Rewolucja w rachunkach za wodę

Źródło:
PAP
Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"
Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
wideo 2/9
Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"Jarosław Kostkowski/Fakty TVN

Tylko gminy będą mogły zatwierdzać taryfy za wodę i ścieki, a Wody Polskie mogłyby ingerować w to, ale w ograniczonym zakresie - wynika z projektu zmiany przepisów w tej sprawie. Gmina będzie też mogła wprowadzić taryfę progresywną - cena za wodę rosłaby wraz z jej zużyciem.

W piątek na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) opublikowano projekt noweli ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz ustawy - Prawo wodne. Nowe przepisy przewidują zmianę w sposobie zatwierdzania taryf za wodę i ścieki oraz roli Wód Polskich jako obecnego regulatora cen wody. Do 2017 r. kwestie dotyczące zbiorowego zaopatrzenia w wodę, w tym nadzór nad przedsiębiorstwami wodociągowo-kanalizacyjnymi (wod-kan), obejmujący weryfikację planów inwestycyjnych i kalkulacji taryf, znajdowały się w kompetencjach samorządów. Nowelą ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu ludności w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków z października 2017 r. organem regulacyjnym stały się Wody Polskie, czyli dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Organem odwoławczym jest z kolei prezes Wód Polskich.

Taryfy wracają do gmin

W ocenie skutków regulacji (OSR) projektowanej noweli podkreślono, że kluczową zmianą jest "ponowne przypisanie radzie gminy wyłącznej kompetencji do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki".

"Zatwierdzeniu w drodze uchwały rady gminy będą więc podlegały taryfy rozumiane jako zestawienie ogłoszonych publicznie cen i stawek opłat za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków oraz warunki ich stosowania, z wyłączeniem taryf zmienianych w związku ze zmianą stawki podatku od towarów i usług" - dodano. Zgodnie z projektowanymi przepisami firma wodociągowo-kanalizacyjna będzie inicjować procedurę, przekazując wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta wniosek o zatwierdzenie taryfy. Następnie wójt, burmistrz lub prezydent dokona formalnego sprawdzenia projektu taryfy pod względem zgodności z przepisami i opracuje rekomendacje dla rady gminy. "Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne będzie mogło składać wniosek taryfowy za każdym razem, gdy udokumentuje zmiany warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia" - poinformowano w OSR.

Projekt przewiduje, że wójt, burmistrz lub prezydent dokona analizy zmiany warunków ekonomicznych wykonywania działalności przez firmę wod-kan, koszty prowadzonej działalności i czy uzasadniają one wzrost taryfy. Wnioski później będą przekazane radzie gminy, która to podejmie decyzję o zatwierdzeniu bądź odmowie zatwierdzenia taryfy.

Rola Wód Polskich

W myśl noweli, jeśli projekt taryfy będzie zakładać "zmianę cen i stawek opłat (...) o ponad 15 proc. planowanej taryfy względem poprzednio obowiązujących średnich taryf z okresu 3 lat dla danego przedsiębiorstwa – wtedy wymagane obligatoryjnie będzie uzyskanie stanowiska organu regulacyjnego (Wód Polskich - red.) (uzgodnienia) w zakresie zatwierdzenia taryfy". Jeśli zmiana taryfy nie będzie wymagała uzgodnienia, rada gminy będzie mogła wystąpić o opinie w sprawie taryfy do Wód Polskich, nie będzie to jednak obowiązkowe. "Przedmiotowe rozwiązanie pozwoli zapewnić odpowiednią ochronę społeczności lokalnej przed nieuzasadnionymi zmianami cen usług wodociągowo-kanalizacyjnych na podstawie merytorycznych przesłanek. Stanowisko wyrażone przez PGW WP będzie stanowić dodatkową przesłankę, która pozwoli radzie gminy podjąć odpowiednie rozstrzygnięcie w zakresie zatwierdzenia taryfy" - wskazano w OSR. Dodano, że negatywna opinia Wód Polskich nie będzie automatycznie prowadzić do obniżenia ceny ujętej w projekcie taryfy, "gdyż potencjalnie mogą wystąpić przypadki, gdy negatywne stanowisko będzie wynikało z innych okoliczności niż nieuzasadniona zmiana ceny". "Taka sytuacja może mieć miejsce np. w przypadku braku wystarczającego uzasadnienia zmiany taryfy (gdy zasadna jest zmiana taryfy z uwagi na planowane inwestycje jednak nie została odpowiednio uzasadniona)" - czytamy w ocenie skutków regulacji.

Nowe przepisy przewidują ponadto, że wymóg uzgodnienia projektu taryfy nie będzie dotyczył przypadków, kiedy "zmiana poziomu cen i stawek opłat za dostarczanie wody lub odprowadzenie ścieków, będzie większa niż wzrost inflacyjny albo wzrost o 15 proc. względem średnich stawek z ostatnich 3 lat w sytuacji gdy przedmiotowa zmiana jest większa wyłącznie z uwagi na poziom inflacji, który w tym okresie wystąpił".

Rewolucja w rachunkach za wodę

Nowelizacja ma pozwolić też gminom na wprowadzenie taryfy progresywnej, gdzie stawki będą rosnąć wraz np. ze wzrostem zużycia wody. Nie będzie to obligatoryjne, a wprowadzenie takich taryf ma odbywać się na podstawie odpowiedniego aktu prawa miejscowego; musiałby on zawierać poszczególne progi w postaci pobranej wody i różnice pomiędzy wysokością stawek ujętych poszczególnych progach. "Przewiduje się, że progresywna stawka opłaty za wodę będzie uwzględniać liczbę osób w gospodarstwie domowym, która będzie mogła być ustalona m.in. przez złożenie odpowiedniej deklaracji. Zakłada się, że gminy decydujące się na wprowadzenie stawek progresywnych będą miały możliwość obniżenia cen dostępu do wody pitnej dla mieszkańców, a z drugiej strony w sposób bardzo elastyczny będą mogły kształtować stawki dla większego zużycia wody" - wskazano w OSR projektu.

W sierpniu wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski informował, że resort pracuje nad nowelizacją ustawy o zaopatrzeniu w wodę, które mają zapewnić minimum wody pitnej za symboliczny jeden złoty.

- Tysiąc litrów to gwarancja dostępu do bezpłatnej wody pitnej dla każdego Polaka. Chcemy, żeby nie było bariery ekonomicznej dla nikogo, a jest różnie. Niektórzy z nas zużywają wody więcej, a niektórym jej brakuje. Chcemy zachęcić Polaków, żeby korzystali z wody z kranu zamiast butelkowanej. (...) Chcemy też, żeby w hotelach, restauracjach, kawiarniach był dostęp do bezpłatnej wody pitnej, tak jak to się dzieje w Europie - mówił.

- Kolejne dwa metry (sześcienne - red.) mają kosztować mniej (niż obecnie - red.). Jeżeli ktoś zużywa powyżej trzech metrów sześciennych na osobę, musi być przygotowany na wyższe rachunki, bo cały system musi się bilansować. Ci, którzy nie podchodzą w sposób oszczędny do korzystania ze wspólnych zasobów wodnych, będą musieli zapłacić więcej. Trzy metry na osobę to standard, w którym każdy może komfortowo funkcjonować - zaznaczył Koperski. Jak doprecyzował wiceminister infrastruktury, opłaty za wodę mają być skonstruowane tak, by zachęcać do jej oszczędzania.

Swoich obaw nie krył wówczas w rozmowie z tvn24.pl Paweł Sikorski, prezes Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie". - To oczywiste, że nic nie ma za darmo i te gigantyczne ilości wody ktoś musi sfinansować. Obawiamy się, że - mimo dobrych intencji - postulowane założenia mogą doprowadzić do sytuacji, że to Kowalski w rodzinie z kilkorgiem dzieci, zużywając więcej wody w ogólnym rozrachunku, będzie finansował darmową wodę Nowaka bez dzieci w jednoosobowym gospodarstwie domowym - tłumaczył.

Czytaj także: Rewolucja w opłatach za wodę. "Nie ma nic za darmo">>>

Kłopot z taryfami. Wyniki kontroli

Zgodnie z obowiązującymi przepisami taryfy obowiązują przez trzy lata. Możliwa jest jednak ich zmiana - na podstawie art. 24j ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Przewiduje on, iż w uzasadnionych przypadkach, w szczególności jeżeli wynika to z udokumentowanych zmian warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia, przedsiębiorstwo wod-kan w trakcie obowiązywania dotychczasowej taryfy może złożyć do organu regulacyjnego wniosek o skrócenie okresu obowiązywania tej taryfy wraz z projektem nowej taryfy oraz uzasadnieniem. Wyniki prowadzonej w samorządach kontroli Najwyższej Izby Kontroli w sprawie obowiązujących do 12 grudnia 2017 r. regulacji, wykazały, że samorządy nie chroniły skutecznie swoich mieszkańców przed nadmiernym wzrostem cen za wodę i ścieki. We wnioskach pokontrolnych wskazano na potrzebę powstania zewnętrznego regulatora rynku na poziomie centralnym lub regionalnym. Po ustaleniu regulatora, czyli Wód Polskich, samorządy, a także firmy wodno-kanalizacyjne, zgłaszały liczne uwagi.

Resort infrastruktury w odpowiedzi na pytania PAP w marcu ub.r. zwracał uwagę, że według nich działania regulatora prowadziły do pogorszenia sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, co może wpływać na jakość lub ciągłość świadczonych usług, czy powodować zastój w modernizacji i rozbudowie infrastruktury.

Autorka/Autor:jw/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock

Pozostałe wiadomości

Kaucja nie będzie wliczona w cenę napoju na półce czy w automacie, jej wysokość będzie widoczna w znaku kaucji i pojawi się jako osobna pozycja na paragonie - poinformował w niedzielę resort klimatu. Przypomniał jednocześnie, że do oddania opakowania nie będzie potrzebny paragon.

Klienci mogą być zaskoczeni. "Kwota kaucji nie będzie wliczona w cenę na półce"

Klienci mogą być zaskoczeni. "Kwota kaucji nie będzie wliczona w cenę na półce"

Źródło:
PAP

W piątek 19 września 2025 roku wejdą w życie nowe, wyższe stawki opłat za przeprowadzanie badań technicznych pojazdów. W przypadku aut osobowych opłata wzrośnie z 98 do 149 złotych.

Ostatnie dni przed dużą podwyżką

Ostatnie dni przed dużą podwyżką

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętna cena rezerwacji dotycząca wakacji za granicą z biurem podróży wyniosła 9163 złote - poinformowała Polska Izba Turystyki (PIT). Najpopularniejszym zagranicznym wczasowym kierunkiem w ofercie biur turystycznych była Turcja, którą wybrało blisko jedna trzecia klientów.

Słony rachunek za zagraniczne wakacje

Słony rachunek za zagraniczne wakacje

Źródło:
PAP

Powołany w tym tygodniu na premiera Francji Sebastien Lecornu powiedział w sobotę, że rezygnuje z pomysłu zniesienia dwóch dni wolnych, co proponował jego poprzednik Francois Bayrou. Pomysł, który wzbudził bardzo dużo kontrowersji w społeczeństwie, stanowił element planów oszczędnościowych poprzedniego rządu.

Premier robi zwrot w sprawie likwidacji dwóch dni wolnych

Premier robi zwrot w sprawie likwidacji dwóch dni wolnych

Źródło:
PAP

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wznowiła płatności w ramach programu Krajowego Planu Odbudowy dla gastronomii, hotelarstwa, turystyki i kultury. PARP wyjaśniła, że pieniądze będą wypłacane pod pewnymi warunkami, w tym po weryfikacji prawidłowej realizacji przedsięwzięcia.

Burza w sprawie pieniędzy. Wznowiono wypłaty

Burza w sprawie pieniędzy. Wznowiono wypłaty

Źródło:
PAP

Jest ich tyle, co kot napłakał. Nie muszą być w pełni wyposażone, nie są po remoncie, zdarza się, że znajdują się w gorszej lokalizacji. Mieszkania na wynajem z akceptacją zwierzaków znikają jednak w mig. - Jeśli mamy takie w ofercie, proces przebiega ekspresowo - stwierdza w rozmowie z TVN24+ Emilia Dobrowolska z Biura Nieruchomości Tyszkiewicz. - To działa jak magnes - przyznaje Jakub Myszka, dyrektor do spraw rozwoju w agencji nieruchomości Bracia Sadurscy.

Komu przeszkadza Dżordż?

Komu przeszkadza Dżordż?

Źródło:
TVN24+

Podczas sobotniego losowania Lotto padły dwie szóstki. Wygrane wynoszą po niemal 1,6 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano w Lotto i Lotto Plus 13 września 2025 roku.

Dwie duże wygrane w Lotto

Dwie duże wygrane w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Internauci informowali w sobotę o awarii i kłopotach z płatnościami w sklepach czy stacjach benzynowych. Problem dotyczył całej Polski. "Wszystkie funkcjonalności już działają poprawnie" - przekazała przed godziną 15.00 zajmująca się obsługą płatności bezgotówkowych firma eService. Do kwestii awarii odniósł się w mediach społecznościowych wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Duża awaria", były kłopoty z płatnościami w całej Polsce. Wicepremier zabrał głos

"Duża awaria", były kłopoty z płatnościami w całej Polsce. Wicepremier zabrał głos

Źródło:
tvn24.pl

Jestem gotowy nałożyć poważne sankcje na Rosję, gdy wszystkie kraje członkowskie NATO zgodzą się i zrobią to samo, a także gdy wszystkie kraje NATO przestaną kupować rosyjską ropę - napisał w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump.

Trump o "poważnych sankcjach na Rosję". Postawił warunek

Trump o "poważnych sankcjach na Rosję". Postawił warunek

Źródło:
PAP

Linia lotnicza Ryanair szykuje się do redukcji latem przyszłego roku kolejnego miliona miejsc na trasach z i do Hiszpanii, przede wszystkim chodzi o połączenia z regionalnymi lotniskami – zapowiedział w piątkowym wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Financial Times" prezes przewoźnika Michael O’Leary. Hiszpański minister transportu oskarżył lotniczego giganta o "szantaż".

Batalia giganta z operatorem lotnisk. "Szantaż"

Batalia giganta z operatorem lotnisk. "Szantaż"

Źródło:
PAP

Drogi kliencie, nie przychodź do sklepu z butelką bez znaczka - apeluje Polska Izba Handlu. Zdaniem organizacji klienci nadal nie są wystarczająco poinformowani, jak będzie działał nowy system kaucyjny. Dlatego w skierowanych do kupujących wyjaśnieniach wskazano najważniejsze elementy, na które warto zwrócić szczególną uwagę.

"Frustracja" klientów, "dezorganizacja" pracy sklepów. Ostrzeżenie

"Frustracja" klientów, "dezorganizacja" pracy sklepów. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Polacy znajdują się w czołówce narodowości najczęściej odwiedzających Portugalię. Tylko w lipcu ich obecność wzrosła o 14 procent. Goście z Polski poszukują w Portugalii nie tylko bliskości wody, ale chcą również poznawać historię i kulturę południowo-zachodnich krańców Europy.

Dziesiątki tysięcy turystów z Polski. Szykuje się rekordowy rok

Dziesiątki tysięcy turystów z Polski. Szykuje się rekordowy rok

Źródło:
PAP

Szwajcarski producent zegarków Swatch rozpoczął sprzedaż specjalnej edycji zegarka z zamienionymi miejscami cyframi trzy i dziewięć na tarczy, nawiązując do 39-procentowych ceł nałożonych w zeszłym miesiącu przez prezydenta Donalda Trumpa na import produktów ze Szwajcarii do Stanów Zjednoczonych.

Trump uderzył cłami. Znany producent zamienia cyfry

Trump uderzył cłami. Znany producent zamienia cyfry

Źródło:
Reuters, PAP, CNBC

Sejm przyjął projekt ustawy, dzięki której czas przepracowany na umowach-zlecenie i jednoosobowej działalności gospodarczej będzie wliczany do stażu pracy. Obecnie uwzględniany jest tylko okres przepracowany na umowie o pracę.

Zmiany w naliczaniu stażu pracy

Zmiany w naliczaniu stażu pracy

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił ustawę o bonie ciepłowniczym i zamrożeniu cen prądu. Bon ciepłowniczy będzie obowiązywał w drugiej połowie tego roku i w roku kolejnym.

Zamrożenie cen prądu i bon ciepłowniczy. Nowe sposoby na wysokie rachunki

Zamrożenie cen prądu i bon ciepłowniczy. Nowe sposoby na wysokie rachunki

Źródło:
PAP

W piątek w wieczornym głosowaniu Sejm wybrał Mariusza Haładyja na nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli (NIK). Kandydatura Haładyja budziła kontrowersje ze względu na jego udział w rządzie Mateusza Morawieckiego. Prawo i Sprawiedliwość wycofało swojego kandydata Tadeusza Dziubę.

Sejm wybrał nowego szefa Najwyższej Izby Kontroli

Sejm wybrał nowego szefa Najwyższej Izby Kontroli

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W autobusie, sklepie, taksówce. Coraz częściej w różnych zawodach spotykamy pracowników spoza Polski. A co by się stało, gdyby nagle wyjechali? - Jakiś produkt w supermarkecie mógłby nie trafić na półkę. Najpierw zabrakłoby osób do jego wyprodukowania, następnie do przetransportowania do sklepów, a wreszcie do wystawienia i sprzedaży - odpowiada w rozmowie z TVN24+ Nadia Winiarska, ekspertka do spraw zatrudnienia w Konfederacji Lewiatan. Zastanawiamy się, czy polska gospodarka poradziłaby sobie bez cudzoziemców na rynku pracy.

Wyobraźmy sobie, że ich nie ma. Jak wtedy wygląda Polska?

Wyobraźmy sobie, że ich nie ma. Jak wtedy wygląda Polska?

Źródło:
TVN24+

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 500 milionów złotych. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 12 września 2025 roku.

Pół miliarda złotych do wygrania. Potężna kumulacja

Pół miliarda złotych do wygrania. Potężna kumulacja

Źródło:
tvn24.pl

Bożena Batycka przez lata tworzyła markę, która dla wielu Polek była synonimem luksusu. Wiele lat po dramatycznym rozstaniu z firmą, w której była projektantką i prezeską, postanowiła opowiedzieć swoją historię. - Ludzie, którzy ze mną obcują, wiedzą, jaka jestem, jak łatwo jest mnie owinąć wokół palca - mówiła w rozmowie w "Dzień dobry TVN".

O jej torebkach z bursztynem marzyło wiele Polek. "Zostałam z niczym"

O jej torebkach z bursztynem marzyło wiele Polek. "Zostałam z niczym"

Źródło:
TVN

Śmierć Giorgio Armaniego oznacza początek nowego etapu dla założonego przez niego domu mody. W testamencie projektant zobowiązał spadkobierców do sprzedaży udziałów lub rozważenia debiutu giełdowego firmy. Decyzja ta, zaskakująca w świetle jego dotychczasowej obrony niezależności marki, może mieć znaczący wpływ na przyszły układ sił w globalnym sektorze dóbr luksusowych.

Niespodziewany zwrot. Testament Armaniego otwiera nowy rozdział

Niespodziewany zwrot. Testament Armaniego otwiera nowy rozdział

Źródło:
Reuters

Polacy zostali zapytani, które grupy zawodowe ich zdaniem zarabiają za mało. Podium zajęli kolejno nauczyciele, pielęgniarki i rolnicy - wynika z badania pracowni Opinia24.

W tych zawodach zarabia się za mało. Badanie

W tych zawodach zarabia się za mało. Badanie

Źródło:
tvn24.pl

Zainteresowanie firm skróconym czasem pracy jest ogromne. Do 15 września trwa nabór wniosków. Mamy już około 700 kompletnie uzupełnionych wniosków - powiedziała w programie "Jeden na Jeden" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Skrócony czas pracy. "Zainteresowanie przekroczyło nasze oczekiwania"

Skrócony czas pracy. "Zainteresowanie przekroczyło nasze oczekiwania"

Źródło:
tvn24.pl

Tesla coraz śmielej chce rozszerzać profil swojej działalności. Elon Musk zapowiada, że przyszłość firmy będzie związana z rozwojem humanoidalnych robotów. Inwestorzy z Wall Street przyjmują te informacje z ostrożnością. Powodem ma być w szczególności stagnacja sprzedaży aut oraz wycena spółki, która zdaniem wielu analityków nie pozwala na eksperymenty.

Elon Musk i Tesla stawiają na roboty. Inwestorzy pozostają sceptyczni

Elon Musk i Tesla stawiają na roboty. Inwestorzy pozostają sceptyczni

Źródło:
Bloomberg

Ponad 300 Koreańczyków z Południa, zatrzymanych podczas masowej obławy imigracyjnej w fabryce Hyundaia w amerykańskim stanie Georgia, wróciło do kraju. BBC zwraca uwagę, że incydent mocno zachwiał stosunkami pomiędzy USA i Koreą Południową.

"Wróciłem, jestem wolny". Tak powitano pracowników Hyundaia

"Wróciłem, jestem wolny". Tak powitano pracowników Hyundaia

Źródło:
BBC

Od czwartku, 11 września, obowiązują nowe stawki na autostradzie A2 na trasie Nowy Tomyśl-Konin. Za przejazd każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków autostrady kierowcy aut osobowych płacą o złotówkę więcej - 37 złotych. W sumie przejazd kosztuje 111 złotych. 

Podwyżki na autostradzie. Nowe stawki już obowiązują

Podwyżki na autostradzie. Nowe stawki już obowiązują

Źródło:
TVN24, PAP

Zbliżający się nowy rok akademicki skłania do przyjrzenia się finansom młodych Polaków. Warszawski Instytut Bankowości wraz ze Związkiem Banków Polskich opublikowały dziesiątą edycję raportu "Portfel Studenta", w którym opisano sytuację studentów w Polsce.

Tyle wydają studenci w Polsce. Mieszkanie największym kosztem

Tyle wydają studenci w Polsce. Mieszkanie największym kosztem

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sklepów 10-kilogramowych ciężarków. "Niektóre z nich mogą emitować podwyższony poziom promieniowania jonizującego. Poziom ten nie jest niebezpieczny dla zdrowia, ale regularne używanie przez dłuższy czas może jednak stanowić zagrożenie" - czytamy w komunikacie firmy.

Duża sieć wycofuje produkt. "Podwyższony poziom promieniowania"

Duża sieć wycofuje produkt. "Podwyższony poziom promieniowania"

Źródło:
tvn24.pl

Ruszył sezon na grzybobranie, dlatego warto pamiętać, że beztroskie zbieranie grzybów może słono kosztować. Za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych, a za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę o wartości 5 tysięcy złotych.

Grzybobranie może słono kosztować. Nawet 5 tysięcy złotych

Grzybobranie może słono kosztować. Nawet 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl