W nadchodzących dniach możliwe są niewielkie obniżki cen paliw na stacjach benzynowych, rzędu 2-4 grosze za litr - uważa analityk BM Reflex. Zmian cen nie przewidują jednak eksperci z portalu e-petrol.pl.
W ostatnim tygodniu benzyna potaniała symbolicznie, o jeden grosz na litrze - zauważył analityk Rynków Terminowych BM Reflex Rafał Zywert. Średnie ceny benzyny 95 kolejny tydzień pozostawały na poziomie 5,88 zł za litr. Różnica cen benzyny 95 w kraju, w zależności od operatora i lokalizacji, sięga nawet 25 gr/l.
- Wyhamowanie tempa wzrostu cen to efekt obserwowanego w kwietniu spadku hurtowych cen benzyn. Nadchodzące dni nie tylko nie powinny przynieść wzrostów cen, ale możliwe będą nawet niewielkie obniżki cen na części stacji rzędu 2-4 gr/l - ocenił Zywert.
Mimo braku podwyżek i tak tegoroczne wyjazdy będą znacznie droższe niż przed rokiem, bo benzyna 95 jest o 70 gr droższa - podkreślił.
Od trzech miesięcy stabilna jest cena diesla. - Od początku lutego średnia cena diesla w kraju pozostaje na poziomach 5,76-5,79 zł/l. W mijającym tygodniu olej napędowy w kraju potaniał średnio o 1 gr/l - podał Reflex. Taki poziom cen powinien utrzymać się również w kolejnych tygodniach - ocenia biuro. Rozpiętość cen w kraju sięga od 5,56 zł za litr do 5,90 zł. Przed rokiem litr oleju napędowego kosztował 5,08 zł.
Optymistycznie przed majowymi, dłuższymi wyjazdami może nastrajać fakt, iż na większości stacji paliw ceny benzyny i diesla już nie wzrastają. Gabriela Kozan i Jakub Bogucki z e-petrol.pl
Również bez zmian na rynku autogazu. Od października 2011 r. średnie ceny kształtują się na poziomie 2,83-2,86 zł/l.
- Spadek wolnych mocy przerobowych OPEC, sezonowy wzrost konsumpcji ropy w drugiej połowie tego roku wraz z embargiem na dostawy irańskiej ropy są czynnikami ryzyka dla dalszego wzrostu cen ropy w dłuższym okresie - podkreślił analityk Refleksu. Również strajki i demonstracje w Libii mogą spowodować problemy z przywracaniem dostaw ropy na rynek europejski.
Nie wzrośnie, ale i nie spadnie
Również zdaniem portalu e-petrol.pl sytuacja na rynku ogranicza groźbę podbicia cen na stacjach do poziomu 6 zł za litr. - Optymistycznie przed majowymi, dłuższymi wyjazdami może nastrajać fakt, iż na większości stacji paliw ceny benzyny i diesla już nie wzrastają - ocenili Gabriela Kozan i Jakub Bogucki z e-petrol.pl. Jednak o możliwych realnych spadkach cen pozostaje nam pomarzyć - dodali.
Specjaliści z e-petrol.pl zaznaczyli, że operatorzy stacji w sezonie drogich paliw, by zupełnie nie odstraszać klientów, czasowo musieli obniżyć swoje marże. Teraz, przy okazji spadków hurtowych cen paliw, nie wprowadzą automatycznie niższych cen na stacjach - tłumaczyli.
- Tak jak zazwyczaj w okresie zwiększonego ruchu na drogach, ceny paliw będą relatywnie wyższe na stacjach usytuowanych w miejscowościach wypoczynkowych czy zlokalizowanych przy głównych krajówkach. Niższe ceny znajdziemy natomiast na stacjach samoobsługowych lub zlokalizowanych przy sklepach, które w większości nie posiadają szerszej - niż samo tankowanie - oferty skierowanej do kierowców - podkreślili analitycy.
Możliwe w najbliższych dniach wahanie cen w rafineriach nie powinno spowodować zmian na stacjach - uważa e-petrol.pl. - W najbliższych dniach najpopularniejszą benzynę bezołowiową średnio powinniśmy tankować po 5,76-5,88 zł za litr, podczas gdy na olej napędowy właściciele samochodów z silnikiem wysokoprężnym wydadzą 5,71-5,80 zł/l. Nieznaczne wahania cen dotyczyć będą też autogazu - w przyszłym tygodniu średnio litr tego paliwa będzie można tankować w cenie 2,82-2,90 zł - ocenia e-petrol.pl.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu