Rosja zwiększy o 30 proc. import towarów żywnościowych z Egiptu. W ten sposób Kreml chce uzupełnić braki na sklepowych półkach. Powstają one po nałożeniu przez Moskwę embarga na produkty żywnościowe pochodzące z państw Unii Europejskiej, które poparły sankcje nałożone na Rosję.
Rosja szuka eksporterów, których dostawy zniwelują braki wynikające z zakazu importu towarów żywnościowych nałożonego na kraje wspólnoty europejskiej, Norwegii, Australii, Kanady i USA. Władze na Kremlu ogłosiły dziś, że część produktów trafi do Rosji z Egiptu, który zwiększy swój eksport o 30 proc. W zamian za rozszerzenie dostaw z Egiptu, Rosja zwiększy eksport pszenicy w tamtym kierunku.
Większe dostawy
- Egipt zwiększy dostawy produktów rolniczych na nasz rynek o 30 proc., a w przyszłości ta ilość może być większa - mówi prezydent Rosji Władimir Putin po spotkaniu z prezydentem Egiptu Abdelem Fattahem al-Sisim. Wśród importowanych z Egiptu produktów znajdą się m.in. ziemniaki, cebula, czosnek i pomarańcze. - Zrekompensuje to blisko połowę niedoboru tych produktów, który jest efektem rosyjskiego embarga - twierdzi rosyjski minister rolnictwa Nikołaj Fyodorov.
Więcej pszenicy
Egipt jest największym na świecie importerem pszenicy. Największa ilość dociera tam z Rosji. - Nasi partnerzy byli zainteresowani zwiększeniem eksportu w tym roku. Do Egiptu pojedzie co najmniej 5 mln ton pszenic więcej - wyjaśnia Putin. Prezydent Rosji nie wyjaśnił, którzy producenci dostarczą dodatkowe ilości zboża na egipski rynek. Ten sektor jest zdominowany przez zagraniczne i lokalne firmy, które nie są związane z rządem Rosji.
Nowe ustalenia
Putin i al-Sisi omówili również utworzenie strefy wolnego handlu między Egiptem i przewodzonej przez Moskwę Unii Celnej. W jej skład wchodzą Rosja, Białoruś i Kazachstan. Dyskutowano również o możliwości utworzenia egipskiego ośrodka transportowego na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego i utworzenie rosyjskiej piasty przemysłowej w Egipcie.
Autor: msz/km / Źródło: Reuters