W wyniku powodzi najbardziej ucierpiały zasiewy rzepaku. Na tym etapie można stwierdzić również dużą skalę zniszczeń ziemniaków, buraków oraz kukurydzy - przekazał resort rolnictwa. Gospodarstwom, które ucierpiały w wyniku powodzi przysługiwać będzie kilka form pomocy.
Minister rolnictwa Czesław Siekierski w trakcie czwartkowej konferencji prasowej zapewnił, że gospodarstwa rolne dotknięte przez powódź będą mogły liczyć na kilka form pomocy. Jej wysokość będzie uzależniona od skali strat ustaloną przez specjalną komisję.
Rzepak, ziemniaki, buraki i kukurydza - te uprawy ucierpiały
- Na tym etapie można już stwierdzić dużą skalę zniszczeń zasiewów rzepaku – obfite opady sprawiły, że nasiona spłynęły - podał szef resortu rolnictwa.
- Są także straty w uprawach buraków, ziemniaków i kukurydzy, które nie zostały zebrane, ale dokładna wielkość tych strat nie jest jeszcze znana - dodał.
Jak mówił w czwartek na konferencji prasowej, ministerstwo zleciło KOWR, by zwrócił się m.in. do spółek hodowli roślin i zwierząt, nad którymi sprawuje bezpośredni nadzór, o przekazywanie pasz objętościowych, pasz treściwych, zboża oraz materiału siewnego i innych pilnie potrzebnych środków do produkcji rolnej dla gospodarstw rolnych poszkodowanych w wyniku powodzi. Koordynacja tej pomocy będzie prowadzona przez KOWR i kierowana pod kątem konkretnego zapotrzebowania ze strony poszkodowanych gospodarstw. Minister podkreślił, że pasze, które zostały zalane w wyniku powodzi, nie nadają się do użytku dla zwierząt.
Przedstawiając działania podejmowane przez resort w związku z powodzią Siekierski przypomniał, że ministerstwo zawiesiło realizowane kontrole, z wyjątkiem kontroli dotyczących bezpieczeństwa żywności i pasz, ochrony zwierząt oraz zdrowia zwierząt.
Większe zaliczki na dopłaty bezpośrednie
Siekierski zapowiedział, że zostaną zwiększone zaliczki na dopłaty bezpośrednie, a rolnicy z terenów powodziowych będą otrzymywać je w pierwszej kolejności. Rolnicy z obszarów objętych klęską żywiołową zachowują prawo do otrzymania płatności bezpośrednich oraz płatności obszarowych w ramach II filaru WPR.
Dopłaty ruszają 16 października. Stawki dopłat nie są jeszcze znane, gdyż zgodnie z unijnymi przepisami w dniu 30 września br. zostanie ogłoszony kurs euro, po którym przeliczane będą dopłaty bezpośrednie za 2024 r.
Minister przypomniał też, że rolnicy mogą starać się o przesunięcie lub umorzenie składek do KRUS, jak i czynszów dzierżawnych. Pomoc dla poszkodowanych m.in. w formie pasz przygotowuje też Krajowy Związek Izb Rolniczych - dodał.
Wiceminister Adam Nowak poinformował, że jednym z priorytetów dla resortu rolnictwa jest przywrócenie potencjału produkcyjnego gospodarstw, dlatego już we wtorek 17 września minister wystosował wniosek do KE o uruchomienie pomocy z rezerwy rolnej dla producentów rolnych w związku z powodzią, w celu zrekompensowania poniesionych przez nich strat z tego powodu.
Po oszacowaniu szkód przez komisje powołane przez wojewodów, informacje o wielkości poniesionych strat zostaną niezwłocznie przekazane do KE.
Siekierski dodał, że z jego doświadczenia wynika, że w przypadku wystąpienia takich trudnych sytuacji jak powódź, KE zawsze znajdowała dodatkowe środki na pomoc.
Dodatkowa pomoc dla rolników
Nowak zaznaczył, że MRiRW chce przygotować regulacje prawne do specustawy pozwalającej na wprowadzenie preferencyjnych warunków wsparcia i realizacji przedsięwzięć w ramach Krajowego Planu Odbudowy dla rolników, przetwórców i gmin z terenów objętych powodzią, w tym np. wyższych stawek wsparcia i dłuższych terminów na realizację przedsięwzięć. Chodzi m.in. o inwestycje wodno-kanalizacyjne.
Minister dopytywany przez media, na jaką pomoc mogą liczyć rolnicy w tej chwili, wyjaśnił, że "rolnicy, tak jak inni mogą korzystać z pomocy ogólnej"
Zapytany zaś o termin, kiedy mogą nastąpić pierwsze wypłaty dla rolników, minister odparł, że "będzie to na pewno krócej niż w sytuacji, gdy były przymrozki czy gradobicia (...) zakładamy, że w październku będą one realizowane." Doprecyzował, że "będzie to raczej II połowa października, ale pewne zaliczki mogą być kierowane wcześniej, będzie to dostosowane do pomocy, o której decyduje rząd dla całej grupy mieszkańców, przedsiębiorców, samorządów dotkniętych tymi stratami".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Maciej Kulczyński