Wrześniowy remont na Okęciu odbędzie się, ale przerwy w funkcjonowaniu lotniska będą krótsze - zapowiedział w TVN CNBC Biznes dyrektor generalny Państwowych Portów Lotniczych Michał Marzec. W wyniku protestu przewoźników, lotnisko będzie zamknięte tylko przez pierwszy weekend września, natomiast w pozostałe dwa weekendy będzie nieczynne tylko w soboty.
Powodem planowanego zamknięcia portu jest konieczność remontu tzw. krzyżówki dwóch dróg startowych lotniska. W związku z tym samoloty nie będą mogły tam ani startować, ani lądować.
Jest porozumienie
PPL co do planów remontowych mają porozumieć się z liniami lotniczymi w przyszłym tygodniu. Teraz przedstawiają im plany skrócenia czasu zamknięcia lotniska. - Będzie to pewna kompilacja naszej propozycji i linii lotniczych. (...) Remont skrzyżowania musi się odbyć, więc przewoźnicy będą musieli przetransportować swoich pasażerów na inne lotniska - komentuje dyrektor PPL.
Wcześniej spółka rozważała zamknięcie Okęcia na trzy wrześniowe weekendy - od godz. 23.30 w piątki do 5 w poniedziałki. Propozycja ta spotkała się jednak z ostrymi protestami linii lotniczych. We wrześniu jest jeszcze bardzo duży ruch turystyczny. Jak podaje "Życie Warszawy", przewoźnicy obliczyli, że w takiej sytuacji musieliby odwołać ok. 1,2 tys. rejsów i pogodzić się z utratą 60-70 tys. pasażerów.
W ubiegłym roku warszawskie lotnisko obsłużyło ponad 8 mln pasażerów.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES