Co trzeci Polak obawia się, czy będzie w stanie regulować rachunki, a co drugi nie udźwignie niespodziewanego wydatku - wynika z badania "Consumer Signals" firmy Deloitte. 38 procent ankietowanych zadeklarowało brak pieniędzy na koniec miesiąca - to wzrost o 3 punkty procentowe wobec grudnia 2023 roku.
W informacji Deloitte poświęconej najnowszej edycji badania "Consumer Signals", monitorującego nastroje konsumenckie oraz wpływ takich czynników jak inflacja na decyzje zakupowe, wskazano, że wyniki ankiety świadczą o tym, iż koszty życia nadal stanowią wyzwanie dla wielu polskich konsumentów. "45 proc. badanych (o 2 punkty procentowe mniej niż miesiąc wcześniej), uważa, że ich sytuacja finansowa jest gorsza niż w roku poprzednim. Nadal co trzeci mieszkaniec Polski obawia się o swoją zdolność do regulowania nadchodzących płatności, a co drugi nie będzie w stanie ponieść niespodziewanego wydatku" - poinformowano.
Wzrost cen i kwestia oszczędności
Autorzy publikacji wskazali, że na niezmienionym poziomie (76 proc.) pozostaje odsetek prognozujących dalszy wzrost cen najczęściej kupowanych produktów. "Z kolei deklarujący brak pieniędzy na koniec miesiąca stanowią 38 proc. ankietowanych, o 3 p.p. więcej niż w grudniu 2023 r. Obawiający się o stan swoich oszczędności stanowią 39 proc. badanych, w porównaniu do 37 proc. miesiąc wcześniej" - zaznaczyli. Zdaniem ekspertów Deloitte, mimo wielu wyzwań coraz więcej Polaków zdaje się z optymizmem patrzeć w przyszłość. "O 4 p.p., do poziomu 48 proc. wzrósł bowiem odsetek zakładających wzrost przychodów osobistych, a 38 proc. (+1 p.p.) oczekuje poprawy sytuacji finansowej. I tak 65 proc. badanych, o 5 p.p. mniej w porównaniu z poprzednią edycją badania, zakłada wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych" - wyjaśniono, dodając, że wyższe ceny odzieży przewiduje z kolei 56 proc. respondentów (-3 p.p.). Według danych przedstawionych przez Deloitte, na niezmienionym poziomie pozostaje odsetek osób wskazujących na możliwy wzrost cen alkoholu i tytoniu oraz cen paliw (odpowiednio 65 i 68 proc.). 72 proc. (+2 p.p.) prognozuje z kolei wzrost kosztów mediów domowych. "Rosnące koszty życia są szczególnym wyzwaniem dla osób mających trudności z odłożeniem części zarobków na koniec miesiąca, co z kolei przekłada się na obawy związane ze stanem swoich oszczędności" - zauważył Michał Pieprzny, partner, lider zespołu ds. sektora dóbr konsumenckich w Deloitte, cytowany w informacji. Wskazał, że jednocześnie coraz mniej konsumentów spodziewa się podwyżek cen żywności, a niemal co druga osoba zakłada wzrost przychodów osobistych. "Można więc zaryzykować stwierdzenie, że w najbliższych miesiącach nastroje dotyczące osobistej sytuacji finansowej powinny ulec poprawie" - przewiduje Pieprzny.
Obawa przed wzrostem cen jest międzynarodowa
W publikacji zwrócono również uwagę, że niepokoje dotyczące przyszłych poziomów cen dotyczą nie tylko Polski, ale również innych krajów.
"Największy odsetek mieszkańców obawiających się dalszych wzrostów kosztów odnotowano w RPA (84 proc.), Hiszpanii (82 proc.), Francji (82 proc.) oraz w Meksyku (76 proc.). Na drugim krańcu zestawienia obaw dotyczących inflacji znajdują się Holandia (73 proc.), Indie (67 proc.), Japonia (63 proc.) oraz Arabia Saudyjska (62 proc.)" - podano. Badanie zostało przeprowadzone pod koniec stycznia 2024 r. Eksperci Deloitte przebadali mieszkańców 19 krajów; oprócz Polski byli to obywatele: Arabii Saudyjskiej, Australii, Brazylii, Kanady, Chin, Holandii, Hiszpanii, Francji, Niemiec, Indii, Japonii, Meksyku, RPA, Korei Południowej, Włoch, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock