Krajowa Unia Konsumentów we Włoszech zaapelowała o wprowadzenie przepisów regulujących napływ turystów na Capri. Organizacja zwraca uwagę, że nadmierny ruch turystyczny prowadzi do poważnych utrudnień i negatywnie wpływa na życie mieszkańców wyspy.
Od początku sezonu wiosenno-letniego, jak co roku, stale rośnie napływ turystów na wyspę w Zatoce Neapolitańskiej.
Tłumy turystów na Capri
W miniony weekend przybyły tam tłumy, które wypełniły słynny plac (piazzetta) i wszystkie uliczki oraz środki komunikacji. Wszędzie ustawiały się bardzo długie kolejki. Na te sceny, udokumentowane i rozpowszechnione w mediach, zareagowała najstarsza we Włoszech organizacja konsumencka.
Krajowa Unia Konsumentów zaapelowała o uchwalenie przepisów, które uregulują napływ turystów, zagwarantują ochronę środowiska, a także - jak dodano - "tożsamość wyspy i jej historię liczącą tysiące lat".
Czytaj więcej: Spodziewają się najazdu turystów. Może paść rekord >>>
Zagrożenie dla bezpieczeństwa
Organizacja przekazała ten apel burmistrzowi Capri i wszystkim kompetentnym władzom, podkreślając, że konsekwencje tzw. nadmiernej turystyki ponoszą przede wszystkim mieszkańcy, zwłaszcza ci, którzy jeżdżą do pracy i szkół.
W minionych latach władze wyspy ostrzegały, że niekontrolowany napływ turystów stanowi również zagrożenie dla bezpieczeństwa samych turystów, zwłaszcza gdy gromadzą się na nabrzeżu w oczekiwaniu na wejście na pokład statków i wodolotów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: IgorZh / Shutterstock