- PKP Intercity jeszcze w tym roku zamierza wprowadzić nowy system sprzedaży biletów - zapowiedział w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" prezes spółki Janusz Malinowski. Ma on być podobny do tego, który obowiązuje w lotnictwie - ceny biletów będą uzależnione m.in. od terminu podróży, terminu zakupu biletu czy zajętości miejsc w pociągu.
Jak mówi Janusz Malinowski, nowy system sprzedaży biletów jest już na ukończeniu. Dodaje, że "jego marzeniem" jest wprowadzenie dynamicznej taryfy na bilety (taryfy zmiennej). – Ona jest wymogiem dla pociągów Pendolino, które będą kursowały w 2014 roku, ale ja bym chciał wypróbować ten system na innym połączeniu jako pilotaż i zobaczyć jak to działa w praktyce – tłumaczy w rozmowie z "RK" prezes PKP Intercity. Jak wyjaśnia gazeta, taryfa zmienna jest stosowana przez linie lotnicze. Polega ona tym, że cena biletu uzależniona jest od kilku czynników np. zajętości miejsc, pory dnia, dni tygodnia, czy okresu od zakupu do planowanej podróży.
Bilet przez komórkę
To jednak nie jedyna zmiana, wprowadzenie której planuje spółka. Kolejną jest wprowadzenie możliwość kupna biletu przez komórkę. - Myślę, że pasażerowie bardzo na to czekają. Temat jest bardzo zaawansowany i sam już czekam, żeby sobie kupić ten bilet przez komórkę – mówi gazecie Malinowski. - Bilet przez komórkę to prostsze rozwiązanie niż bilet przez internet. Nie trzeba drukarki. Można sobie będzie w taksówce czy po drodze kupić bilet i problem rozwiązany – dodaje szef Intercity.
Źródło: Rynek Kolejowy
Źródło zdjęcia głównego: TVN24