60 procent zagubionych na lotniskach laptopów nigdy nie wraca do swojego właściciela. Komputery gubione głównie podczas kontroli ochrony. Najczęściej nie są potem odbierane przez właścicieli.
- Każdy, kto podróżował samolotem z laptopem wie, ile jest z tym problemów. Jeśli zapomnisz wyjąć swój komputer z torby podróżnej, przedstawiciele ochrony przeszukają bagaż w poszukiwaniu materiałów wybuchowych - piszą dziennikarze z Daily Tech. Według nich, właśnie w tym momencie ginie najwięcej komputerów.
Ponemon Institute na zlecenie firmy komputerowej Dell obliczył, że co roku około 637 tysięcy laptopów zostaje zgłoszonych jako zagubione. Miejscem, w którym ginie najwięcej komputerów są punkty kontrolne ochrony.
Tysiące laptopów
Z ponad 10 tysięcy laptopów, które giną co tydzień na 36 największych amerykańskich lotniskach, 65 proc. nie zostaje odebrana przez właścicieli. W badaniu instytutu 77 proc. podróżujących powiedziało, że nie mieli nadziei na odzyskanie laptopa na lotnisku. Jeszcze bardzie zaskakujące okazuje się to, że około 16 proc. podróżujących w interesach, nie zrobiłoby nic aby odzyskać zgubiony sprzęt.
Dane niezabezpieczane
W tym samym badaniu 53 proc. respondentów odpowiedziało, że przetrzymuje w komputerze niejawne informacje biznesowe, a wśród nich 65 proc. w żaden sposób ich nie zabezpieczyło.
Firma Dell jest obecnie drugim największym dostawcą komputerów na świecie. Badanie, przeprowadzone przez Ponemon Institute promuje nowy, specjalnie zabezpieczony komputer Della.
Źródło: Daily Tech
Źródło zdjęcia głównego: TVN24