Tysiące wniosków we flagowym programie z błędami. Do prokuratury ma trafić zawiadomienie

Rybnik walczy skutecznie ze smogiem
Co z programem "Czyste powietrze"? "Nie odpuszczamy tematu walki ze smogiem"
Źródło: Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24
Według wstępnych szacunków NFOŚiGW około 6 tysięcy wniosków w programie "Czyste powietrze" może zawierać nieprawidłowości na szkodę beneficjentów - poinformowała dziennikarzy minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Od ubiegłego piątku trwa przerwa w realizacji wniosków.

Jak zaznaczyła Hennig-Kloska, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przygotowuje stosowne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które do prokuratury ma trafić jeszcze w tym tygodniu.

Hennig-Kloska dodała, że zawiadomienie ma dotyczyć działań wykonawców - firm wykonujących odpowiednie inwestycje w imieniu beneficjentów. Minister zaznaczyła, że 6 tys. wniosków potencjalnie zawierających nieprawidłowości na ponad milion złożonych dotychczas w programie "Czyste powietrze" to "rząd wielkości promili". "Ale za każdą z tych sytuacji stoi pokrzywdzony obywatel, a my musimy dostarczać produkt bezpieczny" - dodała. 

Przerwa w programie "Czyste powietrze"

W ubiegłym tygodniu Hennig-Kloska wskazała, że specjalnie powołany zespół wszczął kontrole zrealizowanych już inwestycji pod kątem osiągnięcia celu, czyli zakładanej efektywności energetycznej.

"Chcemy na kwartał wstrzymać przyjmowanie wniosków i zająć się w tym czasie programem 'Czyste powietrze' dla powodzian" - poinformowała Hennig-Kloska. W dalszej części rozmowy minister doprecyzowała, że według informacji przekazanych jej przez zarząd NFOŚiGW, "przerwa w rozpatrywaniu wniosków może potrwać do końca marca".

Minister klimatu zapowiedziała zmiany w programie. Jak mówiła, m.in. dotacje na termomodernizacje mają być wypłacane bezpośrednio wnioskodawcom, ponieważ ponoszą oni odpowiedzialność za całą inwestycję. "Absurdalne były zapisy, że pieniądze trafiały na konto firmy wykonawczej, a beneficjent, czyli wnioskodawca, ponosił odpowiedzialność za zrealizowaną inwestycję" - zaznaczyła Hennig-Kloska. Według niej nowe regulacje mają być prostsze, rozpatrywanie wniosków szybsze, a program - "szczelniejszy".

Szefowa resortu zapowiedziała, że wszystkie złożone dotąd wnioski zostaną rozpatrzone, a ci, którzy dopiero mają zamiar złożyć wniosek, będą mogli to zrobić "po wznowieniu przyjmowania wniosków w oparciu o nową odsłonę programu".

Zobacz także: