Dla mieszczuchów ładne i sympatyczne, a dla mieszkańców wsi w północno-wschodniej Polsce - coraz bardziej uciążliwe. Bobry, ale też żubry i wilki - wszystkie pod ochroną - co roku wyrządzają poważne straty. Teraz mieszkańcy narażonych na nie regionów dowiedzą się, jak sobie z nimi radzić.
Bobry, które w ostatnim czasie bardzo się rozmnożyły, ścinają drzewa i budując swoje tamy zalewają łąki i lasy. Żubry z kolei chętnie "stołują się" na polach uprawnych, zaś wilki - pożerając zwierzęta hodowlane - na pastwiskach.
Wszystkie te trzy gatunki są prawnie chronione, ale ich obecność mocno przeszkadza niektórym rolnikom.
Przeszkolą pięćset osób
Seria szkoleń, które odbędą się na przestrzeni najbliższych dwóch lat na terenie województw warmińsko-mazurskiego i podlaskiego, ma pomóc ich mieszkańcom w zapobieganiu i radzeniu sobie ze stratami spowodowanymi przez zwierzęta.
Pierwsze spotkanie odbyło się w czwartek, wzięło w nim udział 45 osób. Jego uczestnicy dowiedzieli się jak zabezpieczyć swoje pola i mienie przed przedostawaniem się na nie zwierząt, a także - jeśli jednak dojdzie do strat - gdzie starać się o odszkodowanie. W szkoleniach - które w głównej mierze sfinansowane zostaną przez Unię Europejską - ma wziąć w sumie około 500 osób.
Od początku tego roku w samym tylko województwie podlaskim poszkodowanym przez zwierzęta chronione rolnikom wypłacono 1,2 mln złotych. W kolejce do rozpatrzenia czeka kolejnych 180 wniosków, na kwotę przekraczającą 200 tysięcy złotych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu