Stopy procentowe pozostają na dotychczasowym poziomie. Eksperci prognozują jednak, że Rada Polityki Pieniężnej może jeszcze w tym roku znacząco je obniżyć. Oczekiwane spadki wynoszą już niemal 1 punkt procentowy. Z wyliczeń Jarosława Sadowskiego z Rankomat.pl wynika, że taka zmiana obniżyłaby ratę przeciętnego kredytu o 248 złotych.
RPP nie zmieniła poziomu stóp procentowych w marcu. W kolejnych miesiącach mogą nas czekać jednak zmiany.
Możliwe obniżki
Jak zwraca uwagę Jarosław Sadowski, instytucje finansowe przewidują, że jeszcze w tym roku stopy mogą zostać znacząco obniżone. "Zawierane przez nie kontrakty terminowe sugerują, że w ciągu najbliższych dziewięciu miesięcy stawka WIBOR 3M spadnie z obecnego poziomu 5,84 proc. do 4,88 proc. Finansiści coraz bardziej obniżają więc prognozy. Jeszcze w lutym przeważał pogląd, że stopy spadną o 0,75 pp., a teraz prognozowane spadki wynoszą już niemal 1 pp." - podaje ekspert.
Z wyliczeń Rankomat.pl wynika, że spadek stóp o 1 pp. obniżyłby ratę przeciętnego kredytu o 248 zł, a w przypadku nowo udzielanych kredytów podwyższył dostępną kwotę o 11 proc.
"Największa grupa oczekująca obniżek stóp procentowych to osoby, które spłacają kredyty hipoteczne. Zdecydowana większość z nich wybrała oprocentowanie zmienne, którego poziom jest zwykle uzależniony od stawki WIBOR 3M lub WIBOR 6M. Z kolei te stawki próbują przewidzieć, co stanie się ze stopami NBP w ciągu najbliższych miesięcy" - zwraca uwagę ekspert.
Oni szczególnie wyczekują obniżek
Jarosław Sadowski zaznacza, że obniżek szczególnie wyczekują ci, którzy wzięli kredyt w czasie pandemii, gdy stopy procentowe były na rekordowo niskim poziomie. "Gdy stopy gwałtownie wzrosły w drugiej połowie 2021 r., ich raty nagle podwoiły się. W przetrwaniu tej sytuacji pomogły im ustawowe wakacje kredytowe" - przypomina.
"Od tego roku wakacje kredytowe już nie funkcjonują, więc takie osoby muszą sobie radzić same. Na szczęście w 2023 r. stopy procentowe nieco spadły. Poza tym w ostatnich czterech latach mocno wzrosły też wynagrodzenia. Mimo to w wielu przypadkach rata wciąż pochłania znaczącą część dochodów" - zwraca uwagę.
O ile mogłaby spaść rata?
Ekspert podkreśla, że rata takiego kredytu, udzielonego w styczniu 2021 r. na kwotę 400 000 zł, na 30 lat, wynosi obecnie ok. 2 908 zł. "Dla porównania początkowo było to 1 570 zł. Gdyby natomiast stopy procentowe zostały obniżone o 1 pp., rata spadłaby do 2 660 zł" - wylicza.
Analityk dodaje, że na obniżki stóp procentowych liczą też osoby, które dopiero planują zakup mieszkania lub domu z pomocą kredytu. W ich przypadku niższe stopy oznaczają bowiem niższą ratę lub wyższą zdolność kredytową.
Dla osoby, która obecnie może liczyć na 400 000 zł, spadek stóp o 1 pp. zwiększyłby zdolność kredytową do 442 919 zł, czyli o 11 proc.
"Warto też dodać, że zdolność kredytowa rośnie także dzięki wzrostowi dochodów. Widać to wyraźnie w danych BIK. Średnia kwota we wnioskach o kredyt hipoteczny złożonych w lutym wyniosła już 449 tys. zł, co oznacza wzrost o 5 proc. względem roku ubiegłego" - zwraca uwagę analityk.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock