Klub Prawa i Sprawiedliwości złoży w czwartek w Sejmie projekt dotyczący zniesienia tzw. podatku Belki - zapowiada "Puls Biznesu". Wiceszefowa partii Aleksandra Natalli-Świat tłumaczy gazecie, że rząd Jarosława Kaczyńskiego chciał znieść podatek Belki, ale nie zdążył.
"Podatek Belki" został wprowadzony w 2001 roku Jest pobierany od zysków z funduszy inwestycyjnych, giełdy i odsetek od lokat bankowych oraz oprocentowanych kont.
- Chcemy, aby te środki mogły od przyszłego roku pozostać w gestii podatników - deklarowała Natalli-Świat. Posłanka dodała, że tym projektem jej klub chce "troszkę pomóc PO", która także zapowiadała obniżanie obciążeń podatkowych, ale "jakoś nie bardzo się do nich kwapi".
- Mamy sytuację wzrostu gospodarczego, należy o nią bardzo dbać, ale należy również dbać o to, by z tego wzrostu gospodarczego mogli korzystać wszyscy obywatele - tłumaczy posłanka PO.
Platforma zmienia zdanie
Minister finansów Jacek Rostowski na swojej pierwszej konferencji prasowej po objęciu resortu zapowiedział, że resort zastanowi się, czy znieść "podatek Belki" w 2009 roku. Jednak w piątkowym wywiadzie dla "Dziennika" mówi, że nie zamierza tego robić, bo "umożliwiałoby to bardzo bogatym ludziom, których większość dochodów pochodzi z instrumentów finansowych, unikanie płacenia podatków ".
Źródło: Puls Biznesu
Źródło zdjęcia głównego: TVN24