Ropa naftowa tanieje dzięki zwiększeniu zapasów tego surowca w USA. Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na maj tanieje o 41 centów, osiągając cenę 103,60 USD na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku.
Maklerzy spadek notowań ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku wiążą ze wzrostem jej zapasów.
Brent w dostawach na maj na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 23 centy, do 124,63 USD za baryłkę, a baryłka ropy West Texas Intermediate na giełdzie w Nowym Jorku spada aż o 41 centów, do 103,60 USD.
We wtorek ropa na NYMEX staniała o 1,2 proc. do 104,01 USD/b, najniższego poziomu zamknięcia od 30 marca. W 2012 r. ropa w USA zyskała 4,9 proc.
Wzrost zapasów ropy
Specjaliści szacują, że zeszłotygodniowy wzrost zapasów wyniósł od 2,5 mln baryłek nawet do 7,8 mln.
We wtorek Amerykański Instytut Ropy Naftowej API w specjalnym raporcie podał, że amerykańskie zapasy ropy zwiększyły się o 7,8 mln baryłek. To najmocniejszy wzrost od 23 grudnia 2011. Natomiast analitycy oceniają, że wyniósł on jedynie 2,5 mln baryłek.
Departament Energii USA (DoE) jeszcze dziś poda oficjalne wyliczenia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24