Telekomunikacja Polska podważa arbitraż w miliardowym sporze z firmą DPTG i składa pozew do sądu w Austrii. Polska spółka chce uchylenia wyroku sądu arbitrażowego, który nakazał TP SA wypłatę gigantycznego odszkodowania - ponad 1,5 miliarda złotych.
- Chodzi zarówno o bezstronność sądu arbitrażowego, jak i o wielokrotne przekroczenie wartości sporu - mówi w TVN CNBC prezes TP SA Maciej Witucki. Jak wylicza, za dostawę wartości 17 milionów euro jego firma zapłaciła sto milionów euro, a teraz kontrahent próbuje ją zmusić do zapłaty kolejnych setek milionów.
We wrześniu sąd arbitrażowy w Wiedniu zdecydował, że Telekomunikacja ma wypłacić austriackiej DPTG 1,57 mld zł odszkodowania. TP i DPTG spierają się od 2001 roku o interpretację umowy z 1991 roku, na mocy której DPTG wykonało i zainstalowało dla poprzednika TP - Przedsiębiorstwa Poczta Polska Telegraf i Telefon - połączenie światłowodowe z północy na południe Polski. Według kontraktu, część zapłaty miała stanowić blisko 15 proc. dochodu ze światłowodu przez 15 lat od instalacji. Strony nie zgadzają się co do kalkulacji tego przychodu.
Telekomunikacja Polska SA utworzyła rezerwę na wypłatę odszkodowania, ale wyroku sądu arbitrażowego nie wykonała. W połowie listopada DPTG rozpoczęło egzekucyjne postępowanie w Sądzie Rejonowym w Warszawie a pod koniec listopada w Holandii, gdzie uzyskało przedsądowe zabezpieczenia na akcjach TP w spółce zależnej TPSA Finance BV.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC