Trzykrotnie więcej tanich biletów za 49 złotych m.in. na przejazd pociągami pendolino oraz "szczególna opieka klientów" - w taki sposób PKP Intercity próbuje wybielić wizerunkową plamę po tym, jak padł internetowy system sprzedaży biletów. Poleciały też głowy.
Już drugi dzień nie działa internetowa sprzedaż biletów na przejazdy PKP Intercity. Przewoźnik poinformował w poniedziałek, że ze względu na awarię potroi pulę biletów za 49 złotych. Zwiększone pule najtańszych biletów będą w kasach w całym kraju i obejmą pociągu kursujące do połowy stycznia 2015 r.
Kasy mają możliwość wydawania biletów bez rezerwacji. Podróżni z biletami bez gwarancji miejsca mogą zajmować wolne fotele w pociągu.
"Klienci, podróżujący z miast, w których nie ma możliwości zakupu biletów w kasach, mogą je nabyć na pokładzie pociągu u konduktora, bez dodatkowej opłaty. W przypadku awarii terminali, gdy podróżni chcą zapłacić kartą, wystawiany jest bilet w normalnej cenie z możliwością uregulowania należności w ciągu 48 godzin" - informuje PKP Intercity.
Tanie bilety
- Przepraszamy naszych Klientów za utrudnienia w zakupie biletu. Sztab ekspertów pracuje całą dobę nad jak najszybszym przywróceniem działania systemu internetowego - mówi Marcin Celejewski, prezes zarządu PKP Intercity.
- Postanowiliśmy potroić pulę biletów za 49 zł na przejazdy po 14 grudnia oraz wprowadziliśmy dodatkowe rozwiązania, które mają usprawnić obsługę podróżnych, mających trudności w korzystaniu z serwisu e-IC - dodaje Marcin Celejewski.
Ułatwienia
Spółka zapewnia też, że "obejmie szczególną opieką klientów, którzy mają trudności w korzystaniu z serwisu e-IC".
"Pasażerowie, którzy mają trudności w korzystaniu z serwisu e-IC i nie mogą wydrukować biletu, zostaną odprawieni na pokładach pociągów na podstawie dokumentu ze zdjęciem (np. dowodu osobistego, prawa jazdy czy paszportu). Jeśli zrezygnują z podróży, po złożeniu reklamacji otrzymają pełny zwrot wartości biletu. W sytuacji, gdy podróżny nie zdąży kupić biletu w kasie, drużyny konduktorskie nie będą pobierać dodatkowej opłaty za jego wystawienie" - podaje spółka w specjalnym komunikacie.
Lecą głowy
Przez awarię w systemie internetowej sprzedaży stanowisko stracił m.in. Paweł Hordyński. PKP Intercity odwołała członka zarządu ds. finansowych oraz podległych mu dyrektorów odpowiedzialnych za systemu informatyczne. Obecnie w zarządzie pozostają - Marcin Celejewski pełniący funkcję prezesa zarządu oraz Piotr Rybotycki, członek zarządu ds. operacyjnych. "Powołano również zespół ekspertów nadzorowanych bezpośrednio przez przewodniczącego Rady Nadzorczej PKP Intercity, Piotra Ciżkowicza, których zadaniem jest jak najszybsze przywrócenie sprawności systemu sprzedaży" - podaje spółka.
Autor: msz/ / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: PKP Intercity/Bartłomiej Banaszak