Tauron dogadał się ze związkowcami ws. Brzeszcz. Ale szczegóły będą później

Zgodnie z dokumentem działalność kopalni ma być kontynuowana „przy zachowaniu rachunku ekonomicznego”.

W czwartek grupa Tauron i SRK podały, że uzgodniły warunki przedwstępnej umowy sprzedaży za symboliczną złotówkę aktywów kopalni Brzeszcze. W piątek prowadzący negocjacje przedstawiciele Tauronu i związkowcy parafowali porozumienie - dowiedziała się PAP. Tę informację potwierdził szef Solidarności w kopalni Brzeszcze Stanisław Kłysz. - Parafowanie nie oznacza jeszcze podpisania porozumienia. To ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Do tego czasu w dalszym ciągu mówimy o projekcie porozumienia, który może się jeszcze zmienić - zaznaczył. Nie chciał zdradzić szczegółów dotychczasowych ustaleń. Także przedstawiciele Tauronu nie chcą na razie odnosić się do negocjacji ze związkowcami. Informacje na ten temat obiecują w momencie podpisania umowy.

Należy jednak pamiętać, że w przypadku nabycia kopalni Brzeszcze, Tauron będzie musiał zainwestować w nią niemałe pieniądze.

Portal wysokienapiecie.pl twierdzi, że wspomniana kwota sięgnie przynajmniej 250 mln zł, a w przyszłości zdaniem analityków może być znacznie wyższa. Należy doliczyć bowiem do tego także 80 mln zł zwrotu pomocy publicznej, którą najprawdopodobniej będzie trzeba oddać. Komisja Europejska jeszcze nie odpowiedziała oficjalnie, czy Polska mogła wesprzeć tą drogą kopalnię.

Porozumienie ze stroną związkową ma formalnie zawrzeć spółka Nowe Brzeszcze - Grupa Tauron. Taką bowiem nazwę będzie nosiła kopalnia w nowej formie. Zgodnie parafowanym dokumentem zarząd ma kontynuować dotychczas prowadzoną działalność kopalni "przy zachowaniu rachunku ekonomicznego". Według projektu porozumienia, który otrzymała PAP, część załogi, czyli ok. 1500 pracowników, przejdzie do pracy w nowej spółce, zachowując dotychczasowe uprawnienia. Pracownicy, którzy będą chcieli skorzystać z pakietu osłonowego do końca br. oraz ci, którzy nabywają uprawnienia emerytalne mają pozostać w strukturach tej części kopalni, która będzie likwidowana przez SRK (Tauron nie nabywa wszystkich aktywów zakładu). Pracowników przechodzących do nowego podmiotu początkowo będzie obowiązywał dotychczasowy zakładowy układ zbiorowy pracy. Nowy układ ma zostać zawarty nie później niż do końca października 2016 r. Do tego czasu mają też powstać nowe regulaminy – pracy oraz Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. W układzie zbiorowym zostaną uzgodnione nowe warunki wynagradzana, premiowania i nagradzania pracowników. W kopalni ma obowiązywać system motywacyjny. Oznacza to, że część wynagrodzenia będzie zależała od wyników spółki, realizacji zadań i efektywności pracowników. Zgodnie z projektem porozumienia zarząd ma w ciągu trzech miesięcy od nabycia zakładu przedstawić związkowcom plan rzeczowo-finansowy spółki, w którym zostaną ujęte wszelkie niezbędne do funkcjonowania kopalni inwestycje. Zarząd ma także rozważyć opłacalność dodatkowych inwestycji.

Prezes grupy Tauron Jerzy Kurella ocenił w czwartek, że rozpoczęcie działalności przez Nowe Brzeszcze - Grupa Tauron jest bardzo bliskie. Wyraził przekonanie, że dzięki inwestycjom w aktywa wytwórcze w nadchodzących latach własny węgiel kamienny będzie zyskiwał na znaczeniu i pozwoli lepiej zabezpieczyć potrzeby grupy. Do finalizacji transakcji potrzebne są jeszcze zgody formalne. Na sprzedaż zgodę musi wyrazić nadzwyczajne walne zgromadzenie SRK, w której jedynym akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Według SRK posiedzenie to odbędzie się w sobotę (17 października). Zgody odpowiednich organów właścicielskich musi również uzyskać spółka celowa Tauronu, która stanęła do przetargu ws. kopalni Brzeszcze. Standardowo przy tego typu transakcjach zgodę na koncentrację musi wydać prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Z kolei minister środowiska powinien zezwolić na przeniesienie koncesji wydobywczej na spółkę z grupy Tauron. Tauron i SRK porozumiały się ponadto, że w odrębnej umowie uzgodnią warunki świadczenia usług wzajemnych w zakresie wentylacji zakładu górniczego w Brzeszczach. Umowa ta ma obowiązywać do 31 grudnia 2018 r.

Kopalnia Brzeszcze to jeden z dawnych zakładów Kompanii Węglowej (KW) - wydzielony z niej i przejęty przez SRK. W taki sposób zrealizowano jeden z punktów styczniowego porozumienia pomiędzy rządem a związkami zawodowymi, zakładającego m.in. przekazanie do SRK najbardziej obciążających KW kopalń (celem ich restrukturyzacji) oraz sprzedaż pozostałych do nowej spółki, tzw. Nowej Kompanii Węglowej. Do ogłoszonego w sierpniu przez SRK przetargu zgłosiły się trzy podmioty – poza spółką celową Tauronu także Węglokoks Kraj i należąca do Michała Sołowowa spółka FTF Columbus. Z czasem Węglokoks Kraj i FTF Columbus wycofały się. Negocjacje są kontynuowane z Tauronem. Tauron Polska Energia zajmuje się wydobyciem węgla, wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii. Grupa Tauron obejmuje swym działaniem 18 proc. powierzchni kraju i jest jednym z największych podmiotów gospodarczych w Polsce, w tym największym dystrybutorem oraz drugim sprzedawcą i wytwórcą energii elektrycznej. Zgodnie ze strategią korporacyjną grupy w najbliższych latach powinien zwiększyć się udział własnego paliwa w produkcji energii elektrycznej i ciepła. Obecnie do Tauronu należą dwie kopalnie: Janina w Libiążu i Sobieski w Jaworznie, które dostarczają ponad 40 proc. potrzebnego spółce paliwa. Zgodnie z przyjętymi w strategii biznesowej Tauronu założeniami wskaźnik ten - m.in. dzięki przejęciu kopalni Brzeszcze - w najbliższych latach ma przekroczyć 50 proc. Według czwartkowego komunikatu koncern zgodnie ze strategią będzie kontynuował inwestycje w obszarze wydobycia, w tym w spółce Nowe Brzeszcze – Grupa Tauron.

Kampania przed kopalnią Brzeszcze. Materiał "Faktów" TVN:

Autor: mb / Źródło: PAP