron Wytwarzanie, do której należy ten zakład, podkreśliła, że elektrownia nie korzysta z węgla z Rosji.
Górnicy z Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" wskazują, że import węgla z Rosji skutkuje m.in. zapełnieniem przykopalnianych zwałowisk rodzimego surowca, a także brakiem pieniędzy z jego sprzedaży, przez co nie ma pieniędzy na podwyżki dla górników.
Wkrótce węgla na przykopalnianych zwałach będzie tak dużo, że trzeba będzie wstrzymać wydobycie, a górników odesłać na postojowe - przekonuje Sierpień 80, który wzywa rząd do ujawnienia wykazu spółek zależnych od Skarbu Państwa, które importują węgiel oraz pociągnięcia do odpowiedzialności prezesów tych podmiotów. Domagają się także skutecznych działań, które powstrzymają nadmierny import węgla.
"Nie wjedzie tu żaden ruski węgiel"
- Nie wjedzie tu żaden ruski węgiel. Dziś blokujemy elektrownię, ale jak będzie trzeba, przyspawamy do torów pociągi na przejściach granicznych, a transporty z Rosji będziemy wysypywać - zapowiedział jeszcze rano przed Elektrownią Łaziska jeden z protestujących Rafał Jedwabny.
Jak dodał, kopalnia Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych ma pełne zwały, a znajdująca się za płotem elektrownia sprowadza węgiel wagonami, choć taśma pomiędzy kopalnią a elektrownią może go dostarczyć bez dodatkowych kosztów.
- Miliony ton zagranicznego węgla, więcej niż za rządów nieprzychylnego górnictwu Tuska, zalewają Polskę. Wtedy choć import był mniejszy niż dziś, Solidarność była na torach, a politycy PiS grzmieli o tym, że to skandal i oni z tym skończą. Co stało się z tymi obietnicami? Gdzie są ci politycy? Gdzie Solidarność? - mówił podczas protestu rzecznik Sierpnia 80 Patryk Kosela.
- Elektrownia Łaziska należy do grupy Tauron. Tauron ma swoje też kopalnie, ale mimo to importuje obcy węgiel. To jakaś kpina - dodał.
O godzinie 18.00 związkowy zakończyli trwający od rana protest.
Tauron: elektrownia nie korzysta z węgla z Rosji
"W Elektrowni Łaziska nie korzystamy z węgla pochodzącego z Rosji. W Łaziskach, podobnie jak w całym segmencie wytwarzania Grupy Tauron, węgiel kupowany jest wyłącznie na rynku krajowym, u największych podmiotów zajmujących się produkcją i obrotem paliwami" - napisała w komentarzu przysłanym TVN24 rzeczniczka Tauron Wytwarzanie Patrycja Hamera.
"Ze względu na połączenie taśmociągowe, prawie 60 procent dostarczanego do Łazisk paliwa węglowego pochodzi z KWK Bolesław Śmiały. Istotnym dostawcą są również kopalnie należące do Taurona. Większość węgla zakupionego z kolei w Węglokoksie pochodzi z kopalni Bobrek-Piekary" - dodała.
Według nieoficjalnych informacji PAP spółka Tauron Wytwarzanie w 98 proc. korzysta w węgla z Polski, pozostałe 2 proc. surowca pochodzi z Australii.
Odpowiedź protestujących
W przesłanym TVN24 oświadczeniu rzecznik Sierpnia 80 Patryk Kosela napisał, że "wobec wydanego przez właściciela Elektrowni Łaziska (spółkę Tauron Wytwarzanie) oświadczenia, które WZZ 'Sierpień 80' odbiera jako manipulację i próbę wprowadzenia opinii publicznej w błąd, przewodniczący związku Bogusław Ziętek po raz drugi zawnioskował do pana premiera Mateusza Morawieckiego o podanie informacji w kwestii importu węgla do Polski i udziału w tym procederze spółek zależnych od Skarbu Państwa".
Autor: kris / Źródło: PAP