- W tej chwili w Urzędzie Transportu Kolejowego trwają prace homologacyjne składów Pendolino i my nadal zakładamy, że w grudniu pociąg po polskich torach pojedzie - powiedział w TVN24 Biznes i Świat wiceminister infrastruktury Adam Zdziebło.
Wiceminister tłumaczył także pojawiające się informacje, że Pendolino - choć miał szybko przemieszczać się między miastami - będzie zatrzymywał się na mniejszych stacjach.
- Finansowanie europejskie projektu oznaczało, że na kilku mniejszych stacjach ten pociąg też powinien się zatrzymać, ale to nie oznacza, że każdy kto ma jakąś małą stację na trasie Pendolino będzie zadowolony, bo ten pociąg będzie tam stał. Tak nie będzie. Rozkład jazdy także będzie wyglądał trochę inaczej. W godzinach szczytu pociąg będzie się zatrzymywał tylko na stacjach głównych. Poza godzinami szczytu może zatrzymywać się na kilku dodatkowych - wyjaśnił wiceminister.
Pytany, czy Pendolino wyjedzie na tory zgodnie z planem, czyli w grudniu Zdziebło powiedział: - W tej chwili w urzędzie transportu kolejowego trwają prace homologacyjne składów pendolino i my nadal zakładamy , że w grudniu Pendolino po polskich torach pojedzie.
Kłopoty Pendolino
Na początku lipca firma Alstom złożyła wniosek do Urzędu Transportu Kolejowego o dopuszczenie do eksploatacji pociągów Pendolino. Dyrektor zarządzający Alstom Transport w Polsce Nicolas Halamek informował wtedy, że koncern złożył wniosek o homologację Pendolino z maksymalną prędkością 250 km/h. Wniosek dotyczy zgodności taboru z systemem SHP oraz ERTMS.
PKP Intercity zaproponowało Alstomowi dokonanie "dwustopniowej" homologacji pociągów. Miałaby ona polegać na tym, iż polski przewoźnik odebrałby pociągi mogące jeździć z prędkością 250 km/h i współpracować z systemem sygnalizacyjnym ERTMS 1. Koncern później miałby dokonać homologacji pociągów na potrzeby systemu ERTMS 2.
Zgodnie z kontraktem Alstom musi dostarczyć pociągi zgodne z systemem bezpiecznego sterowania ruchem kolejowym ERTMS 2. Składa się on z podsystemu ETCS, który pozwala na przekazywanie sygnałów z semaforów bezpośrednio do kabiny maszynisty i ciągłą kontrolę pracy prowadzącego pojazd. Drugą częścią ERTMS 2 jest cyfrowy system kolejowej komunikacji GSM-R, który używany jest zarówno do komunikacji głosowej dla pracowników kolei, jak i transmisji danych np. z semaforów do lokomotyw. ERTMS 1 różni się od systemu ERTMS 2 tym, że obejmuje jedynie podsystem ETCS, bez podsystemu GSM-R.
Alstom zapewnia, że pociągi Pendolino wyposażone są we wszystkie urządzenia niezbędne do komunikowania się z infrastrukturą przytorową. Zdaniem koncernu, Intercity nie przekazało niezbędnych parametrów, które są konieczne do przeprowadzenia testów na system sterowania ruchu ERTMS 2.
Polski system
W Polsce działa certyfikowany przez UTK system ERTMS 1, który pozwala na poruszanie się pociągów powyżej 160 km/h. Zajmująca się infrastrukturą kolejową w Polsce spółka PKP PLK informowała na początku lipca, że od połowy czerwca testuje system ERTMS 2.
PKP Intercity kupiło pociągi od francuskiego koncernu w maju 2011 r. Mają one być włączone do siatki połączeń od 14 grudnia br.
6 maja br. minął termin przekazania polskiemu przewoźnikowi pierwszych składów Pendolino z homologacją, czyli dokumentacją pozwalającą na poruszanie się pociągów po polskich torach z prędkością do 250 km/h. PKP Intercity zgodnie z kontraktem zaczęło naliczać kary umowne firmie Alstom i obie strony prowadzą negocjacje w tej sprawie. Intercity proponowało koncernowi, aby kwestią kar zajął się sąd arbitrażowy.
Koszt 20 pociągów Pendolino zakupionych przez PKP Intercity to ok. 400 mln euro. Kontrakt o wartości 665 mln euro obejmuje także budowę zaplecza technicznego w Warszawie oraz koszty utrzymania technicznego pociągów przez 17 lat.
Autor: mn//gry / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat