Ceny na stacjach benzynowych choć nieznacznie, to jednak maleją. W tym tygodniu w całym kraju płaciliśmy o kilka groszy mniej niż w ubiegłym - obliczyli analitycy domu maklerskiego Reflex. Jak zauważają, w przyszłym tygodniu benzyna i gaz nadal mogą tanieć, natomiast nic nie zapowiada obniżek cen diesla.
Za litr benzyny bezołowiowej 95 w bieżącym tygodniu płaciliśmy średnio 4,60 zł, za benzynę bezołowiową 98 - 4,89 zł/l, za olej napędowy – 4,35 zł/l, natomiast za autogaz –2,11 zł/l.
To oznacza, że ceny są niższe o 1-3 gr w porównaniu z ubiegłym tygodniem.
Jeżeli chodzi o ceny benzyny i autogazu, to w przyszłym tygodniu mogą nadal spadać, o 2-6 gr. Analitycy nie przewidują natomiast, żeby cena oleju napędowego obniżyła się. Wręcz przeciwnie, ich zdaniem może wzrosnąć o 2-4 gr na litrze.
Wszystko ze względu na ceny hurtowe w rafineriach: tysiąc litrów benzyny kosztuje mniej, drożeje natomiast hurtowa cena oleju.
"Skala obniżek odnotowana w tym tygodniu jest symboliczna w porównaniu do skali podwyżek w ostatnich tygodniach. Dla przypomnienia od końca lipca, kiedy rozpoczęła się seria podwyżek cen, benzyny podrożały o około 27 gr/l, olej napędowy o 20 gr/l, a autogaz o 33 gr/l." - zauważają analitycy.
Również portal e-petrol.pl przewiduje lekki spadek cen benzyn i być może też autogazu przy jednoczesnej prawdopodobnej podwyżce ceny diesla. Według szacunków portalu, w przyszłym tygodniu średnia cena benzyny 95 powinna zawierać się w przedziale 4,51-4,60 zł za litr, olej napędowy powinien kosztować między 4,34-4,44 zł za litr, a autogaz 2,07-2,15 zł za litr.
Autor: ps/ms / Źródło: Reflex, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock